Tuż przed Świętami oddaję do Waszej dyspozycji długo zapowiadaną, nową wersję interaktywnie.com.
PS. Dzięki Adam za włożoną pracę. Doceniam to:)
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
...przeważnie marketingowiec zarabia proporcjonalnie dochodowi który on przynosi dla kompanii.... na początku to trudno ocenić lecz w ciągu roku czasowi głośnika efektywności całkiem zrozumiała
Myślę, że zależy to od regionu, nie ma jednakowych stawek.
a jest w ogóle coś takiego jak fanpage na google +, bo z tego co mi wiadomo, fanpage to na fb...
Nie ma chyba ujednoliconej stawki, zarobki wynikają bezpośrednio z umiejętności. Będąc dobrym znajdziemy pracę w lepszej firmie, obsłużymy lepszych klientów, zarobimy więcej pieniędzy.
Oj chyba najbardziej płaca marketingowca uzależniona jest od jego umiejętności... Co z tego, że skończył wszystkie możliwe szkoły i kursy a nie potrafi zrobić i poprowadzić fanpage na google+
Ja pracuje na tym stanowisku i w sumie to zależy od umowy z klientem bądź firma dla której się pracuje. Może być to stała płaca, procent od sprzedaży lub jeszcze inna forma. Ja mam pensje + X procent od sprzedaży. stąd też nie wprowadzajcie ludzi w błąd własnymi poglądami w niczym nie podpartymi żadnymi konkretnymi argumentami. Tak apropo wielkości miasta jeszcze, to słyszał Pan o czymś takim jak internet? Pewnie tak jeśli Pan tu pisze, a o sklepach i innych stronach internetowych, które nie są ograniczone rynkiem lokalnym?
to zależy od oferty na którą się zgadzamy. Od naszego doświadczenia w w tej branży, stanowiska, Nie ma czegoś takiego jak średnia stawka.
poza tym, zależy też od stanowiska - zazwyczaj możesz mieć tak skonstruowaną umowe, że masz stałą stawkę 9+ prowizje od nowych klientów, projektów itp
Jeżeli chodzi o marketing, to płaca często jest uzależniona od wielkości, czasu trwania oraz efektów kampanii reklamowej.
Wysokość pensji zależy również i od wielkości miasta, w którym to się pracuje. dzisiaj nie można liczyć na duże sumy tam, gdzie nie ma potrzeby zatrudniania marketingowców. zazwyczaj zatrudnia się ich w Warszawie i większych miejscowościach.
Nie ma czegoś takiego jak przeciętna płaca marketingowca. To wszystko zależy od bardzo wielu czynników i rzeczy, na które to marketingowiec nie ma wcale wpływu. Jest to uzależnione od firmy, jej zarobków i wielu innych. Z pewnością wykształcenie również jest ważne.
Ja bym chciał mieć takie pensje jak oni mają. Niestety moja firma nie jest skora do podnoszenia pensji. jednak mam przynajmniej urlop płatny, wszystkie świadczenia i ubezpieczenie. Do tego nie ma problemu jeśli mi dziecko nagle zachoruje, albo mam jakiś wypadek losowy.
marketingowcy to osobna grupa społeczna. Mogą bowiem zarabiać malutko, a mogą zarabiać i bardzo dużo. Od czego to zależy? W gruncie rzeczy od wszystkiego o czym była już tutaj wyżej mowa. Poza tym jest to również uzależnione od sytuacji finansowej danego przedsiębiorstwa.
Niestety takie jest dzisiaj życie. Jedna osoba nie ma szans wyżywić swojej nawet tylko trzy osobowej rodziny. Rzadko zdarzają się pensje tego rodzaju. Jeśli jeszcze do tego dojdzie kredyt na mieszkanie, samochód lub inne rzeczy, to już w ogóle robi się jakaś paranoja. A rząd chce nam pomagać - akurat.
