TikTok rośnie. Czy zagrozi Facebookowi?

Jego tempo wzrostu jest imponujące.

Po raz pierwszy użytkownicy spędzają więcej czasu na TikTok niż na Facebooku, wynika z nowego raportu App Annie. Czas spędzony w TikTok miał wzrosnąć o 325% rok do roku. TikTok plasuje się więc w pierwszej piątce pod względem czasu spędzonego w aplikacji, a tempo, w jakim rozwijał się w ciągu ostatniego roku, wyprzedza prawie każdą inną aplikację analizowaną w raporcie.

TikTok jest też prymusem, jeśli chodzi o przychody, zajmując drugie miejsce w rankingu aplikacji niezwiązanych z grami pod względem wydatków konsumenckich. Podczas gdy wiele aplikacji społecznościowych zarabia na tylko lub wyłącznie reklamach, TikTok zarabia i na reklamach, i na e-commerce, umożliwiając użytkownikom kupowanie towarów cyfrowych.

Biorąc pod uwagę modus operandi Facebooka, wzrost TikTok wydaje się zasługiwać na szczególną uwagę. Facebook wcześniej neutralizował konkurencję przez przejęcia (przejął Instagrama i WhatsAppa), a jeśli to się nie udawało, sięgał po inne środki - rozwój Snapchata stłumił poprzez skopiowanie głównej funkcji, czyli Stories.

TikTok jednak nadal rośnie w siłę - pomimo zakazów, wyzwań prawnych i dochodzeń.

 

Alicja Waśniewska
Account Director
ON BOARD THINK KONG

Czy TikTok można uznać za bezpośrednie zagrożenie dla Facebooka i Instagrama?

Przecież chodzi w nim zupełnie o coś innego i używają go inni ludzie! Przyjrzyjmy się temu bliżej…

Jakie platformy social media liczą się w tej chwili najbardziej? Spróbujmy to ocenić dzieląc je na największe i najbardziej dynamicznie rozwijające się platformy. Do pierwszej grupy zaliczaja się miłościwie nam panująca trójca – Facebook, Instagram oraz YouTube, czyli serwisy z największą liczbą użytkowników i najwyższymi dziennymi zasięgami. 

Na drugim biegunie znajduje się między innymi TikTok – kanał charakteryzujący się bardzo dynamicznym wzrostem liczby userów i poziomem ich zaangażowania. Użytkownicy spędzają na TikToku coraz więcej czasu, coraz chętniej dodają swoje treści – a marki coraz więcej uwagi poświęcają platformie jako kanałowi komunikacji z klientami. 

Czy to oznacza, że TikTok może pogrzebać Facebooka i Instagram? Na pewno ostro depcze im po piętach, i to z kilku względów.

Grupa docelowa – Facebook i Instagram absolutnie nie mogą TikTokowi podskoczyć, jeśli chodzi o możliwości dotarcia, skutecznego zaangażowania i monetyzowania komunikacji nie tylko z przedstawicielami Generacji Z,  ale przede wszystkim Alpha, czyli urodzonych po 2000 roku. Chcesz dotrzeć do najmłodszych? Musisz działać na TikToku. Uważasz inaczej? OK, boomer.

Efekt świeżości – dla wielu branż TikTok to wciąż świeży temat. A tam, gdzie konkurencja jeszcze nie dotarła (lub jeszcze się nie rozkręciła), pojawić i zawalczyć o swoje miejsce i audytorium zdecydowanie warto. TikTok przestał być już dla marketerów terra incognita – ale dla wielu marek to nowinka, w którą warto zainwestować, podczas gdy tradycyjne działania na FB i IG trącą myszką.

Niższy koszt kampanii reklamowych – koszty realizacji kampanii paid media na TikTok wciąż może nie należą do najniższych (chociaż zaletą jest niewielki clutter), ale koszty współpracy szczególnie z mikroinfluencerami na tej platformie są zdecydowanie niższe od budżetu, jaki należy mieć na kooperację z Instagramerem o podobnym zasięgu w grupie docelowej. Chcesz mieć tanią kampanię z infleuncerami? Zostaw ten Instagram, spójrz na TikTok!

