Komentują specjaliści z agencji interaktywnych.
Facebook z każdą chwilą rozszerza wpływy swojego imperium i w 2018 roku nic się w tym temacie nie zmieni. Jego perłą w koronie będzie Instargam, który w 2017 roku zmusił Snapchata do defensywy. Czy Evan Spiegel uratuje swoje dziecko? Już zapowiedział istotne zmiany, m.in. całkowity redesign aplikacji, ale specjaliści zastanawiają się, czy nie jest już za późno...
Gdzie w tym wszystkim jest Twitter? Próbuje odnaleźć się w rzeczywistości, w której króluje video, ale nie będzie mu łatwo. Zwiększenie limitu znaków może zachęcić reklamodawców do większej aktywności na tej platformie, ale nie zmieni faktu, że Twitter rządzi się innymi, tekstowymi prawami. Twitter wciąż będzie ulubionym medium dla "gadatliwych" dziennikarzy i polityków, a w USA jeszcze celebrytów, ale jego znaczenie może się zmniejszać.
Numerem jeden niezmiennie będzie Facebook, który dzisiaj konkuruje już nie tylko z innymi społecznościowymi platformami, ale także z platformami e-commerce (Marketplace), LinkedInem (Workplace) i YouTube'm (Watch). Plan Marka Zuckerberga jest prosty - chce zająć jak najwięcej naszego czasu i choć bruździ mu Rosja, czepia się go amerykański Kongres, nie wygląda na to, by realizacja tych zamiarów mogła zostać zagrożona z zewnątrz. Problem jest inny - na Facebooku robi się tłoczno. Zasięgi organicznych postów systematycznie spadają, coraz trudniej przebić się przez clutter, więc reklama będzie coraz droższa.
Marketerzy będą więc szukać innych kanałów dotarcia. I nie, żaden z Facebooka nie zrezygnuje, ale wielu będzie dzieliło budżety pomiędzy inne platformy. Już dzisiaj na pytanie, z której warto korzystać, większość odpowiada: "z tej, na której jest Twoja grupa docelowa". A że te, rzadko korzystają z jednej, wybranej, wnioski nasuwają się same. Era fetyszyzacji narzędzi się kończy. W social mediach coraz bardziej będzie liczył się pomysł, nieszablonowe myślenie i dane. Jeśli Snapchat wreszcie zechce się nimi podzielić, być może jeszcze znajdzie dla siebie miejsce w media planach.
Więcej obserwacji i wniosków przeczytasz na kolejnych podstronach.
KLIKNIJ I PRZECZYTAJ SZCZEGÓŁOWĄ OPNIĘ | |
Przemysław Puchalski, Dyrektor Kreatywny, WebTalk: |
|
Agnieszka Mikoś-Sibiga, Social Media Specialist, WebTalk: |
|
Agnieszka Sochal, producent, WebTalk: |
|
Klaudia Traczyk, Strateg, WebTalk:
|
|
Adam Kręgielewski, digital strategist, 180heartbeats + JUNG v MATT: |
|
Katarzyna Adamkiewicz, Social Media Manager, GoldenSubmarine: |
|
Marta Mróz, Social Media Manager, GoldenSubmarine: |
|
Prof. Dariusz Jemielniak, ekspert w dziedzinie zarządzania w społeczeństwie sieciowym, Akademia Leona Koźmińskiego: |
|
Grzegorz Gorecki, head of client service, Green Parrot: |
Przemysław Puchalski, Dyrektor Kreatywny, WebTalk
Jakie trendy zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
Wideo - jeśli coś ma być dobre, to musi się ruszać. Wideo, gify i wszelkiego rodzaju animowane treści zdominowały media społecznościowe. Walka o przyciągnięcie oka użytkownika weszła na nowy poziom. Ktoś jeszcze czyta copy w postach?
Live - wciąż jeszcze social mediowy szczeniaczek, jednak chodzi już o własnych siłach i sam załatwia swoje potrzeby. Cały czas jakość pozostawia trochę do życzenia, jednak można spodziewać się rozwoju tego trendu. Kto nie zrobił lajwa w 2017 niech pierwszy rzuci kamieniem.
Wydarzenia, w których i tak nie weźmiesz udziału - wszyscy masowo bierzemy wirtualny udział w wydarzeniach, których coraz to zabawniejsze nazwy i tematy pozwalają nam pokazać naszym znajomym, jakimi to rozrywkowymi ludźmi jesteśmy, bądź wręcz przeciwnie, potwierdzić, jak bardzo, ale to bardzo poważne zainteresowania mamy.