Mieć jedną albo dwie pensje to jednak duża różnica. Stąd wahania koniunktury są mocno wyczuwalne.
To też prawda, ale są i stałe pensje, a wszelkie dodatki to już kwestia indywidualna. Z takich dodatków i premii robi się czasami nawet druga pensja albo i więcej. Wszystko zależy od kondycji finansowej firmy i od jej zarządu.
Forsa zależy tu jakby od aktualnego powodzenia firmy, ten biznes ma swoje górki i doliny.
Nie sądzę. Chyba, że są to marketerzy, którzy prowadzą bardzo duże kampanie reklamowe. Tylko, że tam płaci się za całą kampanię, a rzadziej za konkretny miesiąc pracy. W Polsce nie słyszałam, żeby marketer zarabiał takie pieniądze regularnie. Mielibyśmy samych milionerów:)
A czy zdarzają się pensje wynoszące po kilkadziesiąt tysięcy złotych?
Ci najlepsi z pewnością kilka lub kilkanaście tysięcy złotych. Zależy to również i od firmy w jakiej pracuje. Nie ma chyba przeciętnej pracy dla marketera. Musi znać się na wszystkim nad czym pracuje dzisiaj jego agencja i tyle
To bardzo trudne pytanie. Wszystko zależy od kompetencji, doświadczenia i praktyki zawodowej, kondycji finansowej firmy, stosowanych pakietów socjalnych i wielu innych rzeczy. Można również podać stan gospodarki narodowej
skoro będzie rozbudowany dział 'webskie strony" z możliwością głosowania, komentowania itd, to nie widzę problemu, aby coś takiego jak top50 agencji wstawić. Na e-mail "dlaczego mnie nie ma..." można łatwo odpowiedzieć: "Panie, zrób Pan webską stronę, zdobądź Pan FWA, webstara, czy co tam jeszcze jest, to Pan będziesz ;]".
<blockquote>Sebastian - lista agencji zniknęła, bo miałem dość odbierania maili i telefonów w stylu "dlaczego mojej agencji nie ma na liście". A uwierz mi, że sporo tego było w ostatnim czasie.</blockquote><br /> <br /> z jednej strony smutno ze tego nie ma z drugiej.. albo robic kompletny katalog firm z tej branzy albo wcale... <br /> jesli tak.. to mamy przeciez mediarun.pl a rankingi.. czy nie zawsze sa to oceny subiektywne?
Nie. Stoi na autorskim CMSie Opcomu.
Przepraszam, że się wtrącam ale chciałbym zadać jedno pytanie - czy interaktywnie.com lezy na wordpressie?
<blockquote>A artykuły, moim skromnym zdaniem, z uwagi na ciężar merytoryczny nie powinny być traktowane jak wpisy do bloga (nawet eksperckiego).</blockquote>Też myślałem podobnie jak Ty Jacku, dlatego w starej wersji interaktywnie.com obok bloga była też sekcja artykuły. Okazało się, że podział taki słabo się sprawdza. Klasyfikacja tekstów bywała trudna. Pozbyłem się więc martwej sekcji, aby zbędnymi podziałami nie utrudniać życia czytelnikom. A że czasem do bloga trafi dłuższy, trochę bardziej obiektywny "wyjaśniający zjawiska" wpis... Hmm, czy to komuś przeszkadza?
Czekałem, aż wreszcie zobaczę oficjalnie tę wersję strony. W końcu się udało! Ten poprzedni wielki billboard nie pasował ani do bloga, ani do serwisu newsowego, ani e-magazynu. <br /> <br /> Teraz tylko warto pilnować podziału między treściami newsowymi a własną, autorską zawartością. A artykuły, moim skromnym zdaniem, z uwagi na ciężar merytoryczny nie powinny być traktowane jak wpisy do bloga (nawet eksperckiego). <br /> <br /> Skoro sam serwis stanowi coś więcej, niż blog (a niewątpliwie stanowi), trzeba oddzielić coś, co jest komunikacją nieformalną, nakierowaną na prezentację opinii od tego, co służy wyjaśnianiu zjawisk lub dawaniu porad. Teraz jest najlepsza okazja.
