Posłowie na Facebooku. Sprawdź co na nim robią

Tylko 23 procent posłów informuje fanów o swojej pracy w Sejmie.

Portal MamPrawoWiedziec.pl sprawdził w jaki sposób posłowie VII kadencji Sejmu korzystają z najpopularniejszego serwisu społecznościowego w Polsce. Przeanalizowane zostały wpisy w serwisie Facebook w profilach prywatnych i na stronach publicznych, czyli fanpage'ach, zamieszczane przez posłów na Sejm w czerwcu i lipcu 2012 roku.

Spośród 460 posłów na Sejm VII kadencji, z serwisu FB korzysta 396. Największą, bo prawie stu procentową frekwencją na tym portalu społecznościowym cieszy się klub Ruch Palikota (41 profili), a zaraz za nim Solidarna Polska (18 profili). Jednak, choć deklaratywnie liczni, posłowie rzadko korzystają ze swoich profili. Zaledwie co piąty opublikował coś na swoim profilu więcej niż 10 razy w ciągu badanych dwóch miesięcy. Większość w ogóle nie jest aktywna lub publikuje informacje w ograniczonym zakresie. Doszukaliśmy się 27 profili, na których użytkownik nie dodał żadnych postów od momentu narodzin w serwisie ograniczając się jedynie do uzupełnienia zdjęcia profilowego.

W badaniach zainteresował nas także komunikacyjny aspekt FB. Sprawdziliśmy, czy posłowie zadają swoim znajomym i fanom pytania oraz czy uczestniczą w toczącej się pod ich postami dyskusji. Okazało się, że posłowie korzystają z FB przede wszystkim jak z tablicy ogłoszeń i nie traktują go jak miejsca rozmowy z wyborcami. Wypowiedzi nastawionych na komunikację jednostronną było prawie dziesięć razy więcej niż nastawionych na dialog.

Posłowie na swoich profilach chwalą się przede wszystkim swoją działalnością publiczną (54% postów). Rzadziej mówią o pracy w Sejmie (23%), czy dzielą się z fanami życiem prywatnym (24%).

Parlamentarzyści na FB nawiązują, więc do życia partyjnego i polityki. Poseł Łukasz Borowiak zdaje relację z obchodów dziesięciolecia Platformy Obywatelskiej w Rawiczu, Mariusz Błaszczak (PiS) zamieszcza relację fotograficzną z briefingu Jarosława Kaczyńskiego w Zakopanem, a Jacek Czerniak (SLD) chwali wojewódzką młodzieżówkę partyjną. Relacjonują także swoją działalność w regionie, nie tylko spotkania z samorządowcami, ale także próby rozwiązania problemów stricte lokalnych na szczeblu krajowym.

Posłowie chętnie zamieszczają swoje komentarze do bieżących wydarzeń, opinie i deklaracje polityczne. Adam Kwiatkowski (PiS) opisuje złą sytuację finansową polonijnych mediów, Jan Bury (PSL) komentuje aferę taśmową w PSL-u, a Jacek Czerniak (SLD) ogłasza: Jak już wcześniej deklarowałem, wspierałem i będę wspierał postulaty Działkowców. Często zdarza się też, że poseł w serwisie społecznościowym przekazuje informacje o wydarzeniach politycznych w Polsce oraz w Unii Europejskiej, informuje o wynikach sondaży oraz zaprasza na oglądanie występów medialnych lub zdaje z nich relacje.

Poselski Facebook roi się od informacji o kampaniach społecznych i imprezach regionalnych, w których uczestniczą parlamentarzyści – Piotr Zgorzelski (PSL) relacjonuje I Towarzyskie Zawody Spławikowe o Puchar Posła RP Ziemi Płockiej, Małgorzata Sekuła-Szmajdzińska (SLD) opisuje jak jej asystenci rozwozili do domów dziecka prezenty z okazji Dnia Dziecka, zaś Bogusław Wontor (SLD) chwali się dyplomem za zaangażowanie i pomoc w organizacji SPACE Day Komercyjne Zastosowanie Technik Satelitarnych odbywających się w ramach Dni Kultury Studenckiej Bachanalia 2012 na zielonogórskiej starówce.

Popularnym sposobem informowania znajomych i fanów o swojej działalności jest zamieszczanie na profilu dyplomów i podziękowań skierowanych do posła.

Ponadto parlamentarzyści na Facebooku informują o uczestnictwie w obchodach rocznic i akcjach upamiętniających osoby bądź wydarzenia. Małgorzata Gosiewska (PiS) zaprasza: URSUS 24 czerwca 2012.

Posłowie na Facebooku wspólnie z użytkownikami sieci przeżywają sportowe emocje relacjonując wydarzenia nie tylko na poziomie międzynarodowym, czy krajowym, ale też regionalnym. Piotr Zgorzelski (PSL) relacjonuje I Towarzyskie Zawody Spławikowe o Puchar Posła RP Ziemi Płockiej, Łukasz Borowiak (PO) obserwuje Mistrzostwa Polski Młodzików w Gostyniu, a Mariusz Antoni Kamiński (PiS) kibicuje polskiej reprezentacji.

