Bezpłatny pakiet biurowy "w chmurze" to nie nowość. Ale jeśli stoi za nim największy na świecie portal społecznościowy i branżowy potentat, warto przyjrzeć mu się bliżej.
By korzystać z zasobów Docs.com, trzeba być użytkownikiem Facebooka. Na razie pakiet jest w wersji beta i nie wszyscy mają do niego dostęp.
Ci szczęśliwcy, którym już się udało mogą tworzyć dokumenty z pakietu Microsoft Office sami, lub wspólnie z facebookwymi znajomymi. Mogą też udostępniać je znajomym z portalu. Docs.com pozwala tworzyć dokumenty online, lub przesyłać pliki z komputera. Wszystko oczywiście za darmo.
Funkcjonalność przypomina tę, jaką mają znane od kilku lat Google Docs. Trudno nie odnieść projektu Facebooka i Microsoftu właśnie do produktu rodem z Mountain View. Czy będzie wojna na chmurowe pakiety biurowe? Czy Docs.com znajdzie swoje miejsce na rynku?
Przedstawiciele Microsoftu są przekonani, że ich projekt odniesie sukces. To zresztą nie pierwszy alians obu firm. W końcu jednak Microsoft jest udziałowcem Facebooka i trudno oczekiwać, by z tego nie korzystał dla swoich celów. W styczniu gigant z Redmond zaprezentował nowe możliwosci Outlooka 2010, który integruje informacje z Facebooka, łącznie z informacjami o statusie uzytkownika oraz danymi kontaktowymi. Docs.com to dla Microsoftu szansa, by do milionów facebookowiczów dotrzeć z kolejnym swoim produktem.
Facebook ma ponad 400 milionow użytkownikow na świecie, którzy współdzielą z rodziną, przyjaciółmi i współpracownikami zdjęcia i pliki video. Biorąc to pod uwagę, myślimy, że użytkownicy Facebooka będą równie chętnie korzystacć z możliwości współdzielenia dokumentów (Word, PPT, Excel) zarówno w pracy jak i poza nią - mówi Interaktywnie.com Anna Misiec, odpowiedzialna za rozwój pakietu Office w polskim oddziale Microsoft Corporation. - Docieramy do wielu nowych użytkowników, którzy nie znają nowych programów Office 2010.
W chmurze siła, w chmurze przyszłość
Eksperci, z którymi Interaktywnie.com rozmawiał o szansach i potencjale Docs.com, wróżą projektowi różową przyszłość. Przemawia za tym rosnąca popularność aplikacji webowych.
Najpierw firmy, a ostatnio zwykli użytkownicy doceniają takie ich zalety, jak dostęp z dowolnego komputera, czy łatwość współpracy z innymi użytkownikami - podkreśla Bartłomiej Rozkrut, CTO Empathy - Internet Software House. - Na sukces Docs.com może wpłynąć również fakt, że pakiet stanowi świetne uzupełnienie funkcji, które Facebook coraz częściej pełni – organizacji eventów i akcji. Teraz uczestnicy będą mogli łatwo współpracować np. przy tworzeniu prezentacji.
Jak przekonuje z kolei Bartłomiej Piekło, strategic planner z agencji OS3, działające w chmurze pakiety biurowe to wciąż otwarty rynek, na którym karty nie zostały jeszcze rozdane. Zwłaszcza w Polsce. Widzi jednak również znaki zapytania.
Microsoft jest liderem jeśli chodzi o rynek oprogramowania i pakietów biurowych, więc na tym polu ma wiele do ugrania, na przykład poprzez opcje „udostępnij znajomym w Docs.com”. Pytanie tylko czy będzie chciał rozwijać tego typu usługi, bo ich prowadzenie jest kosztowne, a model zarabiania nie wypracowany - uważa Piekło.
Specjalista z OS3 spodziewa się, że Docs.com raczej pozostanie jedną z usług w portfolio, a Microsoft skupi się raczej na integrowaniu z Facebookiem poczty i komunikatora. Sam nie widzi potrzeby udostępniania znajomym na plików na Facebooku.
Starcie gigantów. Kto będzie górą?
Trudno nie zadawać sobie pytania, jak Docs.com i Google Docs podzielą między sobą rynek webowych pakietów biurowych. Anna Misiec w odpowiedzi na pytanie o argumenty przemawiające za produktem Microsoftu odpowiada dyplomatycznie, nie używając nawet nazwy konkurenta:
Microsoft poprzez Office 2010 jako jedyny dostawca tego typu oprogramowania oferuje rozwiazanie pozwalajace na bezkompromisową współpracę pomiędzy komputerem, telefonem komórkowym i przeglądarką - kwituje.