Gratulacje Krzysiek! Powodzenia w 2008 roku.
bender<br /> <blockquote>nowa wersja a błąd ten sam: 21 grudnia a nie 21 grudzień</blockquote><br /> Chyba coś Ci się przewidziało:) A tak serio to już zmienione.<br /> <br /> Maciek<br /> <blockquote>Jedna rzecz, która jakoś mi teraz przeszkadza, to pusta lewa kolumna na głównej stronie. No i podawanie nazwiska przed imieniem obsysa.</blockquote><br /> Lewa kolumna przyda się w przyszłości na nowe rzeczy. A co do nazwisk masz rację. Zmienimy to.<br /> <br /> Skoro tylko tyle uwag od Ciebie to z użytecznością chyba nie jest źle :)
Moim zdaniem nowa odsłona Interaktywnie jest lepsza. Ten top ze spadającą gwiazdą w kontekście "obserwatorium rynku interaktywnego" nie budził raczej dobrych skojarzeń ;) Jedna rzecz, która jakoś mi teraz przeszkadza, to pusta lewa kolumna na głównej stronie. No i podawanie nazwiska przed imieniem obsysa. Adamus Krzysztof, nie jesteśmy w szkole! ;))
<blockquote>Moja propozycja jest taka - Krzysiek, nie chcesz brać na siebie ciężaru oceny, zrzuć go na innych ;) Choćby Akademię Internetu...</blockquote><br /> Jeśli będzie już jakaś lista to nie tylko agencji interaktywnych, ale także firm SEM, domów mediowych, firm od e-commerce, projektowania interakcji, mobile marketingu...<br /> <br /> Ale pomysł z Akademią dobry:)
Ok, dziękuję bardzo za informacje. Pozdrawiam i wesołych Świąt życzę.
<blockquote> Np, dla Urzędu Gminy, to nie bardzo chyba :-) </blockquote><br /> <br /> A dlaczego niby nie? :) Jeśli masz już wśród Klientów jakiś Urząd Gminy, zrób im stronę, która złamie wszystkie stereotypy dotyczące stron urzędowych... pozytywnie oczywiście.
Panie Dawidzie, źle zrozumiałeś moje pytanie.<br /> Chodziło mi o to, jakiego typu ma to być projekt, nie o jakość...<br /> Np, dla Urzędu Gminy, to nie bardzo chyba :-)
Skoro skaczemy sobie po różnych tematach, ja dorzucę swoje 5 groszy do wątku, który poruszył Sebastian.<br /> <br /> Z mojego punktu widzenia "lista" nie ma większego zastosowania i wiele nie wnosi w życie agencji, które się tam z różnych przyczyn znalazły. W praktyce poza aspektem wizerunkowym głównie w pozycjonowaniu marki mniejszych agencji oraz podbijaniu dobrego samopoczucia zaangażowanych.<br /> <br /> Ludzie marketingu po stronie klienta mają zazwyczaj swoje "rankingi", więc tego typu inicjatywa jest bardziej drogowskazem dla mniej doświadczonych niż dla profesjonalistów. <br /> <br /> Magia listy jednak istnieje i przyciąga wielu ciekawskich. Tych którzy chcieliby wiedzieć i tych których trochę z trochę boli. Jedna i druga motywacja jest cenna!<br /> <br /> Skoro dla wielu to jest ważne, szkoda z tego pomysłu zupełnie rezygnować. <br /> <br /> Moja propozycja jest taka - Krzysiek, nie chcesz brać na siebie ciężaru oceny, zrzuć go na innych ;)<br /> <br /> Choćby Akademię Internetu, która wybierając interaktywnie.com na blog roku, powinna poczuć się w obowiązku trochę "pomóc". Dlaczego AI, grupa która dokonała w tym roku kontrowersyjnych wyborów. Nie znam lepszej. Projekt się uda, będzie to sukces AI, nie uda się - będzie na kogo zwalić ...