Wszystko wskazuje na to, że kampania "Laptop Hunters" wycelowana w wysokie ceny produktów Apple odniosła pożądany efekt.
Wszystko wskazuje na to, że kampania "Laptop Hunters" wycelowana w wysokie ceny produktów Apple odniosła pożądany efekt.
Pod koniec marca Microsoft wypuścił serię spotów video, przedstawiających osoby poszukujące laptopa w rozsądnej cenie. Po znalezieniu urządzenia spełniającego wszystkie wymagania, który zmieściłby się w założonej wcześniej kwocie otrzymywały go gratis. Oczywiście wybór zawsze padał na komputery PC, uprzednio obnażając wysokie ceny produktów Apple (kultowe już hasło "I'm just not cool enought to be a Mac person").
Jak informuje firma analityczna YouGov w ostatnich tygodniach wskaźnik prowadzonego przez nią indeksu BrandIndex spadł w przypadku Apple bardzo mocno. BrandIndex powstaje na bazie codziennych sondaży wśród 5000 osób, którym tym razem zadano pytanie o to, czy dana marka jest warta swojej ceny.
Jeszcze w połowie marca po wypuszczeniu na rynek nowego iMac'a i Mac'a mini Apple cieszyło się wskaźnikiem bliskim 70.0 (skala od -100 do 100), tymczasem po serii spotów przygotowanych przez Microsoft spadł on do aktualnego poziomu 12.4.
Microsoft natomiast w lutym oceniany był niemal zupełnie obojętnie (wskaźnik bliski zeru). Dzięki agresywnej kampanii, zwracającej uwagę przede wszystkim na rozsądną cenę komputerów PC zdołał on osiągnąć wynik 46.2.
Sondaż przeprowadzono wśród osób w wieku 18-34 lata, więc pocieszeniem dla Apple może być fakt, iż w grupie tej znajduje się sporo młodych ludzi o mniej zasobnych portfelach.
Przypomnijmy jednak, że sprzedaż komputerów Mac spadła w kwietniu o 1,8% w porównaniu z analogicznym okresem przed rokiem, a kolejne spadki przewidywane w maju i czerwcu powodują, iż prognozy na obecny kwartał mówią o 8-16% obniżeniu sprzedaży.
Ciekawe jak na te wyniki wpłynie uruchomiona niedawno kampania Apple "Get a Mac", która jest odpowiedzią na ataki Microsoftu.
Wydaje się jednak, że w obecnej sytuacji ekonomicznej większym wygranym "reklamowej wojny" może okazać się Microsoft, który ze swoją kampanią idealnie wstrzelił się we wszechobecny kryzys i poszukiwanie oszczędności.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
IMO klienci Apple zwracają dużą uwagę nie tylko na cenę<br /> z pewnością w kryzysie ekonomiczność zakupu rośnie na znaczeniu ale bez przesady...
Operowanie pojęciami ceny i jakości - to jest dopiero nowoczesny marketing, nie? :D
W czasach kryzysu, podczas szukania oszczędności , głównym wyznacznikiem jest cena a nie jakość. Więc wszystko się słodzi dla Microsoft.
Trzeba też pamiętać że Apple w zeszłym roku wprowadziło nowe produkty,<br /> a następna domniemywana premiera to czerwiec, najprawdopodobniej nowy OSX.