Za niedostosowanie się do nowych regulacji grozi nawet 2 lata pozbawienia wolności i utrata 10 proc. przychodów za ubiegły rok.
Główne zmiany w zakresie przepisów o ochronie danych osobowych dotyczą sprecyzowania zadań i wymogów stawianych administratorowi bezpieczeństwa informacji (ABI). Zmianie uległy również zasady rejestracji zbiorów danych osobowych. Nowe przepisy wprowadzają też ułatwienia dla polskich sklepów i serwisów działających na rynkach zagranicznych.
Kto teraz odpowiada za ochronę danych osobowych w firmie?
Ustawa o ochronie danych osobowych przed nowelizacją zawierała tylko jeden przepis odnoszący się do administratora bezpieczeństwa informacji, będącego osobą odpowiedzialną za przestrzeganie zasad ochrony danych wrażliwych w firmie. W myśl art. 36 ust. 3, administrator danych (firma lub jej właściciel) wyznaczał osobę nadzorującą przestrzeganie zasad ochrony danych albo sam wykonywał te zadania. Przepisy nie określały jednak jego szczegółowego zakresu obowiązków i odpowiedzialności. – Z jednej strony brak jasno sprecyzowanych zasad oznaczał dla firm dużą swobodę działania. Jednak z drugiej strony przedsiębiorca, będący administratorem danych, nie mógł być pewien, czy zastosowane przez niego rozwiązania prawne na pewno są prawidłowe. Tymczasem konsekwencje nieprawidłowości w przetwarzaniu danych osobowych są bardzo poważne, od kary grzywny, do kary pozbawienia wolności do 2 lat - tłumaczy Rafał Stępniewski z RzetelnyRegulamin.pl. Nowe przepisy dokładniej określają rolę, zakres zadań i odpowiedzialności ABI.
Nowe obowiązki dla serwisów internetowych i e-sklepów
Do zadań administratora bezpieczeństwa informacji należy teraz kontrolowanie przestrzegania przepisów o ochronie danych osobowych, tworzenie opracowań i przygotowywanie dokumentacji (Polityka Bezpieczeństwa czy Instrukcja zarządzania systemem informatycznym) oraz prowadzenie rejestru zbiorów przetwarzanych danych. Osoba pełniąca to stanowisko musi spełniać określone wymogi: posiadać pełną zdolność do czynności prawnych, korzystać z pełni praw obywatelskich, dysponować odpowiednią wiedzą w zakresie ochrony danych osobowych i nie być karana za umyślne przestępstwo. Co ważne, rolę ABI może pełnić również sam przedsiębiorca, jeśli jest osobą fizyczną prowadzącą działalność gospodarczą albo zlecić ją zewnętrznej firmie.
Dla kogo pracuje administrator bezpieczeństwa informacji?
Przedsiębiorcy, którzy powołają ABI, muszą pamiętać o zgłoszeniu tego faktu do Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych (GIODO). Warto dodać, że rejestr administratorów jest jawny. Nowe przepisy budzą jednak pewne wątpliwości. - Z jednej strony ABI będzie pracownikiem serwisu lub sklepu internetowego, a z drugiej będzie musiał kontrolować swojego pracodawcę, niejako „w zastępstwie” GIODO. Ponadto brak konieczności rejestracji zbiorów danych osobowych, nie oznacza, że obowiązek ten zostanie zniesiony całkowicie. Firmy, które zgłosiły ABI, nadal będą musiały zgłaszać bazy zawierające dane wrażliwe, takie jak pochodzenie rasowe i etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne, stan zdrowia, itp.) - wyjaśnia Rafał Stępniewski z RzetelnyRegulamin.pl. Nowe prawo więc tylko teoretycznie ogranicza liczbę formalności.
Będzie łatwiej działać globalnie
Coraz więcej firm i organizacji w Polsce działa na rynkach zagranicznych, poza Europejskim Obszarem Gospodarczym np. w USA czy w Indiach. W krajach tych mogą obowiązywać inne zasady ochrony danych osobowych. Do niedawna, gdy dane państwo nie zapewniało na swoim terytorium odpowiedniego poziomu ochrony danych osobowych, polski przedsiębiorca każdorazowo potrzebował zgody od GIODO na przekazanie informacji osobowych do tego kraju. Nowelizacja ustawy zniosła ten wymóg pod warunkiem, że administrator zapewni odpowiednie zabezpieczenia chroniące prywatność. W tym celu będzie mógł zastosować standardowe klauzule umowne ochrony danych osobowych, zatwierdzone przez Komisję Europejską, odnośnie ochrony osób fizycznych w zakresie przetwarzania danych osobowych i swobodnego przepływu tych danych. Inną możliwością będzie wdrożenie prawnie wiążących reguł, wraz z polityką ochrony danych osobowych, nazywanych też "wiążącymi regułami korporacyjnymi", które zostały zatwierdzone przez GIODO.
Nowelizacja ustawy o ochronie danych osobowych przyniosła kilka pozytywnych zmian dla serwisów i sklepów internetowych. Na pewno ułatwiła pracę przedsiębiorcom zbierającym dane, którzy działają na rynku globalnym. Pomocne jest również uściślenie obowiązków i wymogów stawianych osobie zatrudnionej na stanowisku administratora bezpieczeństwa informacji. Z drugiej strony niejasny stosunek ABI, stojącego pomiędzy pracodawcą a GIODO, budzi wątpliwości i szereg pytań.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Za chwilę do małych biznesów jakimi są sklepy internetowe będziemy zatrudniać tabuny ludzi bo tak sobie prawnicy wymyślili. Niestety rzeczywistość wygląda tak, że przeciętnego internautę nie interesuje regulamin, polityka prywatności i czy akurat sklep zapłacił prawnikom żeby dostać certyfikat przyjaznego sklepu bo to czy będzie przyjazny zależy od sprzedawcy i podejścia do klienta. Reasumując przepisy te nie usprawniają tylko dają zarobić prawnikom i innym oszołomom z dziwnych prokonsumenckich organizacji.
No, zmian jest bardzo dużo i są one czasochłonne, jeżeli chodzi o proces ich wdrożenia. Należy zmienić więc nie tylko regulamin, ale też wygląd niektórych przycisków, opisy produktów i powiadomienia, które Klient otrzymuje. Na szczęście, ja już się z tym uporałem, ale jeżeli ktoś ma jeszcze wątpliwości to znalazłem fajnego bloga, gdzie wszystko opisane jest krok po kroku - wszystkie wymagane zmiany. Chociaż wydaje mi się, że jeżeli ktoś jeszcze nie wprowadził aktualizacji to balansuje na prawnej krawędzi :) http://prokonsumencki.pl/dosto...