<br /> <br /> Podrzuć im listę agencji i poproś o ocenę w skali od 1-5 w różnych kryteriach (wielkość, staż, profesjonalizm, kreacja, technologia, ... itp, czytelnicy pomogą stworzyć kryteria)<br /> Te agencje, które przynajmniej w 2 kategoriach zdobędą oceny 4 pozostaną na liście, reszta wylatuje.<br /> Co miesiąc ludzie będą zgłaszać swoje propozycje agencji, których do tej pory nie ma na liście, oraz niech sobie w ten sam sposób głosują.<br /> <br /> 5 najwyżej ocenionych zostanie raz w miesiącu poddana głosowaniu AI, kryteria te same co wcześniej.<br /> Agencja która nie przeszła do listy może pozostać poddana głosowaniu najwcześniej po pół roku, żeby nie było ciągłych spekulacji.<br /> <br /> Być ludzie z AI zgodzą się aby głosowania były jawne, co dodatkowo podniesie wiarygodność głosowania i zmusi do zastanowienia przed oddaniem głosu.<br /> <br /> Wybierz też niezrzeszonego moderatora tych wszystkich działań ze strony interaktywnie.com, aby uniknąć posądzeń o manipulację Twojej osoby.<br /> <br /> Swoją drogą ciekawe ile agencji znajdzie się na takiej liście ;) Ale co tam, najwyżej obniżymy kryteria stosownie do wysokości lotów rodzimego interaktivu ;)<br /> <br /> Co Ty na to?<br /> <br /> Pozdrawiam Was wszystkich życząc <a class="non-html" href="http://www.insignia.pl/#Wesolego_Karpia!">Wesołego Karpia!</a>
Łukasz, jeśli chcesz zakładać agencję interaktywną, to sam powinnieneś wiedzieć najlepiej, o jaką jakość projektu mi chodzi i wyliczyć z 10 przykładów takich serwisów - polecam<a class="non-html" href="http://www.thefwa.com"> www.thefwa.com</a>.
<blockquote>z jednej strony recepta na wlasna agencje interaktywna wydaje sie bardzo prosta. Tworzysz jeden spektakularny projekt, nawet za bezcen, ladujesz w niego cale swoje know-how, duzo serca i wysilku.</blockquote><br /> <br /> Spektakularny projekt, co Pan rozumie przez taki?<br /> <br /> PS. Dziękuję wswzystkim za odpowiedzi, rozjaśniło mi to sytuację.
nowa wersja a błąd ten sam: 21 grudnia a nie 21 grudzień
Wolę poprzednią wersję. Może z przyzwyczajenia, może z wygody, że miała bardziej "layout bloga". Tak wielkie logo troszkę sugeruje serwis z sensacjami typu pudelek.pl<br /> <br /> Chyba pozostaje się przyzwyczaić do nowej<br /> <br /> Nie wiem też, jak o co chodzi z tą reklamą po prawej. Jest zupełnie z innej beczki i nawet nie da się w nią kliknąć (a chciałem testnąć, kogo reklamujecie) <br /> <br /> Z wątków pobocznych - czy założysz agencję czy nie, to Twoja sprawa. Na pewno jednak zastanowiłbym się, czy masz co robić przez pierwsze pół roku lub rok. Jakiś stały klient (budżet) na pewno pomaga. Abstrahując od branży - z tego co słyszę, duża część nowych firm pada w tym czasie lub ich właściciele dostają naprawdę zimnego prysznicu.
