
Zdaniem osób związanych z polskim rynkiem domenowym, aukcja sex.com będzie jedną z ciekawszych, o ile nie najciekawszą licytacją domeny w historii. - Jej wynik i porównanie do poprzedniej ceny sprzedaży może wpłynąć na postrzeganie wartości domen na świecie oraz pokazać, czy inwestowanie w najlepsze domeny generyczne przynosi zyski – komentuje wydarzenie Bartłomiej Usydus, inwestor domenowy i właściciel serwisu DomDomen.pl.
- Domena na pewno przynosiła zyski, jednak nie podejmuję się wyceny, ile zarabiała. Mówi się o 5 milionach odsłon dziennie i 100 milionach dolarów przychodu rocznie, ja jednak nie wierzę w tą ostatnią liczbę – mówi Rafał Galiński, specjalista rynku domen oraz autor pierwszego polskiego serwisu o domenach - Iname.pl.
Komornik zajmuje domenę
Ostatni raz domena sex.com zmieniła właściciela w 2006 roku. Wówczas jej nabywca - firma Escom - musiał głęboko sięgnąć do portfela, gdyż transakcja opiewała na kwotę 14 milionów dolarów.
Tym razem domena sex.com została wystawiona do sprzedaży przez komornika. Najprawdopodobniej Escom nie zapłacił pełnej kwoty po jej zakupie, stąd jako powód licytacji podano zadłużenie oraz zobowiązania finansowe właściciela. - Wydaje się, że zbyt dużo dodatkowych osób było zaangażowanych w zarządzanie "losem" tej domeny i niestety doprowadziło to do sytuacji, w której nie potrafiono określić jasnej wizji biznesowej dla sex.com – stwierdza Rafał Galiński. Z kolei zdaniem Andrzeja Bartosiewicza, kierownika Działu Domen w NASK, sytuacja może też tłumaczyć niską cenę wywoławczą oraz krótki termin od upublicznienia informacji do rozpoczęcia samej aukcji.
Cena w górę czy w dół?
Czy i tym razem będziemy świadkami rekordowej transakcji? Nie jest to już takie pewne. - Myślę, że będzie to około 10 milionów dolarów - prognozuje Galiński. - Chyba jedyną firmą, którą stać na jej zakup i ma możliwości aby wykorzystać jej potencjał, jest potentat na rynku dla dorosłych, Brazzers – dodaje. Podobną kwotę typuje Andrzej Bartosiewicz, który zaznacza również, że poprzednia cena - 14 mln dolarów - była zdecydowanie przesadzona. - Zapewne w grę weszły emocje, a nie czysta biznesowa kalkulacja. To też tłumaczy skąd pojawiły się obecne kłopoty właściciela sex.com – mówi Bartosiewicz i dodaje: - Wypowiedzi Michaela Manna z buyDomains.com, że „kupiłby tę nazwę za 25 milionów dolarów, gdyby miał dostęp do takiej kwoty” świadczą właśnie o marzeniach, a nie o realiach. Być może jednak ktoś skusi się na sex.com i zapłaci powyżej 10 mln, nawet wspomniane 25 milionów, licząc, że niedługo odsprzeda za jeszcze wyższą kwotę.
Marcin Kuśmierz, dyrektor zarządzający Home.pl, zauważa, że na całym świecie obserwujemy obecnie tendencję do nieco niższego wyceniania wartości domen. - Być może to odzwierciedlenie tego trendu. Dodatkowym czynnikiem, wpływającym na niską cenę wywoławczą, może być fakt, że dotychczas nikomu nie udało się wykorzystać potencjału domeny sex.com, jako fundamentu do rozwoju biznesu - mówi Kuśmierz.
Trochę inaczej sprawę widzi Grzegorz Bujnowski z ParkDomen.pl. Jego zdaniem, niska cena wywoławcza wynika głównie z chęci zwiększenia zainteresowania domeną i jest sprytną taktyką PR-ową. - Domena cztery lata temu kupiona za 14 milionów dolarów, dziś na sprzedaż już od 1 miliona! Taka wiadomość, powiązana z informacją o kłopotach ze spłatą długu, zaciągniętego na jej zakup przez obecnego właściciela, dobrze się "sprzedaje" i zwiększa zainteresowanie – podkreśla Bujnowski, który przewiduje, że licytacja zatrzyma się w okolicach 20 milionów dolarów. - Wpływu na ostateczną kwotę na pewno nie będzie miał fakt niższej pozycji w wyszukiwarkach – dodaje.
Bartłomiej Usydus zauważa, że być może na ostateczną cenę wpłynie też uruchomienie, zapowiadanej od dawna, domeny .xxx. Końcówka ta ma być skierowana do branży specjalizującej się w produkcjach dla dorosłych. - Właśnie "groźba" pojawienia się końcówki dedykowanej dla branży „adult” przyczyniła się w dużym stopniu do decyzji o wystawieniu domeny na aukcję – stwierdza Usydus.
Dlaczego założyłem Space Ads?
Poznaj historię Rafała Chojnackiego, założyciela agencji.
Słabe agencje i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Specjalizujemy się w marketingu efektywnościowym. Dzięki doświadczeniu naszych specjalistów tworzymy kampanie,...
Zobacz profil w katalogu firm »
Firma MENTAX powstała w 2005 roku. Posiadamy ponad 15-letnie doświadczenie w tworzeniu oprogramowania na...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Nie za dużo ponieważ polacy są raczej biedni. Pozatym traz domeny łączone są lepiej traktowane przez googla