Po wydarzeniach ostatnich miesiący możemy stwierdzić to oficjalnie - Twitterem rządzą nowe osoby.
Po wydarzeniach ostatnich miesiący możemy stwierdzić to oficjalnie - Twitterem rządzą nowe osoby.
Bynajmniej nie mamy tu na myśli sprzedaży Twittera firmie Google, która ostatnio prowadziła zakusy na najpopularniejszy serwis mikroblogowy świata. Nadal znajduje się on w rękach Biza Stone'a i spółki i przynajmniej na razie tak pozostanie. Chodzi o pewną tendencję, która ostatecznie przekonuje, że Twitter stał się medium mainstreamowym.
W ciągu kilku miesięcy, wraz z ogromnym przyrostem użytkowników, diametralnie zmieniła się lista najczęściej obserwowanych osób. O ile jeszcze w połowie stycznia na czele tabeli znajdowały się postacie znane bliżej głównie geekom, jak Robert Scoble, Jason Calacanis, czy Michael Arrington, o tyle aktualnie próżno szukać ich wśród najpopularniejszych użytkowników.
Serwis Twitterholic.com publikuje aktualny ranking osób z największą liczbą obserwujących - w chwili obecnej cała czołówka zdominowana jest przez celebrities. Na czele oczywiście Ashton Kutcher, którego obserwuje już ponad 1,2 miliona osób. Kolejne miejsca należą m.in. do Britney Spears, Baracka Obamy, Jimmy'ego Fallona, Johna Mayera, Shaquille'a O'Neal'a i Demi Moore (wszyscy wymienieni znajdują się aktualnie w TOP 10 zestawienia). Dla porównania trzy miesiące temu właściciela TechCrunch'a, Michaela Arringtona obserwowało niespełna 6000 osób.
Szaleństwo, które opanowało Stany Zjednoczone na punkcie Twittera wydaje się nie do zatrzymania. Co kilka dni do grona użytkowników dołączają kolejne znane persony (ostatnio Oprah Winfrey), a właściciele zacierają ręce. Udało im się bowiem stworzyć wirtualne miejsce, w którym obecność staje się coraz bardziej prestiżową sprawą. W ubiegłym miesiącu wspomniany wcześniej Jason Calacanis zaoferował Twitterowi 250,000 $ za dwuletnią obecność na liście osób polecanych. Oferta nie została jeszcze przyjęta, ale bez względu na rezultat tych pojedynczych negocjacji, opowieści na temat braku możliwości monetyzacji Twittera możemy na zawsze schować między bajki.
Źródło: TechCrunch
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Twitter sie zmienia od jakiegoś już czasu, teraz po celebrytach <br /><a class="non-html" href="http://www.gadzinowski.pl/index.php/2009/04/19/twitter-o-mania"> http://www.gadzinowski.pl/index.php/2009/04/19/twitter-o-mania</a><br /> przyjdzie czas na biznes<br /><a class="non-html" href="http://blog.momentum.pl/2009/04/20/twitter-wiosna-dla-biznesu"> http://blog.momentum.pl/2009/04/20/twitter-wiosna-dla-biznesu</a><br /> <br /> Kiedy ten trend dojdzie do Polski - w przypadku Flakera/Blipa lub też twittera: 3-6 miesięcy czy krócej?