Biorąc pod uwagę powyższe: tak, Facebook i Instagram mają się czego bać w kontekście TikToka. Zwłaszcza jeśli zabraknie im innego pomysłu na walkę o uwagę userów niż kopiowanie funkcjonalności (vide Instagram Reels). Wprowadzenie Stories i Relacji na Messengerze jako odpowiedź na rosnącą popularność Snapchata okazało się dobrym ruchem – jednak wówczas chodziło o przyciągnięcie uwagi i zaangażowanie userów, którzy już byli obecni na tych platformach. Tymczasem dla rzeszy oddanych użytkowników TikToka Facebook i Insta mogłyby po prostu nie istnieć.

Jak radzą sobie polskie marki w tym medium?

A jak dziś radzą sobie na TikToku polskie marki? Raz lepiej, raz gorzej - jedne rzucają się na głęboką wodę, inne lękliwie macają stopą brzeg. Wiele zależy od budżetu i jak zwykle - od podejścia. Widać gołym okiem obecność marek z sektora FMCG (Hortex, Pizza Guseppe), aktywnie promuje się McDonald’s, sieciówki odzieżowe jak Orsay, uroczo prezentowały się ostatnio reklamy robotów sprzątających Roomba z udziałem zwierzątek – to jednak podejście związane z zasięgiem i dużym budżetem na paid media. 

Bardziej interesujące są marki, które reprezentują podejście contentowe – tu wart wspomnienia jest zdecydowanie x-kom, który stawia na przemyślane, lecz lekkie i zabawne produkcje z udziałem własnych pracowników, adekwatne do języka jakim posługują się użytkownicy. x-kom bawi się formą, dźwiękiem, visualem, a przede wszystkim najświeższymi trendami. I ma efekty zarówno w postaci organicznego, stabilnego wzrostu liczby użytkowników, jak i zaangażowania. Zdecydowanie warto obserwować ich poczynania oraz inspirować się ich stylem.

https://vm.tiktok.com/ZMJwCVrk9/

Fajnie komunikuje się Radio Zet – kolejne tiktoki w ostatnim czasie dodają często, nie brakuje odniesień do popularnych trendów, prób angażowania użytkowników i materiałów od kuchni. Wychodzi im to lekko, zgrabnie i uroczo. Zaangażowanie i zasięg może nie szybują w górę, ale wyglądają stabilnie. Oby tak dalej, a będzie naprawdę świetnie!

https://vm.tiktok.com/ZMJwX1qXt/

Pasibus to marka, która zdecydowanie umie w TikToka – wprawdzie ich liczba obserwujących nie przekroczyła jeszcze 15 tysięcy, to jednak wróżę im świetlaną przyszłość. Jest dowcip, jest polot, są trendy, jest pyszne jedzenie. Czego można chcieć więcej od idealnych tiktoków? Pasibus zasługuje na follow!

https://vm.tiktok.com/ZMJwC7bQW/

Przyzwoicie radzi sobie też profil Zimowy Narodowy dedykowany jeździe na łyżwach i miasteczku przy stadionie PGE Narodowy w Warszawie – pomimo obostrzeń oraz zamknięcia dla „cywilnych” amatorów ślizgania. Regularnie dodawane filmy z wykorzystaniem popularnych trendów, pokazywanie scenek „od kuchni”, współpraca z mikroinfluencerami – wszystko zgodnie ze sztuką. Zaliczyli spadek zaangażowania, jednak warto docenić konsekwencję i spójny pomysł.

https://vm.tiktok.com/ZMJwXhN5H/

 

Niestety, pandemia i kolejny lockdown podcięły nieco skrzydła wielu polskim markom na TikToku. Ziaja, McDonald’s czy e-obuwie to przykłady marek, które wystartowały fajnie pod kątem contentu i pomysłu na profil, po czym zawiesiły temat na kołku lub zdecydowanie spowolniły tempo dodawania kolejnych filmów, co zasadniczo w przypadku TikToka przekreśla wysiłki włożone w przygotowanie wcześniejszych produkcji. 

Czekamy na kolejne marki, które zabłysną (lub namieszają) na polskim TikToku. Jedno jest pewne – pola do popisu nie brakuje.

Pobierz ebook "Ebook: Jak chronić dane w firmie. Kompendium wiedzy dla managerów"