Od kilku tygodni obserwujemy wzrost popularności nowej gałęzi biznesu - handlu konwersacyjnego. Platformy messangingowe dały wspaniałe podłoże do budowania nowej generacji wirtualnych asystentów - chatbotów. Coraz więcej firm i brandów planuje tworzenie strategii w oparciu o komunikatory.
Codziennie wysyłanych jest 60 mld wiadomości przez Messenger oraz WhatsApp. Jim Tomanchek z Adaptly zauważa, że użytkownik messengerów jest przede wszystkim lojalny i zwykle online. Średnio 9 razy dziennie korzystamy z komunikatorów, a to już prawie 5 razy więcej niż wykorzystanie innych aplikacji. Po miesiącu od zainstalowania takiej platformy zyskuje ona średnio podwójny wskaźnik utrzymania klienta niż inne aplikacje (stosunek 68% do 38%).
Testy pierwszych chatbotów potwierdzają ich przewagę w takich dziedzinach jak obsługa klienta i dostarczanie usług. Przede wszystkim korzystanie z botów od razu jest spersonalizowane, w przeciwieństwie do aplikacji, które mają w większości identyczny interfejs dla każdego użytkownika. Strony czy aplikacje przyzwyczajały nas do myślenia jak komputer, chatbot zaprojektowany jest do uczenia się jak stawać się, myśleć i zachowywać jak człowiek. Jest nie tylko softwarem do spełniania małych zachcianek jak zamawianie pizzy czy butów, ma również docelowo zastąpić pełnego wymiaru asystenta w firmie - obsługiwać klientów i wykonywać procesy, na które w tym momencie wykorzystywane jest zbyt dużo pieniędzy i czasu.
Boty zakupowe
Sprzedawcy zauważyli siedmiokrotny wzrost zakupów wykonywanych online w ciągu ostatnich 5 lat, więc przeniesienie handlu, w myśl conversational commerce, na platformy messengerowe jest naturalnym zagraniem. Robiąc zakupy w sklepie stacjonarnym często korzystamy z pomocy sprzedawców, doradców. Internetowe platformy oferują oczywiście często lepsze warunki, rabaty czy większy wybór produktów, ale nie pomogą nam w podjęciu decyzji zakupowej. Chatbot asystent wielkich portali shoppingowych ma wypełniać tą lukę.
Wdrożenie chatbota dla sieci zakupów online - Spring, pokazało pierwsze aspiracje Facebooka, by stać się zachodnią odpowiedzią na azjatyckiego giganta WeChat. Po raz pierwszy w historii Messenger umożliwił użytkownikom robienie zakupów w sieci prosto przez komunikator i z uwzględnieniem pomocy jaką może nam błyskawicznie udzielić wirtualny asystent w postaci bota. Spring skupia ponad 800 marek i projektantów, a proces zakupowy rozpoczyna się pytaniem chatbota o naszą płeć, rodzaj produktu, którego szukamy i zakres cenowy. Po tym krótkim wywiadzie użytkownik otrzymuje boksy miniaturki z proponowanymi produktami, które po kliknięciu przenoszą do sklepu online.
Twórcy spędzili dużo czasu na obserwacji typowy zachowań swoich klientów i po kilku tygodniach działania bota na Messengerze starają się na bieżąco usprawniać i ulepszać swój software.
Dla osób, którym nie wystarcza samo robienie zakupów online, ale szukają też okazji i promocji cenowych, może spodobać się PennyCat, chatbot dostarczający użytkownikowi informacji o aktualnych rabatach. Wystarczy wpisać sklep lub markę, która nas interesuje a w odpowiedzi otrzymamy dostępne na ten moment promocje lub kod zniżkowy do wykorzystania.
Boty użytkowe
Chatboty wypierają już aplikacje, nawet te należące do naprawdę dużych firm. Bot Sure, pomagający w znalezieniu odpowiedniego lokalu na lunch czy kawę, został stworzony przez rosnącą awersję jego twórcy do konieczności korzystania z 5 różnych aplikacji, by wybrać restaurację i kawiarnię. Złączył więc pełną bazę w jednego chatbota, który w zależności od naszych aktualnych potrzeb wskaże idealny lokal. Starbucks próbował przyzwyczaić nas do korzystania ze swojej aplikacji, która miała ułatwić codzienne zamawianie kawy, jednak statystyka pokazuje, że tylko 16% klientów decyduje się używanie jej. Na pewno lepszym krokiem będzie zbudowanie bota na platformę, którą już mamy, niż zmuszanie klientów do ściągania zajmującej miejsce kolejnej apki.