Jaka platforma społecznościowa najlepiej radziła sobie z godzeniem interesów użytkowników i reklamodawców?
Niezmiennie Facebook, choć z biegiem czasu rośnie i będzie rosnąć wpływ Instagrama. Mimo iż wciskanie reklam w Insta Stories jest równie dobrym pomysłem jak przerywanie filmów reklamami na Polsacie, to sama platforma ma jeszcze sporo niezagospodarowanego potencjału.
Jakie marki warto obserwować?
Moim zdaniem zdecydowanie bardziej niż marki warto obserwować ludzi. Ludzi, którzy obserwują marki lub tworzą dla nich content. Nieważne, co marka mówi, ważne - czyimi ustami. Social media to świat influencerów i budżetów reklamowych, a nawet najlepszy content bez solidnego wsparcia finansowego lub podparcia znaną twarzą przepadnie w gąszczu innych komunikatów.
Jak potoczą się losy Twittera i Snapchata - obie platformy borykają się z problemami?
Nie spodziewałbym się, że o będziemy często rozmawiać o Snapchacie w przyszłym roku. Czemu im nie wychodzi? Ciężko powiedzieć - mało przyjazny design i co tu dużo mówić - funkcjonalność skopiowana przez każdego większego gracza na rynku pozostawia tę platformę coraz bardziej z tyłu. Twitter w moim odczuciu jeszcze długo zostanie z nami, choć jego znaczenie może zmaleć.
Agnieszka Mikoś-Sibiga, Social Media Specialist, WebTalk
Jakie trendy zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
Rok 2017 był czasem intensywnego rozwoju mediów społecznościowych i dostosowania ich pod urządzenia mobilne. Facebook poprawił jakość wyświetlania treści, jeszcze bardziej wyróżnił video, które od początku organicznie zdobywa największe zasięgi. Dodatkowo umożliwił relacjonowanie na żywo z poziomu telefonu, co tylko zachęciło użytkowników do korzystania z tej funkcji. Na popularności zyskały grupy, które wewnętrznie angażują bardziej niż np. klasyczny profil marki. Dynamicznie rozwijał się Instagram, szczególnie Instagram Stories. Wprowadzono setki nowych możliwości, błyskawicznie adaptowanych przez użytkowników, m.in. naklejki, lokalizacje, ankiety, poprawione komentowanie. Dzięki licznym udoskonaleniom Instagram zdobywa nowych zwolenników, którzy wcześniej związani byli ze Snapchatem.
Agnieszka Sochal, producent, WebTalk:
Działania jakich marek szczególnie warto obserwować w mediach społecznościwych?
Jest wiele marek, których poczynania w mediach społecznościowych warto obserwować. Mnie urzeka komunikacja Wedla, w której latem tego roku pojawiła się zebra, poszukująca wraz z małym chłopcem utraconej dziecięcej radości. Instagram tej marki mógłby być profilem pełnym słodkości prezentowanych w doskonale znanej nam wszystkim instagramowej stylistyce, ale szczęśliwie jest... pełen wyobraźni.
Warto zaobserwować @e.wedel i wziąć przykład – zawsze można zrobić coś zupełnie innego. Na Facebooku marka radzi sobie równie dobrze, wykorzystując w komunikacji przede wszystkim swoje legendarne produkty. Kibicuję również profilom Łomża Jasne Pełne. Zarówno na Instagramie, jak i na Facebooku marka ma jeszcze wiele do zrobienia, ale oba profile prowadzone są w tak świeżej i niewymuszonej estetyce, że z chęcią obserwuję ich rozwój.
Latem polecam natomiast obserwować profile Woodstock. Wszystkie Facebook, Instagram, Snapchat, a wśród prowadzących między innymi Maciej Budzich – naprawdę warto zobaczyć, jak w mediach społecznościowych może wyglądać relacja z festiwalu
Klaudia Traczyk, Strateg, WebTalk
Na jakie - inne niż Facebook, YouTube, Instagram i Twitter - platformy warto zwrócić uwagę planując działania w social mediach?
Pinterest - okazuje się, że przy urządzaniu mieszkania, planując ślub czy szukając inspiracji modowych kobiety nie zaglądają na Instagram, a specjalnie do tego celu instalują Pinterest. Korzystają z tego kanału jakiś czas, dopóki nie ukończą konkretnie zaplanowanej rzeczy. Następnie zapominają o tym kanale, aby gdy zajdzie potrzeba znów do niego wrócić.
