Zobacz, jak sprawić, by inwestycja w wideo się zwróciła.
Twój kanał YouTube powinien zawierać treści, które będą poszukiwane przez użytkowników, którzy chcą je zobaczyć. Można więc zastosować jedną z poniższych strategii:
1) Eksperci / Liderzy branży
Zaprezentuj swoją firmę jako profesjonalistów w danej branży poprzez prezentowanie darmowych informacji, które ukazują twoje zdolności /know-how/profesjonalizm oraz zapewniają namacalne korzyści dla użytkowników/widzów. Treści takie mogą mieć postać profesjonalną (np. przemowy, seminaria), albo krótkich porad z danej dziedziny (takich jak poniższy filmik z radami dot. Bezpieczeństwa w informatyce).
2) Samouczki (tutoriale) i filmy „jak to zrobić”
YouTube stanowi świetne miejsce dla samouczków, a wielu odbiorców woli formę wideo od obfitujących w tekst postów na blogach. Podobnie jak w przypadku poprzedniej strategii, posiadanie w firmie specjalistycznej wiedzy, z której mogą skorzystać także inni może być ogromną zaletą.
Kanał firmy Partselect jest świetnym niskobudżetowym przykładem. PartSelect sprzedaje części zamienne do AGD i RTV i prezentuje setki poradników jak instalować te części i jak utrzymać AGD w dobrym stanie. Chociaż treści są blisko związane z działalnością firmy, filmy wideo są przydatne nie tylko dla klientów firmy, ale dla wszystkich, którzy chcą naprawić AGD. Dzięki temu filmy są wartościowe dla widzów YouTube.
3) Reklamy
Płacenie za reklamy filmów na YouTube w modelu CPV jest uznaną formą zwiększania znaczenia w serwisie. Płatne wyświetlenia zwiększą wartość licznika, co wzmocni wiarygodność twojego kanału. Pamiętaj jednak, że widzowie mogą wyłączać reklamy wyświetlane przed filmami po upływie 5 sekund. Dlatego od samego początku reklama powinna przyciągać uwagę odbiorców. Z tego powodu treść wzbudzająca zainteresowanie użytkowników powinna się pojawić na samym początku filmu. Wszelkiego rodzaju intra należy odłożyć do lamusa.
4) Niebanalne reklamy/opowieści związane z twoją marką
Ten punkt odnosi się do tzw. marketingu wirusowego. Reklama taka jednak nie powinna tylko szybko zdobywać popularność, ale także wiązać się z Twoją marką (a przynajmniej wartościami i przekazem niesionym przez markę), dzięki czemu ostatecznie przełoży się na obroty.
Twoja firma nie powinna umieszczać filmów typu „piosenka” Friday albo filmik „Chcę przytulić wszystkie koty”, które nie przyniosą korzyści handlowych. Marketing wirusowy jest korzystny tylko wtedy, kiedy jesteś w stanie powiązać markę z przekazem, a do tego uczynić całość spontanicznie rozpowszechnianą. W tym celu warto wymyśleć pewną opowieść. Dobrym przykładem jest film linii lotniczych Air New Zealand
Kiedy YouTube jest nieodpowiednią platformą dla moich filmów?
- Kiedy treści „skupiają się na produkcie” i film jest zrozumiały tylko dla widzów już zaznajomionych z marką/produktem (filmy mające na celu bezpośrednią konwersję niekoniecznie nadają się na YouTube)
- Kiedy chcesz zamieścić na swojej stronie snippety (fragmenty kodu) zawierające filmy wideo dla poszczególnych podstron – wówczas istnieje groźba, że twoje filmy z YouTube znajdą się wyżej w wynikach wyszukiwania niż Twoja strona, zmniejszając ruch na Twojej stronie oraz powodując powielanie treści
- Kiedy twoim głównym celem jest budowa linków, oraz udostępnień w sieciach społecznościowych, które prowadzą bezpośrednio do twojej strony. Osadzony film z YouTube prowadzi do serwisu video.
We wszystkich tych przypadkach lepiej zamieścić (hostować) filmy na własnej stronie (lub płatnej platformie filmów wideo), co zapewni kontrolę nad tym gdzie mogą być one osadzane, a co za tym idzie, skieruje ruch i linki z powrotem na twoją stronę.
Jak zmierzyć skuteczność moich kampanii marketingowych na YouTube?
Najważniejszym wskaźnikiem sukcesu kampanii na YouTube jest liczba wyszukiwań fraz markowych (branded search volume).
Wartość ta jest najważniejsza niezależnie od tego czy prowadzisz kampanię przy pomocy reklam YouTube, czy dzielisz się treściami w serwisach społecznościowych, czy też wykonujesz działania SEO dla YouTube w celu polepszenia pozycji filmu w YouTube i wynikach wyszukiwań Google.