<blockquote>Jednocześnie nie interesuje nas robienie stronek dla za 1000-1500 zł.<br /> W związku z tym mam pytanie, czy jest sens zakładać taką agencję przy naszym budżecie? Czy mamy szanse zaistnieć w jakimś stopniu na rynku?</blockquote><br /> Mówiąc krótko: nie.<br /> <br /> Wbicie się do dużych firm, które mają dużo kasy jest bardzo trudne. Na pewno musisz mieć dobre portfolio. Oprócz tego albo dużo kasy, albo kontakty (a najlepiej jedno i drugie). Jeśli tego nie masz to musisz nastawić się na małych klientów. Poza tym zatrudnienie dobrych ludzi to też nie taka łatwa sprawa. Jakie zaoferujesz im warunki, aby przeszli z dużych agenci (tam pracują najlepsi).<br /> <br /> Jeśli już chcesz zakładać agencję to lepiej zagospodarować jakąś niszę - wyspecjalizować się tylko w jednym obszarze. Pomyśl też o skierowaniu swojej oferty do klientów zagranicznych - masz nieporównywalnie większy rynek i większe budżety.<br /> <br /> A tak w ogóle to agencja interaktywna nie jest jakimś szczególnie dochodowym biznesem. Czasem bardziej się opłaca otworzyć sklepik z komórkami w centrum handlowym. Zatrudniasz jednego pracownika, kasa płynie a ty się nie musisz o nic martwić. A i zarabiasz więcej niż niejeden właściciel agencji.
Trochę nam główny wątek uciekł...<br /> <br /> @Łukasz - z jednej strony recepta na wlasna agencje interaktywna wydaje sie bardzo prosta. Tworzysz jeden spektakularny projekt, nawet za bezcen, ladujesz w niego cale swoje know-how, duzo serca i wysilku. Jesli rzeczywiscie potrafisz zaoferowac taka jakosc - bez problemu znajdziesz wieksza agencje interaktywna, ktora nawiaze z Toba wspolprace jako z podwykonawca. A po roku sie usamodzielnisz.<br /> <br /> Z drugiej strony - jesli jestes dobry, znajdz prace w dobrej agencji interaktywnej - przeciez kazdy teraz szuka pracownikow! Mniej stresu, wieksze bezpieczenstwo finansowe. Zdobedziesz doswiadczenie, kontakty, know-how, zobaczysz,jak to wszystko funkcjonuje, odlozysz troche kasy - i po roku, czy dwoch mozesz smialo zalozyc wlasna firme. <br /> <br /> Natomiast i w tym i w tym przypadku jednego musisz byc pewien - ze jest cos, w czym jestes cholernie dobry. Bo jesli nie - to nie ma sensu nawet zaczynac :P
Mam kilku klientów, ale są to albo osoby prywatne, albo małe firmy.
Ja nie zdecydowałem się na założenie własnej firmy, ale trochę przymiarek zrobiłem. Wg mnie powinieneś mieć pewne źródło dochodu na pierwsze 2 -3 miesiące. Najczęściej będą to Twoi dotychczasowi klienci (prywatne projekty ?) - zakładam, że takich masz :-) Co dalej to nie wiem, bo jako handlowiec nigdy nie pracowałem :-)
Tak, zrobiłem, ale głównie koszty, bo ciężko mi prognozować narazie dochody. Przez 2 lata była by znaczna zniżka na ZUS, więc o tyle dobrze.<br /> Główny problem, to czy uda mi się pozyskać klientów... Jak to u Was początkowo wyglądało?
@Łukasz: a zrobiłeś już biznes plan ? Policz sobie ile będzie was kosztować prowadzenie takiej firmy przez 1 rok i zobaczcie zastanówcie się ile rzeczywiście możecie zarobić. Dwie kolumny i wszystko ładnie widać.
Rozumiem, że odradzasz tego pomysłu...
chyba na waiciki :D<br /> <br /> apropo strony, gorzej ... poprzednia czytelniejsza, duzo...