W Polsce działania na Pinterest nie są zbyt popularne. Przede wszystkim dlatego, że kiedy wchodził on na Polski rynek 2012, wszyscy skupiali się na relatywnie świeżym Facebooku i kolejny kanał społecznościowy to dla polskiego konsumenta mogło być zbyt wiele - a przynajmniej tak to ocenili marketerzy. Próby kreatywnych kampanii w tym kanale zostały podejmowane, ale stałą komunikację z własną bazą inspiracyjnych zdjęć prowadzi bardzo mało polskich marek.
Snapchat - coraz więcej marek prowadzi działania na tym kanale, ale pamiętajmy - w tym wypadku sprawdzi się tylko content przygotowany dla usera Snapchata, czyli gen Z.
Google + - totalnie zapomniany i nielubiany przez marketerów, dlaczego? Pewnie dlatego, że nie widać efektów a musimy pamiętać o jednym - Google + wysyła powiadomienia użytkownikom gmail o nowych aktywnościach marki, dlatego warto namawiać do obserwowania marki na G+ i wystawić marchewkę na kiju - to dobre miejsce do konwersji, bo wysyłamy info bezpośrednio do odbiorcy.
Oprócz tych 3, które wymieniłam powyżej zwróciłabym też uwagę na LinkedIn (działania HR i korporacyjne) czy Reddit (ew. Wykop - ale to dosyć hermetyczne środowisko internautów). I na koniec, może Ameryki nie odkryję, ale dobierając kanały komunikacji w trakcie budowania strategii musimy pamiętać o celach, które chcemy realizować, o grupie docelowej, do jakiej chcemy mówić i materiałach, jakimi dysponuje klient. Możliwe, że mało popularny kanał będzie idealnie pasował, dla naszej wąskiej grupy odbiorców.
Adam Kręgielewski, digital strategist, 180heartbeats + JUNG v MATT
Jakie trendy zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
Rozwój wszystkich formatów, które dają użytkownikom możliwość uczestnictwa w świecie marki budowanym „tu i teraz” (live, stories, Messenger Day). Co ciekawe, kiedyś markom zależało na contencie trwałym. Dziś przy dużych ilościach treści liczą się rozwiązania ulotne, ale zwracające uwagę odbiorców. To one budują zaangażowanie społeczności. Jesteśmy przy tym świadomi, że nikt raczej nie będzie wracał do postów dodawanych na kanałach kilka miesięcy wcześniej.
- Rozwój i dostępność sposobów kreowania rozwiązań wideo, również dla mniejszych marek prowadzących te kanały bez udziału wyspecjalizowanych agencji.
- Automatyzacja procesu zakupowego oraz obsługi klienta (czyli chatboty)
- Myślenie mobile first w końcu stało się faktem, również w komunikacji w social media.
Jaka platforma społecznościowa najlepiej radziła sobie z godzeniem interesów użytkowników i reklamodawców?
Instagram. Serwis bardzo ciekawie się rozwija, dostarczając nowych rozwiązań technologicznych nie tylko markom, ale i użytkownikom. Widać, że Facebook za cel na ten rok postawił sobie mocny upgrade Instagrama (tylko w tym roku wprowadzono chociażby takie funkcje jak: stories, nowe możliwości w komunikacji 1:1, wspólne transmisje live, followowanie ulubionych hashtagów, w planach serwisu jest też oczekiwany przez wielu Regram button).
Na jakie - inne niż Facebook, YouTube, Instagram i Twitter - platformy warto zwrócić uwagę planując działania w social mediach?
Na wszystkie, z których korzystają konsumenci/użytkownicy danego produktu, oraz na których wykorzystanie potencjału (natywnych funkcji i zachowań userów) ma pomysł marka.
Działania jakich marek warto obserwować w mediach społecznościowych?
Lubię patrzeć na rozwiązania komunikacyjne dużych brandów foodowych (McDonald's, Burger King czy Ben&Jerry’s), z drugiej strony marki modowe i sportowe robią na Instagramie ciekawe rzeczy.
Jakie trendy mogą zdominować rok 2018 w mediach społecznościowych?
