Facebook testuje M - wirtualnego asystenta

Będzie pomagał wykonywać proste czynności takie jak np. obsługa płatności w sieci.

W odróżnieniu od rozwiązań konkurencji - Siri od Apple, Cortany od Microsoftu czy Google Now, wirtualny asystent Facebooka będzie wspierany przez ludzi. Przynajmniej w początkowej fazie. Mają oni nauczyć go wykonywania prostych czynności w sieci - takich obsługa płatności, dokonywanie rezerwacji czy wyszukiwania prezentów dla bliskich.

W miarę gromadzenia danych, bedzie potrafił coraz więcej, więc liczba wspierajacych go ludzi będzie malała. Mimo że M ma pomagać w wykonywaniu codziennych czynności, nie będzie zaglądał w naszą aktywność na Facebooku, choć być może taka opcja pojawi się dodatkowo, do wyboru, jednak użytkownik będzie musiał wyrazić na nią zgodę.

Nowa usługa testowana jest na razie w San Francisco i nie wiadomo, kiedy trafi ona do wszystkich użytkowników Facebook Messengera, z którym jest związana. Korzystanie z aplikacji bedzie przypominało korzystanie z komunikatora.

O wirtualnym asystencie od Facebooka mówiło sie od dawna i - według pierwszych doniesień - miał sie on nazywać Moneypenny.

Pobierz ebook "Agencje i marketing w social mediach. Ebook z poradami dla firm"