Z telewizją Wirtualnej Polski związany był niecałe półtora roku.
- Informuję, że od 01 kwietnia 2018 r. rozeszły się drogi zawodowe moje i Telewizji WP. Ta przygoda skończyła się szybciej niż zakładałem - tak Maciej Orłoś ogłosił swoje rozstanie z telewizją WP.tv, do której przeszedł po rozstaniu TVP. Z telewizją Wirtualnej Polski związany był niecałe półtora roku.
Był jedną z twarzy telewizji, która dopiero przygotowywała się do debiutu i w znacznym stopniu przyczynił się do jej rozpoznawalności. Niestety, nie przełożyło się to na wyniki oglądalności, które długo okazywały się rozczarowujące. W poszukiwaniu lepszych, zarząd WP zdecydował o zdjęciu pierwszy programów Macieja Orłosia już po pół roku.
Na pierwszy ogień poszedł „#dziejesię”, z którym wiązano duże nadzieje. Początkowo miał aż dwa wydania dziennie: o 16:50 i jedno wieczorne (prowadził je Igor Sokołowski). Z wieczornego zrezygnowano już w kwietniu, zastępując je "Infoteką", którą Orłoś współprowadził z Moniką Kapinos. "Infoteka" przetrwała jednak tylko do końca lipca, a WP rozpoczęła "poszukiwania lepszej formuły." Wtedy też zdecydowano o skróceniu o połowę dwugodzinnego pasma „#dzieńdobryWP”. Zmiany pociągnęły za sobą redukcję etatów. Według informacji Wirtualnych Mediów z pracą rozstało się wtedy 20 dziennikarzy. Orłoś został by poprowadzić talk-show „Orłoś kontra”. Do czasu. Teraz będzie prowadził autorski program "Okiem Orłosia", który najpierw będzie dostępny w na fanpage'u dziennikarza, a potem także na YouTube.
A telewizja WP ciągle szuka sposobów na to, by huczne zapowiedzi przekuć w realny sukces finansowy. Początki były bowiem bardzo kiepskie, do czego w ostatnim liście do inwestorów barwnie nawiązywał Jacek Swiderski
- Przygoda z telewizją i chłodne przyjęcie przez największych konkurentów z rynku, zbliżone do tego, jak Henryk VIII traktował swoje żony, zachęciło nas do podbicia stawki w rozgrywce i inwestycji w usługę WP Pilot. Z tej legalnej dystrybucji sygnału telewizyjnego w internecie każdego miesiąca korzysta już ponad milion Polaków. Kto dziś przewidzi, ilu ich będzie na koniec 2018?
Dziś jest lepiej, ale cięgle jeszcze nie dobrze. W lutym 2018 roku telewizja została liderem oglądalności wśród stacji dostępnych na MUX8, ale głównie dzięki serialowi „Ucho Prezesa”, emitowanemu tam od 20 stycznia. Jego powtórki oglądało średnio 163 tys. widzów, a pierwszy odcinek trzeciego sezonu - 240,3 tys.. Według danych Nielsen Audience Measurement w lutym br. telewizja WP miała 0,32 proc. udziału w oglądalności, a w styczniu br. - 0,55 proc. co z pewnością jest sukcesem (zaczynała z najgorszym wynikiem), ale ciągle jest pod kreską.
Decyzje WP, choć mogą się wydawać desperackie, nie powinny jednak dziwić. WP wchodziła na ósmy multipleks pełna nadziei, ale bez żadnego doświadczenia. (Tak samo zresztą jak Onet, który jednak nie zdecydował się zaatakować telewizyjnego rynku bezpośrednio, stawiając na strategiczną współpracę z ZOOM.tv.)
– Komfort konsumowania treści wideo, jaki tworzymy dla naszych odbiorców – linearnie i na życzenie na dowolnym urządzeniu – będzie miał jednoznacznie pozytywny bilans – powiedział Michał Brański, Przewodniczący Rady Nadzorczej WP1 Sp. z o.o. i VP Product Strategy w Grupie Wirtualna Polska. – Będziemy relacjonować rzeczywistość tak, by ludzie mieszkający w regionach nie czuli się pominięci, pełną garścią będziemy czerpali z dynamiki internetowej i różnych form interaktywności. Innymi słowy, będziemy szybsi i bardziej zintegrowani z onlinem. Chcemy pokazywać całe spektrum opinii, telewizja WP będzie telewizją konfrontacji różnych środowisk, ale w duchu pozytywnym, budującym – wyjaśniał Brański.
Szybko jednak okazało się, że łatwo nie będzie. Dla nikogo. Kiepskie wyniki notowali bowiem wszyscy nadawcy. Według Nielsena w pierwszym półroczu tego roku udział WP w rynku telewizyjnym wyniósł 0,1 proc., Zoom TV - 0,17 proc., a Nowa TV - 0,18 proc, a Metro z 0,2 proc. udziału.
WP musi jednak szukać innych źródeł przychodu, bo w dobie kurczących się wpływów z reklamy display, rosnącej skali użycia adblocków i programmatic buying, nie może pozwolić sobie na bezczynność.
Na razie jednak lepiej idzie jej w segmencie e-commerce.
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Orlos kto jeszcze chce go ogladac?, wyjatkowo antypatyczny
Panie Orłos. Pan jużprzeminął.