W 2018 roku powinniśmy obserwować dalszy rozwój technologiczny serwisów, szczególnie w obszarze VR i AR, w tym również rozwiązań tego typu związanych z treściami live. Poza tym, pod względem funkcjonalności, rozwijać będą się formaty stories (mam tu też na myśli wszystkie platformy, które wykorzystują podobne rozwiązania). Dalej warto będzie patrzeć na ewolucję komunikacji 1:1 największych platform social media. Poza tym, osobiście liczę też na mądrość w planowaniu komunikacji - ograniczenie ilościowe publikowanych treści na rzecz jakości kontentu i pokazywanie go właściwym osobom w bardzo kontrolowany sposób.
Jakie marki warto obserwować? (Jakie najlepiej rokują? i dlaczego)?
Marki związane z technologią i nowoczesnymi rozwiązaniami mobilnymi powinny najszybciej zaadaptować się do nowej rzeczywistości social media.
Jak potoczą się losy Twittera i Snapchata - obie platformy borykają się z problemami?
Twitter to platforma, która wyszła od tekstowości i trudno jest jej teraz dostosować się do świata wideo. To trudna zmiana. O tym czy Twitter w ogóle przetrwa na rynku zadecyduje to, czy w pewien sposób odpowie na ciekawe rozwiązania oferowane markom i użytkownikom przez konkurencyjne serwisy oraz czy obecni użytkownicy są na te zmiany gotowi.
Snapchat przetrwa na rynku, o ile wyprzedzi rozwój innych platform stosując na tyle śmiałe rozwiązania, że pozostałe serwisy social media nie będą chciały ich wprost kopiować. Wśród młodszej grupy wciąż jest to dobry kanał kreatywnego angażowania odbiorców.
W jakim kierunku będzie rozwijał się Facebook i Google? Przed jakimi wyzwaniami stoją i jakie mają szanse?
Na Facebooku widać chęć włączenia do serwisu najmłodszych użytkowników - powstał już nawet Messenger Kids dla dzieciaków poniżej 13 roku życia (w tej wersji aplikacji rodzice mają kontrolę nad wiadomościami swoich dzieci). Na pewno wyzwaniem dla serwisu jest (globalnie) ponowne zainteresowanie nim najmłodszej grupy użytkowników. Do tego Facebook Marketplace może namieszać na rynku lokalnych ogłoszeń, warto śledzić rozwój tej platformy. Ciekawe są także informacje na temat planowanego wprowadzenia transparentności w kwestii wydatków reklamowych i dostępu do promowanych przez stronę reklam. To z kolei konsekwencja walki z fake newsami i aktywnym wykorzystywaniem ich (oraz reklam) do celów politycznych. Kolejny kierunek rozwoju Facebooka, który warto mieć na uwadze to stopniowe wchodzenie serwisu w kompetencje LinkedIn.
Google musi przede wszystkim uporać się z problemami związanymi z wyświetlaniem reklam na YouTube przy treściach nie do końca do nich pasujących. Szybkie zmiany są tu zdecydowanie potrzebne. Zagrożeniem dla YouTube jest mocny rozwój formatu wideo na Facebooku.
Marta Mróz, Social Media Manager, GoldenSubmarine
Jakie trendy zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
To żadna nowość, ale w 2017 roku media społecznościowe zdominowało video. Serwisy walczyły o jak najszybszą, jak najdłuższą i jak najczęstszą uwagę konsumenta wspierając VR, live czy 360 stopni. Facebook wprowadził nową funkcję Stories, reklamy in Stream, możliwość dodawania animowanych cover photo i zdjęć profilowych.
Sierpniowa zapowiedź Zuckerberga o planach utworzenia platformy Facebook Watch – skupiającej autorski content video, w tym transmisji na żywo, seriali i filmów, współtworzonych z wybranymi partnerami – zapowiada, że trend będzie jeszcze długo na świeczniku.
Co jeszcze? Odbiorcy i marki oswoiły się z „jednorazowymi” ulotnymi treściami. Walka o internautów wróciła do korzeni – obsługi klientów. Wiele marek przekształciło swój profil w „BOK”, eksperymentuje z botami i wewnętrznymi narzędziami e-commerce, które pozwalają robić zakupy z poziomu Facebooka czy Instagrama.
Jaka platforma społecznościowa najlepiej radziła sobie z godzeniem interesów użytkowników i reklamodawców?
Patrząc na wskaźniki Ad Blocka trudno mówić o godzeniu interesów Pomimo spadków zasięgu, najbardziej popularną platformą wciąż jest Facebook z całym swoim ekosystemem.
Na jakie - inne niż Facebook, YouTube, Instagram i Twitter - platformy warto zwrócić uwagę planując działania w social mediach?