Jeżeli użytkownicy zaczynają rozpoznawać twoją markę i zaczynają coraz częściej ją wyszukiwać w Google i Bing, oznacza to, że filmy przyniosły pozytywny efekt. Niestety pozycja (not provided) w Google Analytics utrudni dokładny pomiar ruchu, jaki twoja strona pozyskuje z fraz markowych. Tym niemniej poprzez sprawdzanie zmian ogólnego ruchu na dane frazy, weryfikację fraz w Google trends oraz sprawdzania wyszukiwanych fraz w Google Webmaster Tools możesz uzyskać ogólny zarys skuteczności działań. Jeżeli zaś prowadzisz kampanię PPC dla nazwy twojej marki (co warto robić), możesz ustawić nieograniczony poziom wyświetleń reklam dla dokładnego dopasowania do nazwy marki i sprawdzić zmiany w liczbie wyświetleń).
Wzmianki o marce (Brand mentions) także powinny być mierzone. Duże firmy mogą nawet przeprowadzać badania rozpoznawalności sprawdzające spontaniczną znajomość marki.
Istnieją także dodatkowe wskaźniki efektywności, które wyprzedzają wzrost w wyszukiwaniach fraz markowych oraz ruchu na takie frazy. Do tych wskaźników należą:
Ruch przychodzący z YouTube
Ruch na twojej stronie pochodzący z YouTube będzie zapewne dużo mniejszy niż liczba wyświetleń twoich filmów. Tym niemniej może to być wskaźnik tego, jak duże zainteresowanie generują twoje filmy, ponieważ użytkownicy, którzy opuszczają YouTube w celu obejrzenia innej strony, najwyraźniej zostali zaintrygowani danym filmem.
Istnieją 3 sposoby zamieszczania linków do twojej z filmów na YouTube:
- Zamieszczenie linku w opisie filmu, w formie „czystego” adresu URL bez żadnego anchor tekstu
- Przygotuj treści reklamowe i dodaj nakładkę z wezwaniem do działania
- Zostań partnerem YouTube (pozwalając na wyświetlanie reklam innych firm przed wyświetleniem twoich filmów) i umieść linki prowadzące do twojej strony w formie YouTube Annotation (klikalnych tekstów na filmach YouTube)
Zaangażowanie na YouTube
YouTube Analytics posiada raport utrzymania widzów (Relative audience retention), który pokazuje jak dobry jest twój film (w oparciu o to jak wielu ludzi rozpoczęło oglądać film i oglądało do samego końca.
Ten wykres jest jednym z ważniejszych wskaźników wpływających na pozycję wideo w wynikach wyszukiwania. Autorzy filmów powinni systematycznie ulepszać treści w celu polepszenia wskaźników utrzymania (retencji) widzów. Twoim celem powinno być zapewnienie wysokiego poziomu „średniej długości oglądania” (average view duration) we wszystkich filmach.
Jeśli niektóre filmy mają dużo niższy poziom retencji, jest to jasny sygnał, że jest film jest wyraźnie słabszy niż pozostałe filmy i warto go usunąć, żeby poprawić ogólne wyniki kanału.
Nie mierz liczby wyświetleń. Naprawdę
Liczniki wyświetleń jest odpowiednikiem liczby „odwiedzin” na stronie i są uruchamiane, kiedy ktoś załadowuje film, niezależnie od tego czy faktycznie obejrzy jego zawartość.
W badaniu wyników naszej strony nie mierzymy tylko liczby odwiedzin na stronie, ale badamy bardziej miarodajne wskaźniki sukcesu, takie jak odwiedziny wieloodsłonowe (non-bouncing visits), czas na stronie i wskaźnik konwersji. Z jakiegoś powodu istnieje dość powszechne przekonanie, że filmy YouTube powinny być oceniane na podstawie licznika wyświetleń. Same wyświetlenia już od wielu lat nie są ważnym czynnikiem w pozycjach na YouTube i wpływają praktycznie tylko szybkość ładowania strony (page load). Dlatego wskaźnik liczby wyświetleń nie jest aż tak ważny.
Wskaźniki „ilości oglądanych minut” ("estimated minutes watched”) oraz „średniej długości oglądania” (average view duration) są bardziej użytecznymi miernikami, podobnie jak liczba odwiedzin wieloodsłonowych dla stron.
FAQ dot. YouTube i filmów marketingowych (video marketing)
Czy YouTube może oprócz budowy marki zapewnić ruch na mojej stronie?
Jeden z anonimowych klientów zamieścił nakładki z wezwaniem do działania na filmach oraz linki w opisach filmów prowadzące do jego strony, które miały na celu zwiększenie ruchu. Z 415.000 wyświetleń filmów jakie nastąpiły w grudniu 2012, otrzymał całe 19 wejść z YouTube, co oznacza, że współczynnik klikalności (CTR) był na poziomie 0,005%. Oczywiście, jest to dość skrajny przykład, ale kanały o wskaźniku CTR większym od 1% praktycznie się nie zdarzają.
