Zdążyliśmy się przyzwyczaić do dzielenia na "prywatne" i "publiczne", i tego, że "publiczne" czasem powinno być "prywatne".
Twitter, który ostatnie nie ustaje w wysiłkach zmierzających do przemodelowania swojej platformy tak, by wreszcie stała się atrakcyjna dla użytkowników i zaczęła na siebie zarabiać, udostępnił trzy wczesne koncepcje projektowe dotyczące nowych funkcji. Pierwsza, pozwoliliby użytkownikom ograniczyć widoczność wybranych tweetów do mniejszego kręgu bliskich znajomych, druga umożliwiałyby kategoryzowanie wysyłanych tweetów, a ostatnia polegałaby na umożliwieniu użytkownikom wylistowania tych fraz, których woleliby nie widzieć w swoich feedach. Choć, jak zaznacza Twitter, wszystkie pomysły są na wczesnym etapie, pokazują one, że platforma, która "słynie" z cyberbullingu uprawianego na potężną skalę, postanowiła zaadresować i tę kwestię.
Ebook z raportem o agencjach social mediowych
Choć wielu użytkowników Twittera korzysta jednocześnie z kilku kont, dzieląc je na zawodowe i prywatne, by zapobiec upublicznianiu zbyt osobistych wiadomości, to funkcja "Zaufani przyjaciele" i "Aspekty" faktycznie mogłaby polepszyć UX Twittera. Dzięki nim, podział na obie te sfery byłby zachowany, bez konieczności kłopotliwego przełączania się miedzy kontami. "Zaufani przyjaciele" będzią prawdopodobnie po prostu oferować przełącznik, który pozwala zaznaczyć, że tweet powinien być publiczny lub tylko dla znajomych, a więc - najpewniej będzie to funkcja znana już z "Bliskich przyjaciół" na Instagramie.
Aspekty "Facets" będą z kolei oferować bardziej szczegółową kontrolę, umożliwiając sortowanie tweetów nie tylko na profesjonalne i osobiste kategorie, ale według bardziej szczegółowych kategorii. Twitter podkreśla, że celem tej funkcji jest umożliwienia śledzenia czyichś tweetów poświęconych tylko jednemu tematowi, a nie - jak dotychczas - całej aktywności.
Ostatnia proponowana funkcja pozwoliłaby ci określić pewne frazy, których nie chcesz widzieć w odpowiedziach na tweety. Obserwatorzy zobaczyliby wtedy podświetlone frazy wraz z ostrzeżeniem, aby nie używać tego języka. Na jednym z przykładowych zrzutów ekranu Twittera słowo „dupek” jest podświetlone obok ostrzeżenia. Chociaż Twitter twierdzi, że ludzie mogą zignorować wskazówki, autorzy tweetów mieliby możliwość przeniesienia tych naruszających odpowiedzi na sam dół rozmowy.
Twitter, mimo że wyraźnie podkreśla, że obecnie żadna z tych funkcji nie jest "aktywnie" rozwijana, najprawdopodobniej celowo udostępnia mockupy i dość szczegółowo omawia poszczególne usługi. Taka strategia pozwala firmie zbierać informacje zwrotne na temat rozważanych pomysłów, zanim przejdą one w fazę realizacji, i nie jest to pierwszy raz, gdy Twitter po nią sięga.
Regularnie, nowe funkcjonalności platformy są również ujawniane przez badaczy - takich jak Jane Manchun Wong - którzy analizują kod, linijka po linijce, by dokopać się do potencjalnych nowości. To Wong nagłośniła, że Twitter pracuje nad funkcjonalnością, która umożliwiłaby dawanie "napiwków" za wartościowe treści, a niedługo potem Tip Jar ujrzał światło dzienne, i to ona udostępniła zdjęcia, pokazujące prace na Twitter Spaces, czyli odpowiednikiem Clubhouse'a.
Zresztą, na Twitterze, dzieje się ostatnio bardzo wiele. Platforma ta, która od niemal zawsze borykała się z problemem wolnego wzrostu bazy użytkowników, na początku 2021 roku ogłosiła trzy długoterminowe cele skoncentrowane na użytkownikach, wzroście przychodów oraz szybszym tempie dostarczania nowych funkcji na swojej platformie, deklarując, że „co najmniej” podwoi całkowite roczne przychody do końca 2023 roku i osiągnie co najmniej 315 mln mDAU (to wymyślona przez Twittera miara dla „spieniężalnych” aktywnych użytkowników) do IV kwartału 2023 roku. To bardzo ambitne założenia, ale - trzeba przyznać - że Twitter się nie oszczędza. Wysyp nowych inicjatyw jest naprawdę ogromny, bo opócz wyżej wymienionych, wiele jest pobocznych, które również grają do tej monetyzacyjnej bramki, by wymienić choćby bilety, które umożliwią hostom tworzenie Spaces, które wymagają od innych... zakupu biletu.
Ale też, nie ma się czemu dziwić. Pandemiczne ograniczenia, które - zdawałoby się - były na rękę cyfrowym platformom, dla tej jednej okazały się dotkliwe. Twitter odnotował bowiem spowolnienie sprzedaży i zaledwie jednocyfrowy wzrost w 2020 roku. Firma wygenerowała 3,7 miliarda dolarów przychodów, co oznacza wzrost o 7,4% z 3,46 miliarda w 2019 roku, ale - ponieważ koszty i wydatki wzrosły - finalnie sprawa zakończyła się stratą w wysokości 1,14 miliarda dolarów; pierwszą od 2017 roku. A im dalej w las tym gorzej. Pod koniec kwietnia, po ogłoszeniu wyników za 1. kwartał, akcje Twittera spadły o ponad 11%. Mimo że firma odnotowała przychody w wysokości 1,04 miliarda USD za kwartał, co oznacza wzrost o 28% z 808 milionów dolarów rok wcześniej i zysk w wysokości 68 milionów dolarów, w porównaniu ze stratą 8,4 miliona rok temu, to zarówno oczekiwania, jak i obietnice były większe.
Całkowita liczba dziennych użytkowników Twittera, na których można zarabiać, czyli mDAU (to specjalna metryka, wymyślona przez Twittera i tylko na jego użytek), wzrosła o 7 milionów, do 199 milionów, ale spadła poniżej oczekiwań który mieli nadzieję na 200 milionów.
Póki co więc, wygląda na to, że sprawy z Twitterem mają się jak zwykle. Platforma ta od zawsze bowiem borykała się z problemem wolnego wzrostu. By jakoś uciec do przodu, na początku roku ogłosiła trzy długoterminowe cele, które miały temu zaradzić. Jednym z nich było szybsze tempo dostarczania nowych funkcji. Twitter chce osiągnąć co najmniej 315 mln mDAU do IV kwartału 2023 roku. Stanowiłoby to około 20% złożonej rocznej stopy wzrostu w porównaniu z bazą Twittera wynoszącą 152 mln mDAU zgłoszonych w czwartym kwartale 2019 roku. Spaces mają być jedną z "atomówek", które pomogą zrealizować ten cel, ale otwartych frontów jest znacznie więcej.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»