Jeszcze w tym roku serwis ruszy na podbój zagranicznych rynków pracy. Jednak bez finansowego wsparcia inwestorów.
Interaktywnie.com: Od lutego headhunterzy muszą płacić za wyszukiwanie kandydatów na GoldenLine. Korzystają z tego?
Mariusz Gralewski, prezes GoldenLine: Tak, mamy w sumie około 1,5 tysiąca klientów. Większość agencji rekrutacyjnych w Polsce korzysta już z tego narzędzia. Teraz skupiamy się na tym, żeby dotrzeć nie tylko do firm rekrutacyjnych. Są już pierwsze sukcesy.
Ile zarabiacie na płatnych wyszukiwaniach?
Nie chcę ujawnia tej liczby. Mogę powiedzieć tylko, że wyszukiwarka stała się naszym produktem numer jeden. Wyprzedziła płatne ogłoszenia o pracę. Dlatego co jakiś czas dokładamy nowe opcje. Lada dzień pojawi się możliwość wyszukiwania kandydatów po znajomości języków. Na przykład łatwiejsze będzie znalezienie programisty z Łodzi, który programuje w PHP i dodatkowo zna język niemiecki na poziomie advanced.
Niedawno Niemcy otworzyły swój rynek pracy dla Polaków. Zamierzacie to jakoś wykorzystać?
Będziemy robić wersje anglo- i niemieckojęzyczne wyszukiwarki, by i zagraniczne firmy mogły korzystać z naszej bazy.
Cały serwis zostanie przetłumaczony?
Tak, obejmie to cały interfejs. Oczywiście profili użytkowników nie przetłumaczymy, będą nadal po polsku. Ale mamy kilka pomysłów na to, jak ułatwić szukanie headhunterom z Niemiec czy z Anglii.
Kiedy pojawią się te zmiany?
Mam nadzieję, że do końca roku.
Wprowadzicie opłaty dla zwykłych użytkowników?
Aby ludzie chcieli się rejestrować, musi być niski próg wejścia. Jakiekolwiek opłaty ten próg podwyższają. Mniejsza bariera sprawi, że użytkowników będzie więcej, a tym samym korzystanie z wyszukiwarki będzie atrakcyjniejsze. Jakiekolwiek opłaty czy blokady dla użytkowników byłyby samobójstwem. Możliwe, że wprowadzimy jakieś opłaty za dodatkowe usługi, ale póki co niczego konkretnego nie planujemy.
Ostatnio LinkedIn zrobił sporo szumu debiutując na giełdzie w Nowym Jorku. Akcje serwisu pierwszego dnia poszły o 100 procent w górę. Czy GoldenLine pójdzie w podobnym kierunku?
Może kiedyś przyjdzie na to czas. LinkedIn wszedł na giełdę, bo musiał wejść. Miał inwestorów, którzy 7-8 lat temu wyłożyli na niego pieniądze. Wymagali od serwisu takiego kroku. My takich inwestorów nie mamy. LinkedIn pozyskał sporo pieniędzy, my jednak jesteśmy bardzo rentowni, chcemy zachować tę dynamikę przyrostu. Ale co będzie za pięć lat? Trudno mi powiedzieć.
Podobno Agora kupiła pakiet udziałów w GoldenLine. To prawda?
Nie jest to prawda. Nie było żadnych ruchów udziałowych w GoldenLine.
Jesteście serwisem społecznościowym, odczuwacie oddech Facebooka na plecach? Wydaje się, że większość polskich witryn traci w porównaniu z gigantem.
Odcinamy się całkowicie od rywalizacji z Facebookiem, to najlepsza linia obrony. Najważniejsze dla nas parametry jak liczba ofert pracy wysłanych do użytkowników, poziom rejestracji oraz liczba wypowiedzi na forach dyskusyjnych utrzymują się na dobrym poziomie. Na tym polu nie odczuwamy żadnego spadku.
Jakie nowe funkcje pojawią się w GoldenLine w najbliższym czasie?
Zmieni się strona główna, ale nieznacznie. Zyska bardziej społecznościowy charakter, ale nie będzie to pójście w stronę Facebooka. Chcemy pokazać te treści, które obecnie są trochę poukrywane. Na pewno poprawi się też sekcja dla pracodawców, ale nie mogę zdradzić więcej szczegółów. Rynek jest bardzo konkurencyjny, podobne produkty wprowadzają konkurenci.
Z czasem będziemy chcieli również dotrzeć do użytkowników z mniejszych miast, bo obecnie z serwisu korzystają przede wszystkim internauci mieszkający w większych miejscowościach.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
duże pieniądze nie lubią rozgłosu :) po co się chwialić? aby kolejne firmy chciały inwestować w podobne projekty?
@plotki Nie było pytanie o zarobki w serwisie, tylko o zarobki z płatnych wyszukiwań. Jeżeli krytykujesz artykuł, to najpierw dokładnie go przeczytaj!
\"Ile zarabiacie na serwisie\" - nie chce ujawnić. To po co w ogóle zgadza się na wywiad. Aby się polansować trochę?
U mnie wszystko działa jak należy..
od jakiegoś czasu nie moge otworzyć strony goldenline, czy to tylko wina mojego internetu czy wszyscy tak mają?