
Google, Apple, Intel i Adobe Systems oskarżeni są o nielegalną zmowę i zaniżanie pensji. Pracownicy domagają się w sumie 3 miliardów dolarów odszkodowania. Jeżeli nie dojdzie do ugody, amerykańskie firmy mogą zapłacić nawet trzy razy więcej - informuje The Wall Street Journal.
Spółki odpowiedzą za nielegalną współpracę w latach 2005 - 2009. Steve Jobs, Eric Schmidt i Sergey Brin wielokrotnie kontaktowali się w sprawie podbierania pracowników i ustalenia wspólnych limitów płac. W zmowę zamieszani byli również pracownicy Walta Disney'a i Intuit Inc.
Pozew zbiorowy złożyło aż 64 tysiące pracowników, a sprawa trafiła właśnie do sądu i jest na etapie przedprocesowym. Dzięki temu światło dzienne ujrzały maile pomiędzy pracownikami i szefami wielkich firm.
Steve Jobs chciał zabezpieczyć się przed premierą iPhone'a?
Według informacji, do których dotarł "The Wall Street Journal", w 2005 roku to Steve Jobs rozpoczął rozmowy. Miał kontaktować się z twórcami Google'a i skarżyć się na podkradanie pracowników. - Jeśli zatrudnicie kogokolwiek jeszcze, to będzie oznaczało wojnę - miał powiedzieć Steve Jobs. Do walki nie doszło, bowiem firmy zawarły tajne porozumienie. Pośrednikiem był Bill Campbell, wieloletni doradca wielu firm z Doliny Krzemowej.
Spółki chciały się zabezpieczyć przed wyciekiem istotnych informacji o planowanych produktach i ich konstrukcji. To właśnie w okresie zmowy na rynek trafiło najwięcej nowych produktów, w tym na przykład pierwszy iPhone.
Eksperci wskazują jednak, że do głównego procesu może w ogóle nie dojść. W marcu tego roku spółki poinformowały, że mediatorzy i oskarżeni powoli dochodzą do porozumienia. Taką ścieżkę rozwiązania problemu wybrały dwie inne firmy, które początkowo również były oskarżone w tej sprawie. Jak donosi "The Wall Street Journal" Walt Disney i Intuit Inc. już zgodziły się na 20 milionową ugodę. Wytwórnia filmowa zapłaciła 9 milionów dolarów, natomiast Intuit - twórca oprogramowania - o dwa miliony więcej.
W przypadku braku ugody giganci z Doliny Krzemowej będą musieli wypłacić trzy razy większe odszkodowanie. Wszystko ze względu na amerykańskie przepisy antymonopolowe. Gdyby do tego doszło, każdy oskarżyciel mógłby liczyć nawet na 140 tysięcy dolarów rekompensaty.
Facebook nie przyjął zaproszenia do grona znajomych
W 2007 roku dla gigantów przemysłu internetowego stało się jasne, że mają nowego konkurenta, czyli Facebook. - Ich fenomen stwarza realne zagrożenie zastoju naszej firmy. Nie tylko mogą podbierać nam pracowników, ale przede wszystkim nagle wszyscy programiści zaczną tworzyć podobne portale i aplikacje, na których będą mogli się dorobić - pisał, w opublikowanych przez "The Wall Street Journal", mailach Sergey Brin, współtwórca wyszukiwarki Google.
W następnych miesiącach do Marka Zuckerberga trafiło wiele propozycji podjęcia rozmów i współpracy. Wszystkie zostały odrzucone, a na dodatek Facebook w 2008 roku zatrudnił Sheryl Sandberg. Byłą wiceprezes Google.
Spółka z Mountain View nie zamierzała jednak stać na straconej pozycji. - Musimy szybko zwrócić uwagę na to, ile mogą osiągnąć w Google. Jakieś pomysły? - pytał współpracowników Brin. Poza tym firma rozpoczęła monitorowanie losów swoich byłych pracowników - sprawdzała, ile osób trafiło do Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Istniejemy na rynku reklamowym od 2007 r. Przez ten czas zbudowaliśmy nie tylko naszą markę, ale przede wszystkim...
Zobacz profil w katalogu firm »
dih.pl to zespół specjalistów branży IT. Jako agencja e-commerce działamy od 12 lat. Od 7 lat jesteśmy...
Zobacz profil w katalogu firm »
Tworzymy nowoczesne dedykowane web aplikacje. Naszą domeną jest bezkompromisowa jakość kodu, bezpieczeństwo oraz...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »