Niepokój związany z TikTokiem jest coraz bardziej odczuwalny.
Facebookowe Reels właśnie zadebiutowało na w USA, na urządzeniach z iOS i Androidem. Reels mogą zawierać muzykę, efekty dźwiękowe i filtry, można je znaleźć w Aktulanościach i w grupach, polubić, skomentować lub udostępnić znajomymi, czyli standardowo. Czy jednak ten standard wystarczy, by Reels zdobyły uznanie wśród użytkowników?
Agencje social media - ebook z rankingiem trendów. Pobierz w pdf
Funkcja została zaprojektowana tak, aby umożliwić im „wyrażanie siebie, odkrywanie zabawnych treści i pomaganie twórcom w poszerzeniu ich zasięgu”, a Uzasadniając decyzję, Facebook informował, że prawie połowa czasu spędzanego w aplikacji jest poświęcona na oglądanie wideo, a Reels - które, a jakże, są już także na Instagramie rozwijają się - "szczególnie szybko". Jak szybko? Tego akurat nie wiadomo, bo Facebook konkretów nie podaje. Wiadomo jednak i to nie od wczoraj, że wideo to forma budząca największe zaangażowanie i dlatego - bez wzglądy na liczby, które opisywałyby wzrosty tego konkretnie, Reelsowego formatu - Facebook nie może go pominąć.
TikTok, który aktualnie - przynajmniej jeśli chodzi o angażowanie użytkowników - wychodzi na prowadzenie, staje się dla Facebooka (a jeszcze bardziej dla należącego do niego Instagrama) poważną konkurencją i Reels w założeniu ma na nie odpowiadać. "W założeniu", bo na razie, na Instagramie, idzie mu opornie. Tam format zaadebiutował już jakiś czas temu, ale inaczej niż to było w przypadku Instagram Stories, które pogrzebało Snapchata - tutaj sprawy nie potoczyły się tak gładko. W 2020 roku tytuł najczęściej pobieranej aplikacji tak czy owak trafił do TikTok, i to po latach, w których to aplikacje należące do Facebooka dominowały na listach przebojów. TikTok nadal znajduje się na szczycie wykresów App Store zarówno pod względem instalacji aplikacji, przodując także w wydatków konsumentów. A - kiedy za uwagą konsumentów, pójdą wydatki reklamodawców, a że pójdą, to więcej niż pewne - może zrobić się gorąco.
TikTok wysysający energię z Facebooka, który - umówmy się - i tak leci siłą rozpędu, i z Instagrama, który wkracza w kryzys wieku średniego, to właściwie powiew świeżości, nie tylko ze względu na młodą bazę użytkowników, którzy to właśnie tam sprzedają swoją uwagę. Po latach stagnacji na rynku, którym niepodzielnie rządził Facebook, nareszcie bowiem ktoś skutecznie rzucił mu wyzwanie. I na razie - choć tu sprawa nie jest przesądzona - wygląda na to, że dotychczasowy model rozprawiania się z uzurpatorami, czyli kopiowanie poszczególnych funkcjonalności, może nie wystarczyć, bo TikTok daje coś więcej niż możliwość wysyłania efemerycznych treści, dającą się zamknąć w jednym kawałku kodu.
Ta aplikacja, która swój marsz zaczęła od ułatwienia ludziom tworzenia atrakcyjnych filmów, zdołała stworzyć algorytm sprawiający, że sekcja może być interesująca, nawet jeśli nie kojarzymy ani jednego twórcy, tworząc cały wszechświat memów audio, efektów wizualne i żartów. Nie chodzi o jedną konkretną funkcją, ale cały ich zestaw, który - na obecnym etapie - zasilany jest też siłą społeczności, która wie, jak twórczo z niego korzystać; dodajmy społeczności, która bardzo różni się (i nie, nie chodzi wyłącznie o jej wiek) od społeczności zgromadzonej na Instagramie.
Dlatego też sukces TikTok jest źródłem prawdziwego niepokoju na Facebooku i przyczyną niedawnego rebrandingu Instagrama, który ogłosił, że nie jest już "aplikacją fotograficzną" tylko "multimedialnym centrum rozrywki".
Firma inwestuje również bezpośrednio w społeczność twórców w nadziei, że to przechyli szalę w jej kierunku. Bez dobrego contentu nie ma bowiem żadnych argumentów.
Jak korzystać z Facebook Reels?
Wystarczy dotknąć przycisku „Utwórz” w sekcji Reels, która pojawia się podczas przewijania kanału wiadomości u góry. Użytkownicy uzyskają w ten sposób dostęp do standardowego zestawu narzędzi do tworzenia , importowania i mierzenia wideo — podobnie jak na Instagramie. Będą mogli użyć utworów muzycznych z biblioteki Facebooka, nagrać własne albo użyć cudzych - jeśli ich twórca wyrazi na to zgodę. Dostępnych będzie również wiele efektów i narzędzi do edycji, w tym zegar do nagrywania rolek bez użycia rąk, narzędzia do przyspieszania lub spowalniania części wideo lub oryginalnego dźwięku, a także wiele efektów rzeczywistości rozszerzonej utworzonych albo przez Facebooka lub programistów zewnętrznych.
W skrócie - „większość” funkcji Instagram Reels będzie również dostępna na Facebook Reels. Ale niektóre – takie jak Remix - będą dodawane z czasem, gdy test będzie skalowany do większej liczby osób. Interfejs użytkownika Rolek może z czasem ewoluować, aby wyglądać nieco inaczej niż Rolki na Instagramie, w zależności od opinii użytkowników.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»