Niewolnictwo, dzieci i telezakupy - czy to ma sens?

Aleksandra Boćwińska, account director z Social Hive Poland, wybiera najciekawsze kampanie ostatnich tygodni.

Wydawać się może, że kampania społeczna to wymarzony case dla specjalisty od komunikacji. Ja też na początku swojej drogi zawodowej uważałam, że nie ma bardziej wdzięcznego i prostego tematu, wszak rzeczami społecznie ważnymi zainteresuje się absolutnie każdy.

Oczywiście dość szybko dotarło do mnie, że problemem powiększającej się góry śmieci, współczesnym niewolnictwem czy zaniedbanymi zwierzętami, interesuje się jedynie garstka. Do reszty trafimy jedynie trzymając w ręku naprawdę mocny oręż. Dlatego dziś chciałabym wyróżnić dwie bardzo pomysłowe kreacje, które mają za zadanie zwrócić uwagę na tematy trudne i ważne.

Pierwsza to kanadyjska kampania fundacji World Vision, zwracająca uwagę na problem niewolniczej pracy (3D jobs - Dirty, Dangerous and Difficult), który dotyka ok. 150 milionów dzieci na całym świecie.

W spotach stylizowanych na programy sprzedaży wysyłkowej prezentowane są dzieci. Prowadzący w lekki sposób, właściwy jedynie gospodarzom podobnych formatów, opowiadają o cechach sprzedawanych dzieci, które predestynują je do podjęcia pracy w kamieniołomach, lub też szwalniach.

Za jedyne 70 dolarów możemy dostać dziecko, które jest silne, wytrzymałe i doskonale dostosowuje się do zmieniających się warunków. Przekaz ten zderzony z sztucznym, cukierkowym wnętrzem telewizyjnego studia zrobił na mnie ogromne wrażenie. Sami autorzy przyznają, że balansowali trochę na krawędzi i obawiali się negatywnych reakcji, ale doszli do wniosku, że tylko z tak mocnym przekazem przebiją się przez morze innych kampanii.

Kampania nie przyniosła spektakularnych wyników w sieci, ale uważam, że warta jest uwagi. W komentarzach pod spotami zauważyłam również, że fundacja na bieżąco odpowiada tym, którzy poczuli się urażeni spotami (pada wiele zarzutów o rasizm), dbając o kierowanie dyskusji na odpowiednie tory - duży plus.

Kolejna kampania, która zwróciła moją uwagę to wyróżniona Złotym Lwem w Cannes The Daily Abuse. W ramach Międzynarodowego Dnia Walki z Przemocą wobec Dzieci wydano tzw. jednodniówkę - prawie 50 stron zawierających wyłącznie historie dzieci, nad którymi znęcali się dorośli.

Na łamach dziennika ukazały się 174 artykuły, złożone prawie wyłącznie z 241.95 imion – co stanowi dokładną liczbę dzieci, które padają ofiarą przemocy każdego dnia. Dziennik przetłumaczono na 9 języków i rozdystrybuowano w 23 największych krajach świata w nakładzie 720 tysięcy kopii. Organizatorzy podają, że przekaz dotarł do ponad miliona czytelników. Kampania została przygotowana przez agencję Serviceplan na zlecenie międzynarodowej organizacji pozarządowej Innocence in Danger.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"