
Pobierz raport pt. „Media Online” [PDF, 3 MB]
Kryzys a rynek mediów online
Internet rośnie w siłę. Stwierdzenie to może być dla wielu osób truizmem. Nie ma jednak wątpliwości, mijające miesiące minęły pod znakiem marszu globalnej sieci, który zakończy się zdobyciem dominującej pozycji wśród mediów. Nasz raport pokazuje, że cel ten zaczyna majaczyć już na horyzoncie i nie jest odległą mrzonką.
Cały rok 2008 zamknął się dla internetu 33 proc. wzrostem - największym w porównaniu z prasą, radiem i telewizją. Danych za 2009 rok jeszcze nie ma, ale prognozy CR Media Consulting S.A. mówią o dalszym, choć wolniejszym niż w 2008 roku wzroście - ma on wynieść około 16 proc.
Ostatnie miesiące, które upływały pod znakiem kryzysu, to również czas weryfikacji modeli biznesowych domów mediowych, klientów, ale również i wydawców. Niższe, niż pierwotnie zakładane poziomy budżetów przeznaczonych na sieć wpłynęły na zaostrzenie walki o pieniądze klientów. Domy mediowe skupiały się przede wszystkim na uatrakcyjnianiu swojej oferty, odpowiadając na zgłaszane przez klientów potrzeby, które dotyczyły m.in. weryfikacji efektów z przeprowadzonych działań.
Warto także podkreślić, że większość budżetów reklamowych dużych klientów przechodzi w całości przez domy mediowe. Oczywiście zdarzają się wyjątki, jednak dotyczą one głównie klientów z branż specjalistycznych.
Nowe trendy
Rok 2009 to także krystalizacja kilku trendów, które najprawdopodobniej będą dominować również w nadchodzących miesiącach. Przede wszystkim rynek odchodzi o modelu zasięgowego, w którym efektywność kampanii spada, kierując się w stronę targetowania. Zjawisko to widoczne jest od kliku lat na świecie. Teraz pojawiło się również w naszym kraju. Klienci coraz częściej interesują się alternatywnymi formami reklamowymi, jak np. tematyczne sieci reklamowe. Ich zadaniem jest opracowywanie modeli dla kampanii w wybranych kategoriach - np. sport, moda, biznes, zdrowie, itp.
Z danych PricewaterhouseCoopers i IAB, dotyczących rynku reklamy w Wielkiej Brytanii, wynika również fakt, że około 60 proc. budżetów na marketing sieciowy przeznaczanych jest prowadzenie działań promocyjnych w wyszukiwarkach. W Polsce można zaobserwować podobny trend. Mimo ciągłej obecności modelu PPC (pay per click), coraz większą uwagę klientów przyciągają modele CPL (cost per lead) oraz CPA (cost per acquisition).
Domy mediowe: czas dla niezależnych graczy
Pięć największych domów mediowych w Polsce to duzi międzynarodowi gracze, na czele z ZenithOptimedia Polska, OMD i Starcom. To oni rozdają karty na rynku, a ubiegłoroczne przychody, w każdym z pięciu przypadków przekraczające miliard zł, pokazują, jak daleko niezależnym firmom do gigantów z wypracowaną marką.
Jak przekonują jednak analitycy z PricewaterhouseCoopers, najbliższe dwa lata, poprzedzone obecnym kryzysem, to czas ogromnej konkurencji. Walka na budżety reklamowe właśnie się rozpoczęła. Analitycy są pewni - w związku z kryzysem, podczas którego klient liczy każdą wydaną złotówkę - nadszedł czas dla mniejszych, niezależnych graczy. Ci najsilniejsi, z ugruntowaną pozycją nie muszą się jednak obawiać, jak pokazują dane za pierwsze półrocze 2009 roku, zeszłoroczna pierwsza piątka ma się finansowo bardzo dobrze. Niektórzy, jak Mediaedge:CIA (z piątego miejsca w podsumowaniu 2008 roku wskoczył na pierwsze sumujące przychody za pierwszą połowę 2009) w czerwcu mogli pochwalić się już niemal takimi wynikami finansowymi, jak za cały 2008 rok.
Według listopadowego raportu domu mediowego Starlinka - w trzech pierwszych kwartałach 2009 roku szacowana wartość rynku reklamowego wyniosła 4 mld 826 mln złotych. W porównaniu z 2008 to spadek o około 12 proc. Internet trzyma się jednak mocno. W badanym okresie wydatki na reklamę w sieci wzrosły o 7 proc. Przychody zanotowały jeszcze kina, ale niemal o połowę mniejszy niż Internet. Pozostałe media liczyły w tym czasie straty. Telewizji wartość reklamy spadła o prawie 13 proc., radiu - ponad 15 proc., dziennikom - 19 proc. Znawcy rynku przypuszczają, że w przyszłym roku cenniki reklamowe w telewizji, radiu i OOH spadną, natomiast w Internecie będą rosły. Prasa drukowana utrzyma ceny na podobnym poziomie, jak w ubiegłym roku.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Specjalizujemy się w marketingu efektywnościowym. Dzięki doświadczeniu naszych specjalistów tworzymy kampanie,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Dlaczego założyłem Space Ads?
