Sony sparaliżowane po ataku hakerów

Pracownicy nie mogli korzystać ze sprzętu, a Sony straciło prawdopodobnie duże ilości danych - w tym również tych najbardziej wrażliwych.

Nocny atak cyberprzestępców wstrzymał pracę części korporacji na całym świecie. Pracownicy nie mogli korzystać ze sprzętu, a Sony straciło prawdopodobnie duże ilości danych, w tym również tych najbardziej wrażliwych - informuje BBC.

Na ekranach komputerów pracowników Sony Pictures Entertainment, zamiast zwykłego powitania, pojawiło się ultimatum od cyberprzestępców. Domagali się spełnienia ich żądań, pod groźbą ujawnienia serii tajnych, firmowych dokumentów. Wciąż nie wiadomo, jakie cele mieli hakerzy, ani też czego dokładnie się domagali. Ataku dokonali przedstawiciele grupy zwanej Guardians of Peace (podpisywali się #GOP).

Koncern natychmiast wydał oświadczenie, w którym poinformował, że dział IT firmy już zajmuje się problemem, a sieć komputerowa została całkowicie wyłączona. Wszystko, by zapobiec kolejnym atakom. Wygląda również na to, że firma nie ugięła się pod szantażem, bo w sieci dostępne już fragmenty wykradzionych danych. Są to między innymi prywatne hasła pracowników, excele z budżetem działów reklamowych i skany dokumentów.

Internauci zauważyli, że wśród nich znalazła się na przykład umowa, zawarta przez Sony Pictures z kompozytorem Krzysztofem Pendereckim. Cyberprzestępcy - według wstępnych informacji - przejęli również skany paszportów Cameron Diaz i Angeliny Jolie, które grały w kilku filmach produkowanych właśnie przez Sony Pictures Entertainment.

Według informacji, jaką podał portal niebezpiecznik.pl, polskie biuro Sony w Gdyni zostało sparaliżowane na około 3 tygodnie.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"