Bartłomiej Piekło uważa jednak, że z batalii, przynajmniej na razie zwycięsko wyjdzie Google:
Do pojawienia się docs.com wielu nie wierzyło, że poza klasyczną roszadą współpraca Microsoftu z Facebookiem może pociągnąć za sobą konkretne działania, jednak w tym układzie stawiam na Google przynajmniej w najbliższym czasie i czekam na bardziej użyteczne mechanizmy - ocenia.
Jednak doświadczenie przemawia za koncernem z Redmond.
Na korzyść Docs.com przemawia stuprocentowa zgodność z formatami Microsoft Office. Google Docs ma z tym niestety problemy. Ponadto Microsoft ma za sobą wiele lat doświadczenia w rozwijaniu pakietu Office. Możliwości aplikacji Microsoftu będą zapewne bardziej rozbudowane niż te obecne w Google Docs - przewiduje Bartłomiej Rozkrut z Empathy.
Bezpieczeństwo: argument i wyzwanie
Współpraca z Facebookiem dodatkowo ułatwia uczynienie z Docs.com usługi powszechnej, bo Facebook - w ocenie Rozkruta - daje ogromne możliwości z zakresu promocji. Choćby przez powiadamianie na tablicy o nowych dokumentach użytkownika. Za Microsoftem przemawiają też kwestie bezpieczeństwa:
Microsoft umożliwia instalację aplikacji webowych na własnych serwerach, co umożliwia przechowywanie poufnych dokumentów bez ryzyka przechwycenia przez dostawcę. Google tego nie umożliwia - wytyka Bartłomiej Rozkrut. - Dodatkowo wpadka z początku 2009 roku, gdy błąd spowodował udostępnienie przypadkowym osobom części przechowywanych dokumentów raczej nie zachęca przedsiębiorców do masowego korzystania z usługi Google.
Właśnie ze względów bezpieczeństwa, praca na dokumentach w chmurze, przynajmniej na razie będzie w ocenie naszych rozmówców bardziej zabawką, niż w pełni profesjonalnym narzędziem.
Jeśli właściciel sklepu warzywnego korzysta z pakietów online, to pewnie zależy mu na wygodzie i optymalizowaniu kosztów, a dane które tworzy i przechowuje ograniczają się do zamówień pomidorów i ogórków. Tego typu przedsiębiorstwa tworzą długi ogon sieci, którego zadowolą takie usługi zarówno pod względem kosztów jak i bezpieczeństwa. Nie wyobrażam sobie jednak dużej instytucji typu bank lub ubezpieczyciel, który dopuszcza tego typu rozwiązania jako standard - ocenia Piekło z OS3.
Bartłomiej Rozkrut daje webowym aplikacjom więcej szans. Pod warunkiem, że odpowiedni poziom bezpieczeństwa będzie można zapewnić poprzez ograniczenie dostępu do aplikacji jedynie z wybranych komputerów. Tak, by osoby pracujące zdalnie miały dostęp do danych z dowolnego miejsca, ale wyłącznie ze swoich służbowych laptopów. Z wykorzystaniem cyfrowego podpisu włącznie.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Czy najpierw docenią to firmy ? Ile firm korzysta z google docs ? Mimo, że dzień dobry można zaoszczędzić sobie sporo czasu czy kłopotów przy wspólnym tworzeniu dokumentów - króluje tu nieufność łamana przez poufność.<br /> Oczywiście - google nie promują swoich wynalazków tak jak FB/MS. <br />
wydaje mi się, że pakiet będzie używany do momentu kiedy nie zacznie się to wiązać z opłatami - ale zobaczymy co wymyślą \"wielcy gracze\".
Będzie sukcesem póki darmowy. Co do modelu biznesowego to ja (nie ekspert :) wrzucę Wam pierwszy: za reklamy na <a href=\"http://docs.com\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://docs.com</a> niech sobie MS z FB ustalą share i kwita.<br /> <br /> Co do Outlooka to wogóle powinni już pozycjonowanie tego produktu zmienić - po g komu mail? Niech zrobią z tego frontend do fb, windows live, czy co tam chcą. Mejla nawet nie powinienem widzieć jako osobnej informacji, bo to nic nie wnosi. Jeden frontend do wszystkiego (tak jak app People w W7Phone): SMS, Mail, Post, MMS itd.