Poznaj historię Rafała Chojnackiego, założyciela agencji.
Słabe agencje i ich...
Zobacz profil w katalogu firm »
Firma MENTAX powstała w 2005 roku. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania na...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Grzegorz - zajebisty wstępniak do raportu :) Polecam przeczytać przed pracą - mnie dodał poweru :) Oczywiście pozostała część raportu również warta uwagi.
Dzięki Krzyśku :)
Również zapraszam do lektury. Mam nadzieję, że będzie to dla wszystkich owocnie spędzony czas :)
Widać, że sieci tematyczne trafiają dobrze w zaplanowane grupy. Poza tym Raport daje dobre perspektywy na kolejne miesiące...
To jest w 100% o reklamie ani slowa nie ma tu o mediach online. Chyba jakis niekumaty redaktor dal taki tytul.
Dzięki za bardzo porządny, przystępnie napisany raport! Nareszcie wyjaśniło mi się kilka pojęć branżowych, które były dla mnie niejasne. M.
Grzegorz,
Po pierwsze to bardzo fajnie, że powstają takie raporty. Trzymam kciuki za kolejne.
Mam jedak sporo uwag dotyczacych rozdziału "Domy mediowe: czas dla niezaleznych graczy". Raport jest niestety w tym miejscu mało rzetelny a miejscami mam wręcz wrażenie, że jest "sponsorowany".
Nie chcę czepiać się już takich szczegolow jak pominiecie MEC na samym poczatku przy wymienianiu najwiekszych graczy wg. Was "rozdajacych karty" na tym rynku. Drobiazg. Dzieki za wzmianke w trzecim paragrafie ;)
Tak sie jednak sklada, ze w dalszej jego czesci analizujac potfolio klientow dla ktorych pracuje dana agencja nie wspominacie w naszym przypadku o tych najwiekszych,dzieki ktorym notabene mozemy cieszyc sie z wyniku jaki osiagnelismyw tym roku. Mam tu na mysli najwieksze budzety meketingowe na rynku takie jak: Orange, Nestle, Nivea, Colgate Palmolive, VISA, Daimler Chrysler...
Nie mamy sie tu czego wstydzic, wrecz przeciwne jestesmy dumni, ze mozemy pracowac dla takich marek. Prosba wiec na przyszlosc o wieksza wnikliwosc dziennikarska.
Pozdrawiam
Dziekuje, całkiem dobra lektura. Oby tak dalej ;)
I zabieramy się za czytanie :)
Ciekawi mnie jedna kwestia na temat blogów wyczytana w artykule .
"Dopracowania wymaga raportowanie wyników i oparcie ich w rzetelnych i mierzalnych wskaźnikach, pozwalających przyrównać wyniki kampanii do analogicznych działań w innych mediach internetowych – twierdzi Krzysztof Winnik, CEO agencji NuOrder."
Czy przypadkiem takie raportowanie nie jest zastosowane w reklamach kontekstowych Google ? A podciągając jeszcze pod to targetowanie , dochodzimy do sieci tematycznych np. domu mediowego Cormedia ?
ciekawy raport - miło jest widzieć, że merytoryczna wartość raportów http://interaktywnie.com idzie w górę
kilka drobnych uwag:
ePR nie ma nic wspólnego z forami internetowymi, chyba pomylony został z 'marketing szemranym'
działania w mediach społecznościowych to zupełnie inna bajka niż reklama odsłonowa online i rozpatrywanie kampanii Web2.0 przez pryzmat CTR, UU nie ma większego sensu
CTR już jakiś czas temu został zdemitologizowany jeśli chodzi o miarę skuteczności kampanii internetowej
i dygresja dot. kolejnego raportu http://interaktywnie.com:
SEM = SEO + PPC i najwyższy czas, by Polska dołączyła do cywilizowanego swiata
Adrianie, czuję się wywołany do tablicy, więc odpowiadam krótko:
Osobną kwestią jest to, że istnieje możliwość przeprowadzania kampanii AdSense i odsłonowych na blogach, a drugą to, że z perspektywy "big picture" rynku mediowego, tego typu działania nie są istotą kampanii w blogosferze, nie wykorzystują zaangażowania i potencjału tej grupy Internautów i w końcu - z perspektywy biznesowej - są po prostu wątpliwie racjonalne biznesowo.
Naprawdę dobry ten raport :)