Holenderskie linie lotnicze KLM również zauważyły potencjał w przeniesieniu swoich działań na komunikator. Podczas bookowania swojego biletu możemy zaznaczyć opcję wyrażenia zgody na otrzymywanie automatycznych powiadomień na platformie Facebook Messenger. KLM wysyła informację o zakupionym bilecie, zbliżającym się czasie odprawy, a nawet udostępnia nasz elektroniczny bilet. Wszystko odbywa się w obrębie dobrze nam znanej aplikacji, a dostęp jest niezwykle prosty.
Typowym chatbotem obsługującym wszelkie loty będzie rewelacyjny InstaLocate. Jeżeli nie interesuje nas korzystanie z zewnętrznych aplikacji typu FlighRadar24, możemy po prostu wysłać botowi wiadomość z numerem lotu, który chcemy sprawdzi, a on prześle szczegółowe informacje, jak na przykład możliwe opóźnienie, bieżącą pozycję samolotu, planowy czas lądowania.
Trudno nie wspomnieć o rewelacyjnym i dobrze znanym w świecie botów Hi Poncho. Jest pierwszym chatbotem pogodowym prezentowanym już podczas kwietniowej konferencji F8 zorganizowanej przez Facebook. Jego możliwości stale rosną, jako że zespół już zdążył zebrać pierwsze dane od użytkowników, a poprawki wdrażane są na bieżąco. Około 3 programistów pracowało przez 3 miesiące, by stworzyć Poncho i rezultaty są naprawdę zadowalające. Chatbot jest w stanie przeprowadzić z nami luźną, ciekawą rozmowę na tematy odbiegające od pogody. Czyli funkcjonalność botowego small talku jak najbardziej zachowana. Oczywiście najważniejszą misją Poncho jest informować nas o pogodzie, i to wychodzi mu świetnie. Użytkownik podaje swoją lokalizację, a w odpowiedzi otrzymuje aktualną temperaturę oraz dane o przewidywanych opadach. Następnie możemy ustawić subskrypcję, aby codziennie o wyznaczonej godzinie bot sam taki raport przesyłał. Nie będzie on jednak nachalny, tutaj twórcy zastosowali mądry trick - użytkownik z włączonymi powiadomieniami push otrzyma najpierw wiadomość o gotowej prognozie pogody, ale dopiero po odczytaniu wiadomości zostanie przesłany do niego właściwy raport.
Boty newsowe
Rozwiązaniem problemu nadmiaru informacji, który nas zalewa każdego dnia będą z pewnością boty newsowe. Na research-live.com czytamy, że 55% internautów odwiedza od 2 do 3 serwisów informacyjnych próbując ominąć lawinę treści, jednak i to nie jest wystarczająco rzetelnym źródłem sortowania interesujących nas newsów. 44% badanych korzysta raz w tygodniu z treści udostępnionych przez ich znajomych na platformach społecznościowych, a 29% pytanych - raz dziennie. Polegamy na materiałach share’owanych przez innych, bo dzięki temu sami nie musimy przedzierać się przez tony treści. Ale wraz ze wzrostem popularności serwisów społecznościowych wzrasta też ilość informacji pojawiających się na nich, w końcu każdej minuty pojawia się 684 478 nowych postów na Facebooku. W tym wypadku możemy sięgnąć do mądrych chatbotów od najlepszych serwisów informacyjnych na świecie i powierzyć im misję dbania o dostarczenie nam naszej codziennej porcji wiadomości.
Dobrym wirtualnym informatorem okazał się newsowy chatbot CNN. To kolejny bot umożliwiający ustawienie personalnej subskrypcji, tak by na bieżąco wysyłać nam codziennie wiadomości. Oprócz tego CNN proponuje nam standardowo materiał, który może nam się spodobać na podstawie wcześniej przeglądanych treści lub najważniejsze newsy danego dnia. Możemy również sprecyzować czego szukamy poprzez wpisanie słów kluczowych.
Dla węższego zakresu informacji polecamy chatbot od TechCrunch. Serwis proponuje to, co i CNN, czyli dzienne dostarczanie najpopularniejszych artykułów. Ponadto sami możemy określić na jaki temat treści chcemy każdego dnia otrzymywać. Więc jeżeli interesuje nas świat startupów - TechCrunch codziennie wyśle do nas posortowane artykuły dotyczące tego tematu.
Autorzy:
Anna Wilk - PR Manager w KODA Five
Kamil Kociszewski - CEO w KODA Five
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»