Często zdarza się myślenie – zróbmy kampanię na portalu xyz, będzie fajnie! I super, szczególnie jeśli mamy nieszablonowy pomysł. Możliwości są szerokie, jest Snapchat, Linkedin, Pinterest, Tumblr, Reddit, Medium, Spotify, Tinder… itp. itd. Ale to tylko narzędzia. Planując działania w social media lepiej wyjść od tego, kto jest naszym odbiorcą, z czym chcemy dotrzeć i dopiero wtedy zastanowić się, gdzie jest?
Działania jakich marek warto obserwować w mediach społecznościowych?
Zdecydowanie przodują globalne marki, takie jak Ikea, Johnnie Walker czy H&M, które zawsze są na bieżąco z aktualnymi trendami, mają możliwość eksperymentowania i dywersyfikują treści. Ale mamy też coraz więcej lokalnych przykładów, jak Żywiec, Saturn czy kampania „Rodzina Oddano”, gdzie marki sprytnie żonglują contentem.
Katarzyna Adamkiewicz, Social Media Manager, GoldenSubmarine
Jakie trendy mogą zdominować rok 2018 w mediach społecznościowych?
W 2018 powinniśmy spojrzeć na trendy szerzej niż dotychczas i odnaleźć pośród nich ten kluczowy, uniwersalny dla wszystkich marketerów, niezależnie od tego dla jakiej branży pracują. Oczywiście, musimy zwracać uwagę na nowe funkcjonalności czy zmiany w sposobach korzystania z mediów społecznościowych przez użytkowników. Jednak już w 2017 daje się we znaki kluczowy trend, który może odmienić w nowym roku nasze dotychczasowe podejście do social mediów. Zjawisko, którego obecność odczujemy najmocniej w 2018, to nic innego, jak tłoczność w mediach społecznościowych. Przybywa marek i użytkowników, ale kanały aktualności – choćby chciały – to za bardzo się nie rozszerzą. Dlaczego właśnie ten trend jest szczególnie istotny? Ponieważ dla marketerów wiąże się on z ważnymi zmianami, a nawet problemami, do których można zaliczyć:
- Wzrost kosztów reklam, a tym samym konieczność większej inwestycji w promocję (a także odpowiednie wyjaśnienie klientom, dlaczego muszą zapłacić więcej),
- Więcej publikowanych treści, czyli mniej miejsca na reklamy – warto rozglądać się za innymi skutecznymi umiejscowieniami lub metodami promocji (np. współpraca z influencerami),
- Przesyt treściami, który może wpłynąć niekorzystnie na skuteczność dotychczasowej strategii komunikacji opartej na regularnym, comiesięcznym zamieszczaniu stałej liczby postów. Nadmiar contentu powinien wymusić na marketerach większą elastyczność oraz skłonić ich do wykorzystywania mediów społecznościowych tylko wtedy, kiedy faktycznie mają coś do „powiedzenia” swoim użytkownikom.
Jakie marki warto obserwować?
Stałym nawykiem marketera – niezależnie od tego czy mamy do czynienia z 2017 czy 2018 rokiem – powinno być obserwowanie kondycji marek za granicą. Warto zaglądać do statystyk największych marek na Facebooku udostępnianych przez SocialBakers (https://www.socialbakers.com/statistics/facebook/pages/total/brands/). W Polsce podobnie – najciekawszych działań możemy się na pewno spodziewać po topowych markach, które inwestują dużo uwagi (i pieniędzy) w swoje kanały społecznościowe. Na uniwersalnej i inspirującej liście zamieszczam: ING Bank Śląski (za otwartość do korzystania z różnych formatów i jednoczesną spójność treści), Play (za prostotę i czytelność postów sprzedażowych oraz produktowych), Desperados (za umiarkowanie w komunikacji i przemyślaną strategię działań) oraz IKEA (bo działa mądrze, ciekawie i po ludzku).
Jak potoczą się losy Twittera i Snapchata - obie platformy borykają się z problemami?