Poczekaj... Popracuj troszke w tym biznesie... Analizuj rynek. Nie porywaj sie bez zastanowienia, na powszechny trend. Popracujesz troche w tej branzy i sam stwierdzisz, czy budzet wystarczy i czy, przede wszystkim, masz czas, serce i zdolnosci by prowadzic wlasny biznes.<br /> <br /> Nic na sile... Wiele, naprawde wiele, mozesz osiagnac bez stresu zwiazanego z wlasna dzialalnoscia... Przemysl to trzy razy nim porwiesz sie na gleboka wode...
Witam wszystkich. Przeglądam interaktywnie.com już od przeszło pół roku.<br /> Jednak dopiero ostatnio postanowiłem zarejestrować się tu.<br /> Zapewne mnie zjedziecie, że akurat w tym miejscu zadaję pytania, ale forum jeszcze nie działa, więc... Proszę o wyrozumiałość :-)<br /> A więc chciałbym się poradzić Was, jako jednych z najlepszych z branży :D (nie, żebym się podlizywał :P) W ubiegłym roku skończyłem studia z informatyki, a w tym roku kończę marketing. Pracuję jako project manager. Od jakiegoś czasu dobry znajomy namawia mnie do założenia agencji interaktywnej (mini). Początkowo by się owa agencja miała składać z 4-5 osób. Jeśli chodzi o grafika, programistów(którzy by mieli zostać zatrudnieni), to są naprawdę wysokiej klasy. Budżet jest bardzo skromny, około 40.000 wraz z dotacjami. Jestem realistą i wiem, że nie jesteśmy i nie będziemy zapewne przez "wieki" w stanie konkurować z agencjami pokroju Byss, Opcom, IMPartner itp... (Przepraszam wszystkic, których pominąłem).<br /> Jednocześnie nie interesuje nas robienie stronek dla za 1000-1500 zł.<br /> W związku z tym mam pytanie, czy jest sens zakładać taką agencję przy naszym budżecie? Czy mamy szanse zainstnieć w jakimś stopniu na rynku?<br /> Jakie macie rady na początek? Z góry dziękuję za każdą radę.
jak dla mnie obecne interaktywnie jest chyba jednak bardziej 'profesjonalne'. daleki jestem od podlizywania sie, ale obecna forma mi sie jednak bardziej podoba niz poprzednia, ze zwijanym topem, ktory byl dla mnie totalnia, niezrozumiala, zagadka...
Teraz tak bardziej "gazetowo" jest, głównie przez oszczędność i to olbrzymie logo interaktywnie.com.<br /> <br /> Ale fajnie że się rozwija serwis. Co do listy agencji, ja proponowałbym aby jednak nie była to lista tak subiektywna, jak poprzednia (choć zdaję sobie sprawę, że jest to trudne zadanie).
<blockquote>Dlaczego zniknęła lista "dobrych" agencji interaktywnych?</blockquote> <br /> <br /><strong>Sebastian</strong> - lista agencji zniknęła, bo miałem dość odbierania maili i telefonów w stylu "dlaczego mojej agencji nie ma na liście". A uwierz mi, że sporo tego było w ostatnim czasie. <br /> <br /> <br /> <br />Może za jakiś czas wróci w nieco zmienionej formie ;)
Naprawdę byłoby dobrze, gdyby nie toporny logotyp. Zmieniłbym tez górne menu. Reszta jak dla mnie rewelacyjna
Dlaczego zniknęła lista "dobrych" agencji interaktywnych?
jeden i drugi zachęca do założenia konta i wrzucenia własnej foty ;)
Nikogo nie chcemy obrażać więc zmieniamy avatar.
ten defaultowy avatar (po lewej) pewnie ma być śmieszny, ale tak naprawdę chyba jest obraźliwy dla piszących, dla osoby sportretowanej i narusza prawa autorskie.
No trzeba będzie się przyzwyczaić... Szkoda tego topa fajnego...
<strong>Nie ma sprawy</strong>;):)