Gigant rozważa pójście w ślady Twittera, który niedawno przejął platformę Revue.
Według doniesień The New York Timesa Facebook zamierza wejść na rynek usług subskrypcji biuletynów, obecnie zdominowany przez Substacka. Inicjatywa ma umożliwić twórcom zwiększanie liczby obserwujących na Facebooku, ale również monetyzację udostępnianych treści i nie bynajmniej nie jest świeżym pomysłem. Twitter - przejmując platformę Revue - toruje sobie drogę do tego samego celu.
- Chcemy zrobić więcej, aby wesprzeć niezależnych dziennikarzy i ekspertów, którzy budują biznes i publiczność w internecie. Badamy sposoby, aby pomóc im czerpać korzyści z naszych produktów, takich jak wiadomości na Facebooku i subskrypcje, a także tworzyć nowe narzędzia uzupełniające to, co dziennikarze już uznają za przydatne.
- powiedział The Times Campbell Brown, wiceprezes ds. globalnej współpracy z wiadomościami na Facebooku
Choć deklaracja nie jest może jednoznaczna, to próba uszczknięcia tego kawałka rynku nie wydaje się pozbawiona sensu (choć świeżości - już tak, o czym nie omieszkała napisać Kara Swisher).
Does Facebook have one fresh idea or do they need to swipe them all? Listen to my Sway interview this week with @SubstackInc ceo @cjgbest, who appears to be the latest to be shoplifted by the social media giant: https://t.co/kUWxnQf1EL https://t.co/CHk92ahhNx
— Kara Swisher (@karaswisher) January 29, 2021
W ostatnim czasie płatne newslettery rozsyłane przez dziennikarzy, którzy swoją pozycję wykuwali w mniej lub bardziej tradycyjnych mediach, "poszło na swoje", by wymienić, choćby Aleksa Kantrowitza i Anne Helen Petersen z Buzzfeeda, Caseya Newtona, z The Verge, Josha Constine'a z TechCruncha, Emily Atkin z The New Republic. Największą zaletą niezależności - oprócz oczywiście większej swobody - jest bowiem kontrola nad listą subskrybentów.
Autorzy korzystający z platformy Substack - rynkowego lidera - zachowują bezpośrednie relacje biznesowe z subskrybentami, co sprawia, że nie są uzależnieni od wybranej usługi i w razie konieczności mogą przenieść się gdzie indziej wraz z czytelnikami. Co ważne, dostęp do płatnych biuletynów nie jest też ani "groszowy" (za roczny dostęp trzeba zapłacić minimum 60 dolarów), ani "darmowy", czyli w praktyce oparty na reklamach. Jak tłumaczy Substack, takie podejście pozwala na utrzymanie zainteresowania wśród dziennikarzy tworzących prawdziwie jakościowe treści.
Czy więc to już czas na uświadomienie sobie, że informacja nigdy nie jest darmowa? Ta teza wciąż brzmi dość ryzykownie, ale rynek wydaje się zmieniać, co oczywiście nie uchodzi uwadze mediów społecznościowych.
Giganci, tacy jak Facebook, czy Twitter - mimo że są oskarżani o doprowadzenie do upadku tradycyjnego dziennikarstwa - są też niezbędnym już elementem medialnego ekosystemu. I nie zamierzają z tej roli ustępować. Próby "zaprzyjaźnienia się" z dziennikarzami są częścią tej ofensywy.
dr Krzysztof Kuźmicz
medioznawca
Akademia Leona Koźmińskiego
Jak tłumaczyć trend "płatnych, dziennikarskich newsletterów"*, które coraz częściej są głównym medium dziennikarzy?
Ludzie mediów, a do nich zaliczamy dziennikarzy i media workerów, to grupa zawodowa dla której aktywność w przestrzeni mediów cyfrowych, to zawodowa codzienność, by nie powiedzieć konieczność. Dotyczy to zarówno publikowania tworzonych treści, udziału w dyskursie publicznym, a także stanowi cenne źródło informacji i kopalnię tematów dla redakcji mediów tradycyjnych i sieciowych. Uzupełnienie dotychczasowych działań komunikacyjnych o redagowanie i publikowanie płatnych biuletynów, to kolejne narzędzie aktywności zawodowej dziennikarzy, a także odpowiedź na rosnące zapotrzebowanie grupy konsumentów treści medialnych ceniących zweryfikowane i rzetelnie przygotowane publikacje i materiały za które gotowi są zapłacić.
Social media teraz chcą ratować dziennikarstwo, mimo że są postrzegane jako jeden z głównych odpowiedzialnych za jego kryzys. Czy plany akwizycji narzędzi email marketingowego faktycznie mogą przynieść coś dobrego?
Twitter, który przez lata zaskarbił sobie przychylność twórców, dziennikarzy i polityków, stając się naturalnym środowiskiem ich medialnej aktywności, a także przestrzenią wymiany spostrzeżeń i dzielenia doświadczeń autorów ze społecznością jego użytkowników konsekwentnie realizuje założone cele. Ostatnie przejecie platformy Revue (wcześniej nabycie firm działających w branży audiowizualnej), umożliwiającej redagowanie dłuższych przekazów i budowanie oraz utrzymywanie relacji z subskrybentami, to zdecydowany krok, który docelowo wspierał będzie rozbudowanie możliwości monetyzacji działań twórców, a także dobrze wpisuje się w rynkowe trendy (podcasty, videocasty, newslettery). Właściciele mediów społecznościowych, to baczni obserwatorzy zmian rynkowych, którzy wkraczają zdecydowanie w obszary dotychczas utożsamiane z tradycyjnymi instytucjami i przedsiębiorstwami medialnymi. Zacierając uprzednio wyznaczone granice, budują swą przewagę konkurencyjną na rynku mediów. Obecnie social media przestały pełnić funkcje uzupełniającego kanału komunikacyjnego dla pracowników redakcji, a coraz częściej zyskują status podstawowego miejsca pracy. Nie dziwi zatem fakt, że po decyzji Twittera, kolejny gigant technologiczny – Facebook, postawania zainwestować w stworzenie własnej usługi umożliwiającej publikowanie treści w formie newsletterów.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»