Zwiększenie limitu znaków na Twitterze powinno przyciągnąć nowych użytkowników, a także ułatwić korzystanie z tego medium – jego losy w 2018 nie powinny być szczególnie burzliwe. Ba! Jest szansa, że wyraźnie się odbije. Ponadto jest tego typu społecznościówką, której charakter trudno przenieść na Facebooka czy Instagrama – ciężko go zastąpić, dlatego grono sympatyków będzie się utrzymywać na dobrym poziomie. W przypadku Snapchata sprawa przedstawia się mniej kolorowo. Gdyby ktokolwiek z nas wiedział, w jaki sposób mógłby się on podnieść z dotychczasowych porażek, to Evan Spiegel zapłaciłby za to na pewno niemała sumkę. Jeżeli Snapchat znajdzie kuszącą marchewkę dla użytkowników (taką, którą nie prędko da się skopiować w innych social mediach), to jest szansa, że zacznie na nowo wzrastać. 2018 będzie rokiem, który ostatecznie określi jego przyszłe losy.
W jakim kierunku będzie rozwijał się Facebook i Google? Przed jakimi wyzwaniami stoją i jakie mają szanse?
Nadmiar treści w nadchodzącym roku to problem, który dotknie nie tylko użytkowników i marketerów, ale również naszych kolosów – Facebooka oraz Google. Dla pierwszego oznacza to konieczność oferowania dodatkowych umiejscowień dla treści marek (ich postów, ale również reklam). Rozwiązaniem może się okazać dodatkowy kanał aktualności lub – inspirując się działaniami Google – reklamy w wyszukiwarce na Facebooku. Na pewno powinniśmy się spodziewać dalszych zmian w algorytmie - nadal na pierwszym miejscu będzie użytkownik i jego komfort korzystania z tego medium. Facebook będzie też poszukiwał rozwiązań, które pomogą mu przekonać odbiorcę, że wszystko czego potrzebuje on-line znajdzie właśnie u niego. Zagrożeniem dla zarobków Google będzie niezmiennie AdBlock – być może jego zalecenia dotyczące tworzenia reklam powinny być bliższe tym obowiązującym na Facebooku. Nie udawajmy, że nie widzimy ambicji Facebooka do zdominowania Internetu – w 2018 prawdopodobnie zaobserwujemy wiele ciosów skierowanych nie tylko w Snapchata, ale również w Google.
Prof. Dariusz Jemielniak, ekspert w dziedzinie zarządzania w społeczeństwie sieciowym, Akademia Leona Koźmińskiego
Jakie trendy w zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
W mediach społecznościowych był to zdecydowanie rok filtrów do zdjęć i video z zastosowaniem sztucznej inteligencji. Snapchat, Instagram i Facebook mocno weszły w tę technologię. Podczas konwersacji video na Messengerze można już obecnie dobierać sobie zabawne filtry, które dostosowują się do ruchów ciała. A to dopiero początek – rychło możemy spodziewać się choćby wirtualnego makijażu, wyszczuplania, wybielania, a także dalej idących modyfikacji obrazu. Ważnym trendem było także znaczne zwiększenie liczby chatbotów – choćby na Facebooku jest już ich ponad 10 tysięcy.
Jaka platforma społecznościowa najlepiej radziła sobie z godzeniem interesów użytkowników i reklamodawców?
Oczywiście bezdyskusyjny lider, czyli Facebook. W 2017 roku liczba aktywnych użytkowników przekroczyła dwa miliardy. Dla wielu ludzi Facebook i internet stają się tożsame pojęciowo. Co prawda portal ten niespecjalnie dba o interesy użytkowników. Jednak robi to w sposób, który nie wzbudza kontrowersji – jednocześnie umiejętnie pozyskując reklamodawców i wykorzystując dane na temat internautów na sposoby, które socjologom i psychologom zjeżyłyby włosy na głowie.
Na jakie - inne niż Facebook, YouTube, Instagram i Twitter - platformy warto zwrócić uwagę planuję działania w social mediach?
W polskich realiach od Snapchata czy Pinterestu, które są oczywiście istotne globalnie, można zwracać uwagę na Skype. Nadal jest to penetracja porównywalna do Twittera i Instagrama, czy NK.pl. Choć oczywiście trudno wyobrazić sobie świetlaną przyszłość dla tego ostatniego serwisu, trzeba pamiętać, że korzystają z niego osoby z grup społecznych, które można być trudniej zaktywizować innymi kanałami internetowymi. Na popularności mocno zyskuje LinkedIn do zastosowań profesjonalnych, co z kolei stawia pod znakiem zapytania długofalową przyszłość GoldenLine. Warto jednak zauważyć, że koncentracja na czołówce zazwyczaj jest lepsza, niż rozdrobnienie.
