Tradycyjnych form reklamowych nie widzi 4 z 10 potencjalnych klientów.
Skoro Polacy są rekordzistami w instalowaniu programów blokujących wyświetlanie reklam, to reklamodawcy muszą szukać nowych sposobów na dotarcie do potencjalnych klientów, a wydawcy na zapewnienie sobie przychodów – wprowadzanie płatnych treści nie jest receptą, spotyka się bowiem z dużym oporem internautów. Dlatego reklama natywna zyskuje na popularności – pisze dla Interaktywnie.com Bartosz Chochołowski, szef sieci reklamowej Natywni.pl.
O tym, czym jest, a czym nie jest reklama natywna, napisano już wiele i dyskusja wciąż trwa. Na nasze potrzeby wystarczy określenie, że to taka forma, która w sposób naturalny wtapia się w treści redakcyjne i co ważne, jest publikowana w przestrzeni redakcyjnej a nie na placementach reklamowych.
37 proc. rodzimych internautów ma na swoich komputerach AdBlocki. W Europie prześcigają nas tylko Grecy. To bez wątpienia poważny problem dla wydawców oraz reklamodawców. Ci drudzy muszą mieć świadomość, że czterech z dziesięciu ich potencjalnych klientów nie ma okazji zapoznania się ich ofertą, jeśli jest emitowana np. w formie bannerów czy bilbordów.
A ilu z pozostałych sześciu ją pozna? Tu sprawa też się komplikuje, ponieważ wielu internautów ma tzw. ślepotę bannerową. Widzą, że na stronie są reklamy, powyłączają wyskakujące okienka, ale nie są w stanie powiedzieć, co było przedmiotem promocji.
Odbiorca powinien chcieć kliknąć w reklamę
Dlatego kampanie powinny być prowadzone przy użyciu wielu komplementarnych form. Tam, gdzie nie dotrzemy z bannerem, próbujmy reklamą natywną, a to wszystko można jeszcze uzupełnić mailingiem oraz akcją w mediach społecznościowych.
Dobrze zrobiona reklama natywna ma tę zaletę, że zawiera praktyczne, ciekawe informacje dla odbiorcy. Druga opcja - odpowiada na zapotrzebowanie na rozrywkę. W każdej z tych sytuacji internauta sam sięga po taki materiał. Nie „ucieka” przed reklamą, jak często to się dzieje w przypadku tradycyjnych form, których odczuwa przesyt, ale z ciekawością klika, wręcz jej szuka wpisując w przeglądarkę zapytania.
reklamaKampanię wizerunkową w natywnej formie łatwo też połączyć z działaniami SEO – skoro materiał promocyjny jest publikowany w sekcjach redakcyjnych, to Google zamieszczone w nim linki traktuje jako wartościowe – inaczej jest w przypadku tych wpinanych w placementach reklamowych.
Powinniśmy jeszcze zadbać o to, aby nasze promocyjne teksty, galerie zdjęć czy wideo zostały opublikowane w serwisach, które są dobrze oceniane przez Google'a. Pozwoli nam to upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Trzeba zwrócić uwagę na podstawowe wskaźniki, jak Domain Authority czy Page Authority lub liczbę domen linkujących.
Dobór serwisów pod kątem SEO-wym jest o tyle trudny, że każdy wydawca ma swoja politykę umieszczania linków. Niektórzy wręcz nie godzą się na nie wcale, inni na maksymalnie dwa, są też tacy, którzy pozwalają zamieszczać pięć.
Delikatnie, czyli skutecznie
W sytuacji, gdy zależy nam tylko na promocji wizerunku, rezygnacja z linków w artykule znacznie obniży koszty kampanii. Wydawcy mediów znają zasady gry i jeśli mają dobrze oceniany przez Google'a serwis, to umieszczanie linków adekwatnie wyceniają.
Reklama natywna jest bardzo subtelną formą i mimo dobrych intencji łatwo zamiast dobrego artykułu idealnie wkomponowanego w dany serwis można przygotować nudny artykuł sponsorowany, który będzie ociekał od marketingowej papki niestrawnej dla odbiorców. Nie brakuje też produkcji wideo, do których oglądania można zmusić jedynie przemocą. W sieci zdarzają się też kpiny z lokowania produktów w polskich serialach.
Trzeba przyznać, że czasem z finezją jest problem. Reklamodawcy zapominają niekiedy, że w reklamie natywnej nie można epatować. Powinna być tak skonstruowana, aby odbiorca sam doszedł do wniosku, że warto produkt kupić.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»