Platforma streamingowa Disney+ zadebiutuje tego lata w 42 dodatkowych krajach i, w tym w Polsce. A to oznacza zaostrzenie tzw. wojen streamingowych. Serwisy takie jak Netflix i HBO Max (u nas wciąż HBO Go) będą musiały postarać się, by obronić swoje pozycje.
Platforma streamingowa Disney+ zadebiutuje tego lata w 42 dodatkowych krajach i, w tym w Polsce. A to oznacza zaostrzenie tzw. wojen streamingowych. Serwisy takie jak Netflix i HBO Max (u nas wciąż HBO Go) będą musiały postarać się, by obronić swoje pozycje.
Kraje, do których zawita Disney+ to m.in. RPA, Turcja, Polska i Zjednoczone Emiraty Arabskie. Usługa przesyłania strumieniowego jest obecnie dostępna w 64 krajach, w tym w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie i Wielkiej Brytanii. Disney nie określił dokładnych dat uruchomienia usługi w tych nowych krajach i nie udostępnił informacji dotyczących cen regionalnych, ale prawdopodobnie zrobi to w nadchodzących miesiącach.
Pobierz raport "Marketing przez wideo w internecie i agencje przygotowujące content wideo"
Jeśli chodzi o nowe terytoria, lista obejmuje Wyspy Owcze, Polinezję Francuską, Francuskie Terytoria Południowe, St. Pierre i Miquelon Overseas Collective, Wyspy Alandzkie, Sint Maarten, Svalbard i Jan Mayen, Brytyjskie Terytorium Oceanu Indyjskiego, Gibraltar, Wyspy Pitcairn i St. Helena.
Informacja o rozszerzeniu ekspansji pojawiała się, gdy Disney ujawnił, że planuje podwojenie liczby krajów, w których jego platforma jest dostępna do ponad 160, co więcej zamierza to zrobić do końca roku podatkowego 2023. Firma bardzo poważnie bowiem traktuje swoje streamingowe plany. Do ich realizacji powołana została specjalna międzynarodowa grupa, której przewodzić będzie Rebecca Campbell. Jej głównym zadaniem będzie produkcja lokalnych i regionalnych treści.
Disney+ rzuca rękawicę Netfliksowi
Disney+ został uruchomiony pod koniec 2019 roku i przez ostatnie kilka lat konkurował z Netflix, Amazon Prime Video i kilkoma innymi usługami streamingowymi. Czy odniesie sukces w Polsce? Wiele na to wskazuje. Na razie to Netflix przytłacza rywala liczbami, ale Disney+ ma bardzo mocne karty. Już teraz odniósł bowiem spektakularny sukces i to w momencie, gdy swoje działa wystawiła niemal każda licząca się na rynku firma technologiczna czy medialna. Zaciętość, z jaką dostawcy treści - by użyć jak najszerszego określenia - walczą o uwagę użytkowników, jest naprawdę imponująca, mimo że z polskiej perspektywy niekoniecznie się taka wydaje.
U nas króluje ciągle Netflix, mimo że jego produkcje coraz częściej krytykujemy za "hallmarkowy" styl, który dzieli się rynkiem z HBO Go, którego produkcje cenimy, ale aplikacji - nienawidzimy (choć i tu sytuacja może się zmienić po debiucie HBO Max, HBO Go jest bowiem streamingowym dodatkiem do telewizji, co przekłada się na jakość udostępnianego oprogramowania). Inne platformy, takie jak Amazon Prime Video czy Apple TV raczej nie zabiegają aktywnie o polskiego klienta. W USA i na zachodzie Europy sytuacja wygląda jednak inaczej. Tam platformy, które u nas są poboczne, są realną alternatywą dla Netfliksa i HBO.
Pandemia sprzyja usługom streamingowym
Wojny streamingowe, których fronty ścierają się na każdym rozdaniu telewizyjnych nagród, ostatnio mocno przybrały na sile i na razie rozstrzygnięcia nie widać. Stawką jest bowiem prymat w przekształcającym się na naszych oczach biznesie medialnym, który dostawców treści bezpośrednio z ich klientami na globalnych rynkach. Firmy ze świata mediów i technologii nie żałują więc wydatków na rozszerzanie swoich ofert. I to właśnie Disney jest na ich czele. Według prognoz, ma on wydać 33 miliardy dolarów na nowe treści, podczas gdy Netflix "zaledwie" 19.
Czas nie może być lepszy. Usługi streamingowe "wystrzeliły" w 2020 roku, kiedy to inne firmy rozrywki takie jak kina, parki, czy teatry, zostały zepchnięte do głębokiej ofensywy. Netflix, Disney +, Amazon Prime i Apple TV + zyskały miliony nowych subskrybentów, którzy dotychczas "nie mieli czasu" na oglądanie seriali. Disney+ był jednak świeży na rynku, który wtedy wydawał się już rozparcelowany. Teraz jednak błyskawicznie nadrabia zaległości. I idzie po wszystko, co zważywszy na szalejącego omikrona (i cokolwiek po nim nastąpi), może się udać.
Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»