Działania jakich marek warto obserwować w mediach społecznościwych (Chodzi o te, które swobodnie korzystają z kilku kanałów, zachowując z jednej strony spójność, z drugiej - dopasuwując się do wymogów konkretnego medium)
Warto wzorować się na mistrzach z USA – choćby szalona kampania Taco Bell, w której można było nałożyć sobie na twarz filtr z taco na Snapchacie spotkała się ze świetnym odzewem użytkowników. W ciągu zaledwie jednego dnia, stał się to najpopularniejszy filtr w historii. Także autorefleksyjne i autoironiczne kampanie promujące Deadpoola skutkowały ogromną liczbą interakcji, zanotowały ponad 200 milionów wyświetleń, oraz niezliczoną liczbą przeróbek. Pokazało to, że w polskich realiach mamy jeszcze sporo przestrzeni do nadrobienia.
Jakie trendy mogą zdominować rok 2018 w mediach społecznościowych?
Dalszy intensywny rozwój interakcji z maszynami, zacieranie się granic między botami a ludźmi – zwłaszcza w zakresie obsługi klienta. Większe wykorzystanie danych z komputerów użytkowników. Poza ciasteczkami, będzie to także czas spędzony na innych portalach, trajektorie pisania, a nawet tekst wpisywany u konkurencji.
Jak potoczą się losy Twittera i Snapchata - obie platformy borykają się z problemami?
Twitter wciąż nie znalazł dobrego modelu biznesowego, choć sprzedaż danych i analityki przynosi pewne rezultaty. Snapchat z kolei, z coraz większym kłopotem może różnicować się od pozostałych dużych graczy. W przyszłości może mieć problem ze zdefiniowaniem wartości dodanej, poza po prostu byciem „cool” i dla młodzieży. Większe szanse widzę dla Twittera – jest to serwis z konkretną, nierozmytą propozycją dla użytkowników.
W jakim kierunku będzie rozwijał się Facebook i Google? Przed jakimi wyzwaniami stoją i jakie mają szanse?
Google, jak się wydaje, porzucił myśl o tworzeniu portalu społecznościowego. Próbują ugryźć temat z innej strony – przez społeczności otwartej współpracy, jak choćby w ramach programu Google Guides, w którym miliony użytkowników dodają i poprawiają informacje, zdjęcia i opinie do map. Z sukcesem rozwija też linię hardware’ową – zarówno telefony, jak i tablety Pixel, tudzież Chromebooki, zarówno pod marką własną jak i innych producentów, są świetnymi produktami i mają szanse wygrywać w konkurencji z Apple. Podobnie rzecz się ma ze sprzętami takimi jak Chromecast, czy Google Home. Dzięki nim Google dociera do jeszcze większej liczby danych na temat ludzi – po prostu stale nasłuchując tego, co mówią. Głównym konkurentem Google nie będzie już podupadający Apple, czy podstarzały Microsoft, a Amazon – walczy o ten sam zasób, jakim jest wiedza o użytkownikach. Z kolei Facebook porzucił plany tworzenia telefonu czy innego hardware’u – rozwija za to intensywnie sieci sztucznej inteligencji o różnych zastosowaniach. Jeżeli tylko wzbogaci swoją bezkonkurencyjną bazę danych o ludziach, informacjami na temat ich wyszukiwani, może konkurować z Google i Amazonem. Natomiast, na pewno będzie kapitalizować sieci społecznościowe, rozwijając odnogę biznesową, jak i platformy sprzedaży lokalnej.
Grzegorz Gorecki, head of client service, Green Parrot
Jakie trendy zdominowały rok 2017 w świecie mediów społecznościowych?
Tutaj zapewne nie będę oryginalny.
• Wzrost znaczenia wideo oraz rozwój transmisji live – jako najskuteczniejszej, najbardziej angażującej użytkownika formy komunikacji.
• Stała optymalizacja treści pod urządzenia mobilne oraz rozwój technologii mobile.
• Rozwój sztucznej inteligencji, powstające chatboty oraz wzrost znaczenia i świadomości możliwości ich biznesowego wykorzystania.
Jaka platforma społecznościowa najlepiej radziła sobie z godzeniem interesów użytkowników i reklamodawców?
Zdecydowanie Facebook.
Na jakie - inne niż Facebook, YouTube, Instagram i Twitter - platformy warto zwrócić uwagę planując działania w social mediach?
Powinniśmy być obecni tam gdzie nasza grupa. Nie możemy zapominać o Snapchacie wokół którego gromadzi się generacja Z. Nawet jeśli teraz nie są w naszej grupie, za kilka lat mogą być naszymi Klientami. Należy pamiętać, że są bardzo otwarci w komunikacji, chętnie komentują i udostępniają prezentowane treści – dlatego też warto już wcześnie komunikować się z nimi, budować relacje.
