Szykuje się 900-procentowy wzrost.
Ponad 900-procentowy przyrost danych na przestrzeni niespełna dziesięciu lat będzie uzależniony od sieciowej aktywności internautów i szerszego wykorzystania urządzeń automatycznie łączących się z internetem, jednak to nie sektor konsumencki wywrze największy wpływ na tak znaczącą skalę wzrostu generowanych danych. Pierwsze skrzypce zagrają przedsiębiorstwa i organizacje.
Analitycy IDC już w zeszłorocznym raporcie opisującym efekty cyfrowej transformacji zapowiadali, że sukces światowych przedsiębiorstw zależny będzie od zdolności tworzenia strumieni danych wpływających do i wychodzących z organizacji. Najnowsza publikacja wspomnianej firmy doradczej zdaje się potwierdzać te założenia, wskazując, że to właśnie biznes będzie w największym stopniu odpowiedzialny za łączny bilans cyfrowych informacji obecnych w globalnej cyberprzestrzeni.
- W 2015 roku firmy przechowywały 30 proc. wszystkich globalnych danych, w tym roku stosunek ten wzrośnie do 48 proc., by w 2025 roku osiągnąć wartość niemal 60 proc. Szala będzie systematycznie przechylać się na stronę sektora biznesowego ze względu na coraz szersze wykorzystanie narzędzi Business Intelligence i akcentowanie analityki w czasie rzeczywistym (real-time). Konkurencja na rynkach będzie coraz bardziej zależna od szybkości uzyskiwania wniosków przekładających się na poprawę wydajności biznesowej, czyli m.in. sprawniejsze wprowadzanie nowych produktów i usług, szybsze podejmowanie decyzji czy dokładniejsze profilowanie oferty dla danych grup odbiorców, co będzie możliwe dzięki przetwarzaniu coraz bardziej zasobnych zbiorów gromadzonych danych – mówi Robert Mikołajski z Atmana, lidera polskiego rynku data center.
Hiperkrytyczność
Zdaniem autorów opracowania wraz z przyrostem liczby danych wzrastać będzie również ich krytyczność, czyli znaczenie dla prawidłowego funkcjonowania przedsiębiorstw i organizacji, jak również dla porządku publicznego społeczności pojedynczych użytkowników urządzeń połączonych z siecią. Eksperci IDC wprowadzili pojęcie informacji „hiperkrytycznych”, w szczególnym stopniu wymagających utrzymania płynności przepływu, wśród których wyróżnić można m.in. dane z systemów medycznych kontrolujących stan zdrowia pacjentów czy systemów nadzorujących transport przy pomocy autonomicznych pojazdów. Mowa więc tutaj o danych, które mają bezpośredni wpływ na zdrowie i życie – o ile w 2017 roku liczba tego typu informacji nie przekroczy 10 ZB, o tyle w 2025 roku będzie ich już ponad 60 zetabajtów.
Taki stan rzeczy tłumaczy również przewidywana liczba interakcji z urządzeniami IoT. Ich średnia liczba dla jednej osoby w ciągu dnia przed dwoma laty równa była 218, w 2020 roku wynosić będzie 601, zaś w 2025 już niemal 4800.
Bezpieczeństwo „datasfery”
Dynamiczna produkcja danych nie pozostanie bez wpływu na potrzebę zabezpieczania coraz większych fragmentów światowej „datasfery” – analitycy IDC donoszą, że w 2025 roku aż 90 proc. wszystkich danych będzie kwalifikowane jako wymagające ochrony przed dostępem osób i podmiotów trzecich.
- Warto przy okazji przypomnieć, że bezpieczeństwo to nie tylko ochrona przez niepowołanym dostępem, ale też zagwarantowanie sobie dostępu do posiadanych danych w przypadku różnego rodzaju zdarzeń i awarii, zwłaszcza jeżeli naszą działalność biznesową można określić jako „data-driven”. Tu z pomocą przychodzi redundantna architektura rozwiązań IT, którą można stworzyć w wielu warstwach, od oprogramowania aż po wykorzystywanie centrów danych oddalonych od siebie geograficznie, a tym samym niepodatnych na te same incydenty – podkreśla Robert Mikołajski z Atmana.
Najwidoczniej nie wszystkie firmy i instytucje będą jednak świadome wagi zapewniania danym wszechstronnego bezpieczeństwa, o czym informuje kolejna prognoza, zgodnie z którą do tego czasu faktycznie chronione będzie jedynie 45 proc. wszystkich globalnych danych.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»