Jedynie 23% wpisów w badanym przez nas okresie dotyczyło działalności sejmowej posłów zawierając treść interpelacji, wniosków, wystąpień. Najwięcej o swojej pracy w Sejmie mówią właśnie posłowie Ruchu Palikota. Tej kwestii dotyczy 38% ich wypowiedzi, co nie dziwi, jeśli pamiętamy iż prawie wszyscy posłowie tego klubu zasiadają w poselskich ławach po raz pierwszy. Dla porównania wśród postów Sojuszu Lewicy Demokratycznej temat pracy sejmowej stanowi 10% analizowanych przez nas treści, zaś w Prawie i Sprawiedliwości, czy Solidarnej Polsce odpowiednio 13% i 12%. Posłowie tego ostatniego klubu najrzadziej też dzielą się na swoich profilach życiem prywatnym, czyniąc z niego temat jedynie 3% wypowiedzi.

Za wpisy prywatne uznawaliśmy takie, które dotyczyły życia rodzinnego posłów, ich sposobu spędzania czasu wolnego, zainteresowań, a także wpisy, służące podtrzymaniu relacji towarzyskich. Przykładem może być Mariusza Antoniego Kamińskiego (PiS). - Dziś trochę adrenaliny. Park linowy w Doktorcach. Jedna z trudniejszych tras w PL. Ekstremalne doznania. Polecam! czy Roberta Biedronia (RP) Le francais? C'est facile! szlifuje mój francuski na intensywnym kursie językowym w Paryżu. Trzymajcie kciuki!. Parlamentarzyści chwalą się także wyjazdami, jak Bartłomiej Bodio (RP) weekendem na Kurpiowszczyźnie, czy Beata Kempa (SP) wizytą w Poznaniu.

Pozatym na profilach posłów można znaleźć życzenia urodzinowe i imieninowe i oraz podziękowania za nie, a także okolicznościowe życzenia, w badanym okresie, często z okazji Dnia Dziecka. Posłowie zamieszczają też bardzo ogólne przemyślenia i cytaty, jak np. Robert Biedroń (RP): „Nikt nie ma prawa sprawiać, żebyś czuł się gorszym człowiekiem z powodu tego, kim jesteś, jeśli przeżywasz życie tak, jak zostałeś do tego stworzony, w wolności i z godnością" - Desmond Tutu.

Wnioski

Badania pokazały jak istotna dla parlamentarzystów jest ich działalność regionalna, a dopiero na drugim miejscu znajduje się praca w Parlamencie. W badanym okresie 54% postów dotyczyło działalności publicznej poza Sejmowej, 24% życia prywatnego, a jedynie 23% pracy w Sejmie. Posłowie Częściej prezentują się jako reprezentanci swojej ziemi, niż rzecznicy określonej sprawy. Swój profil, czy fanpage na Facebooku posłowie kierują, więc przede wszystkim do swoich wyborców, wykorzystując go jako przedłużoną kampanię wyborczą. I tak jak w kampanii nastawieni są głównie na przekaz do wyborcy, mniej zaś na próbę rozmowy z wyborcami. Jedynie w co dziesiątym poście wchodząc z użytkownikami serwisu w rozmowę.

Podsumowanie

Zdecydowana większość posłów posiada profil na Facebooku. Konta nie założyło jedynie 14% posłów. Jednocześnie mała liczba posłów korzysta z Facebooka aktywnie. Zaledwie co piąty używa swojego profilu aktywnie, umieszczając przynajmniej 11 postów w badanym okresie (2 miesiące). Tymczasem 80% posłów nie posiada konta, albo są bardzo mało aktywni. Dla posłów ważne jest zatem samo posiadanie profilu na Facebooku, a mniejszą wagę przywiązują do samego korzystania z niego.

Posłowie, kiedy już wypowiadają się w serwisie społecznościowym, traktują go jak swoistą tablicę ogłoszeń. Ilość postów nastawionych na informowanie odbiorców dziesięciokrotnie przewyższa ilość postów nastawionych na rozmowę z innymi użytkownikami. Deputowani rzadko zadają obywatelom pytania i uczestniczą w dyskusjach w swoich profilach.

Większość informacji przekazywanych przez posłów dotyczy ich aktywności w sferze publicznej, niezwiązanej bezpośrednio z pracą w Sejmie (54%). Do tego 23% postów bezpośrednio odnosi się do prac Sejmu, lub działalności posła w tym obszarze. Posty o charakterze stricte prywatnym stanowią 24% analizowanych wypowiedzi. Nie są zatem główną treścią na większości profili, a częściej przeplatają się z wypowiedziami dotyczącymi pracy deputowanych.

Taki podział wypowiedzi poselskich, może oznaczać, że kluczową sprawą są dla nich przede wszystkim sprawy dotyczące regionu czy okręgu, a dopiero na drugim miejscu znajduje się praca w Parlamencie. Posłowie na Facebooku prezentują się częściej jako reprezentanci swojej ziemi niż jako rzecznicy określonej sprawy.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"