Należy też spodziewać się ciągłego rozwoju LinkedIn, a tym samym pamiętać o nim w planowaniu strategii komunikacji marek i produktów premium lub tych, które są przeznaczone dla konkretnych profesjonalistów.
Działania jakich marek warto obserwować w mediach społecznościwych (Chodzi o te, które swobodnie korzystają z kilku kanałów, zachowując z jednej strony spójność, z drugiej - dopasuwując się do wymogów konkretnego medium)
Na pewno te, które słuchają swoich Klientów, wychodzą naprzeciw ich oczekiwaniom. Marki, które dopasowują swój przekaz do potrzeb konsumenta, w ciekawej, twórczej i niebanalnej formie – zachęcającej do interakcji i podjęcia dialogu. Dla mnie jako konsumenta istotne jest poznanie marki, co kryje się za produktem czy usługą, co marka za sobą niesie, jakie ma wartości, jak aktywna jest społecznie.
Jakie trendy mogą zdominować rok 2018 w mediach społecznościowych?
Analizując działania, a także zapytania od Klientów śmiało mogę powiedzieć, że 2018 rok będzie rokiem chatbotów. Konsumenci coraz więcej czasu spędzają w komunikatorach, także widać po stronie Facebooka nacisk na rozwój messengera (np.: wprowadzenie reklam). Z miesiąca na miesiąc obserwujemy wzrost liczby zapytań o boty. Wynika to z dużej plastyczności narzędzia, dającej możliwość stałego kontaktu z konsumentem. Bot staje się z jednej strony wirtualnym asystentem, przewodnikiem po świecie marki, pozwala zautomatyzować proces sprzedaży i obsługi Klienta, redukując koszty i zwiększając efektywność prowadzonych działań. W prosty sposób pozwala dopasować do Klienta unikalną ofertę wspierając proces sprzedaży crossselingowej. Na korzyść przemawia także łatwy dostęp z poziomu mobile. Dodatkowym atutem jest gromadzenie danych dotyczących użytkowników bota, a następnie personalizować formę i treść przekazu pod kątem ich profilu i preferencji.
Jakie marki warto obserwować?
Na pewno Facebooka, a już tak na serio to nie fokusowałbym się na konkretnych markach, a branżach. Tutaj warto śledzić telefonię i technologię – to branże otwarte na innowacyjne rozwiązania ze względu na swoje fundamenty. Warto śledzić także branżę alkoholową, która ze względu na ograniczenia prawne, często sięga po niestandardowe rozwiązania w komunikacji.
Jak potoczą się losy Twittera i Snapchata - obie platformy borykają się z problemami?
Wprowadzenie Instagram Stories znacząco osłabiło pozycję Snapchata. Niemniej jednak nadal będzie on przyciągał użytkowników z Generacji Z, choć szanse na wyrównaną walkę, czy też dogonienie Facebooka są wręcz niemożliwe. Niemniej jednak nie warto skreślać całkowicie Snapchata – szczególnie w przypadku chęci dotarcia do wspomnianego pokolenia Z.
W kontekście Twittera często słyszymy o spadających zyskach oraz odpływających użytkownikach. Zwiększenie liczby znaków w twittach także spotkało się z mieszanymi odczuciami. Naturalnie na Twitterze aktywne są marki, który z różnych przyczyn muszą czy też powinny być obecne, niemniej jednak pozostanie on przestrzenią do komunikacji medialno – politycznej.
W jakim kierunku będzie rozwijał się Facebook i Google? Przed jakimi wyzwaniami stoją i jakie mają szanse?
Patrząc na stały wzrost znaczenia wideo oraz prognozy na kolejne lata naturalnym krokiem zarówno dla Facebooka jak i Google (YouTube) będzie rozwój w tym kierunku. Facebook zaczął 2017 rok z przytupem rozwijając transmisje live z poziomu profilu czy Insta Stories i na tym na pewno nie poprzestanie. Idąc za ciosem spodziewać się możemy ciągłego rozwoju video ads.
Spodziewać się możemy ciągłego rozwoju wirtualnej oraz rozszerzonej rzeczywistości, aczkolwiek nie zakładam, że w nadchodzących roku czeka nas rewolucja w tym zakresie.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
<a href=\"http://Czastech.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://Czastech.pl</a> nowy blog technologiczny!