Od reklam na Twitterze nie ma jednak odwrotu.
Ofensywa, w czasie której wszystkie liczące się platformy społecznościowe, dodawały funkcje umożliwiające wrzucanie efemerycznych postów, rozpoczęła się i zakończyła pod koniec poprzedniego roku i tym samym Stories-podobne narzędzia są już wszędzie. Twitter nie jest tutaj żadnym wyjątkiem i choć do gry wkraczał mocno spóźniony (dał się wyprzedzić nawet LinkedInowi) wydawał się medium skrojonym idealnie pod ten format. Czy tak było? To okaże się już niebawem, bo włodarze platformy właśnie ogłosili, że na Fleets pojawią się reklamy.
We’re bringing full-screen, vertical ads to Twitter for the first time
— Twitter Business (@TwitterBusiness) June 1, 2021
Announcing our pilot for Fleet ads. Learn more
„Reklamy na Fleets to pełnoekranowe billboardy - napisali na Twitterze starszy menedżer produktu na Twitterze Justin Hoang i menedżer ds. globalnego marketingu produktów Austin Evers. Na razie forma jest w fazie eksperymentalnej, a Twitter testuje go z „garstką” reklamodawców, wyświetlając je wybranej grupie użytkowników w USA. Wiadomo jednak, że reklamy obsługują zarówno kreacje graficzne, jak i 30-sek. materiały wideo w formacie 9:16. Marki mogą też dodawać do nich CTA „przesuń w górę”, a także korzystać ze standardowych metryk udostępnianych na platformie, w tym wyświetleń, odwiedzin, kliknięć, itp. W przypadku kreacji wideo, raportowane będą pełne wyświetlenia, wyświetlenie 6-sekundowe, uruchomienia, zakończenia, itp.
Reklamy flotowe to przestrzeń, w której marki mogą wykazać się kreatywnością: pokazać materiały zza kulis, zaprosić twórców do "przejęcia" konta albo podzielić się "gorącym" ujęciem.
Twitter, udowadniając kreatywność marek, pochwalił się kampania Disneya:
źródło: Twitter Business Blog
Z danych własnych platformy wynika, że 75% ludzi twierdzi, że lubi reklamy w tym formacie, a wśród tych, które używają Fleets, 73% twierdzi, że przegląda to, co udostępniają inni.
Eksperymentując z nową powierzchnią reklam, przyjrzymy się dokładniej, jak pionowe, pełnoekranowe reklamy radzą sobie na Twitterze. Chcemy zrozumieć, jak te treści sprawdzają się u klientów nie tylko w przypadku reklam Fleets, ale także w przyszłych iteracjach pełnoekranowych formatów na Twitterze. Uważamy również, że reklamy powinny być nieinwazyjne i przynosić wartość ludziom, dlatego skupiamy się na tym, aby dowiedzieć się więcej o tym, co ludzie myślą o tym nowym miejscu docelowym i jak się z nim angażują.
Tyle teorii i self-PR-u, bo w praktyce ogłoszenie planów monetyzacyjnych, zwłaszcza jeśli ich podstawą mają być reklamy, zawsze spotyka się z mniejszą lub większą niechęcią użytkowników i żadne, nawet bardziej obiektywne cyferki, tego nie zaczarują.
NOOOOOOO. No no no no no. I loved fleets because there were no ads! Give me Twitter blue so I never have to see another ad on this platform.
— kyle harris (@itskyleharris) June 1, 2021
Od reklam na Twitterze nie ma jednak odwrotu. Są one bowiem częścią szeroko zakrojonego planu zorientowanego na zwiększenie zarówno przychodów, jak i liczby użytkowników. Twitter, który od zawsze borykał się z problemem powolnego wzrostu, pod koniec kwietnia ogłosił bardzo ambitne, długoterminowe cele, deklarując, że zamierza „co najmniej” podwoić całkowite roczne przychody z 3,7 mld USD w 2020 roku do 7,5 mld dolarów lub więcej w 2023 roku i osiągnąć co najmniej 315 mln mDAU (to zmyślona przez Twittera miara dla „monetyzowalnych” aktywnych użytkowników) do IV kwartału 2023 roku.
Z historycznej perspektywy można założyć, że będzie to trudne. Aktywny wzrost liczby użytkowników dla tej platformy zawsze taki był, do czego inwestorzy zdążyli się już w pewnym sensie przyzwyczaić. Teraz jednak platforma wydaje się wierzyć, że sytuacja się zmieni i trzeba przyznać, że nie szczędzi środków, by tak właśnie się stało. Oprócz udostępnionych w listopadzie 2020 Fleets, będących kopią Instagram Stories (które to są kopią Snap Stories), pojawiły się Spaces, kopia Clubhouse'a, a do portfolio dołączyła także platforma newsletterowa Revue, która jest została zintegrowana ze stroną Twittera.
Nowe funkcje faktycznie mogą pomóc w przyciągnięciu do platformy użytkowników, którzy niekoniecznie byli do tej pory zainteresowani wysyłaniem krótkich wiadomości, a wzrost przychodów będzie mógł pochodzić z dywersyfikacji. Twitter nie kryje, że w jego planach mieści się też stworzenie produktów subskrypcyjnego, testuje również inne obszary monetyzacji, takie jak możliwość pobierania opłat od obserwujących za dostęp do dodatkowych treści oraz możliwość tworzenia grup i dołączania do nich w oparciu o określone zainteresowania.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»