Tak więc YouTube może wygenerować trochę ruchu, ale będzie to raczej niewielka wartość w porównaniu z korzyści z budowy marki i reputacji dzięki filmom.
Zamieszczane filmów na YouTube w celu generowania ruchu jest więc kiepskim pomysłem i lepiej skorzystać z płatnych serwisów hostingowych albo stworzyć mapę witryny wideo (video sitemap) i snippety na własnej stronie.
YouTube należy do Google. Dlatego zamieszczanie filmów YouTube na własnej stronie, w przeciwieństwie do własnego hostingu będzie lepsze dla SEO. Czy posiadanie filmów YouTube na mojej stronie polepszy moje pozycje?
Nie. Nie ma bowiem żadnej bariery, która broniłaby przed umieszczaniem filmów YouTube. Jeśli jedna osoba może zamieścić film, to każdy może zamieścić film, a metody rozpoznawania czy dany film „należy” do danej strony wciąż są nieskuteczne.
Filmy YouTube są co do zasady osadzone przy pomocy kodu iframes, co stanowi lekkie, pewne i przyjazne aplikacjom mobilnym rozwiązanie. Podczas czytania iframes Google przypisuje treść do jej pierwotnego źródła, jeżeli jest ono indeksowalne (czyli np. nie jest blokowane przez robots.txt).
Dlatego osadzenie filmu YouTube stanowi niejako „oddanie głosu” na ten film i linkowanie do niego. Niesie to ze sobą kilka zalet. Liczba linków i osadzeń danego filmu jest czynnikiem wpływającym na jego ranking w YouTube. W ten sposób możesz poprawić pozycję twojego filmu YouTube (ale nie twojej witryny na której osadzono film).
Ta zależność powinna się jeszcze utrzymać przez dłuższy czas. Google chce, żeby marketerzy używali YouTube do hostingu wszystkich swoich filmów, tak żeby YouTube i inne serwisy Google uzyskały więcej ruchu.
Alternatywnie, jeżeli skorzystasz z innego serwisu hostingowego albo umieścisz film na własnej stronie z zachowaniem restrykcji co do jego dalszego osadzania, możesz sprawić, że film będzie widoczny tylko na twojej stronie i uwydatnisz go jako unikalna treść dla Googlebota. Efekt ten można wzmocnić przez umieszczenie dostępnej dla robotów (crawlable), hermetycznej (encapsulated) wersji pliku wideo oznaczonej tagiem content_loc w video sitemapie. W ten sposób można sprawić, własna własna strona będzie formą kanoniczną dla osadzonych gdzie indziej filmów. Taka opcja jest niemożliwa jeśli korzystasz z darmowych platform hostingu wideo, takich jak YouTube czy Vimeo.
Nie ma jasnej reguły, czy samodzielny hosting, albo też hosting na YouTube jest lepszy dla SEO, tym niemniej Google ma interes w zapewnieniu wyższych pozycji filmom na YouTube niż filmom na stronie użytkownika. Nie oznacza to jednak, że filmy YouTube są zawsze bardziej preferowane niż filmy na własnych stronach – zwłaszcza jeżeli strony te są popularne i mają video sitemap. Jeśli chcesz skierować ruch do swojej strony poprzez snippety w wynikach wyszukiwania , wówczas samodzielny albo płatny hosting zapewni taką możliwość.
YouTube to druga największa wyszukiwarka na świecie. Jeżeli uznam, że YouTube jest nie dla mnie to czy nie stracę wielu potencjalnych klientów?
To nieporozumienie bierze się z faktu, że YouTube ma ponad 1 miliard unikalnych użytkowników miesięcznie. Mit głosi, że jeśli nie ma ciebie na YouTube to tracisz dostęp do tego miliarda.
Mit ten wynika z błędnych nazw. Tzw. „społeczność YouTube” nie składa się tylko z osób które spędzają czas tylko na YouTube, ale szerokiej grupy internautów oglądających filmy na tej stronie.
Chociaż nieobecność na YouTube uniemożliwia marketing tym kanałem, to nie uniemożliwia dotarcia do Twojej grupy docelowej. W wyniku integracji YouTube z kontem Google, zdecydowana większość użytkowników YouTube korzysta także z Google i vice versa. Krótko mówiąc nieobecność na YouTube nie blokuje dostępu do danej grupy docelowej, a jedynie jedną z metod dotarcia do nich.
Autor: Phil Nottingham - specjalista ds. wideo marketingu w londyńskiej agencji SEM – Distilled W dniach 10-11 czerwca Phil Nottingham przyjedzie do Warszawy na konferencje SearchMarketingDay.com. Drugiego dnia poprowadzi warsztaty z YouTube i video marketingu. |
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»