W skali całego okresu kredytowego mówimy o oszczędnościach rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tyle kosztuje całkiem niezłe auto.
Interaktywnie.com: Szybki rozwój kantorów internetowych to kres kantorów offline?
Dagmara Malinowska, dyrektor zarządzający Walutomat.pl: Myślę, że nie aż tak szybko, jak mógłby sugerować rozwój rynku. Wielu ludzi nadal woli wymieniać waluty analogowo, bo czują się bezpieczniej. Bez względu na to, jakie środki bezpieczeństwa im zapewnimy. To kwestia preferencji.
Mogą się obawiać, bo na pierwszy rzut oka to dziwne, że w internecie można kupić walutę na przykład poniżej średniego kursu publikowanego przez NBP.
Kursy na rynku walut zmieniają się z godziny na godzinę. Kurs średni, podawany przez NBP, jest wyłącznie odnośnikiem, wskazówką dla kupujących i sprzedających. U nas ustalane są one bezpośrednio przez użytkowników, którzy składają oferty kupna i sprzedaży. Dlatego w Walutomacie można kupić walutę poniżej średniego kursu.
Pewnie dlatego, kantory online cieszą się mimo wszystko coraz większą popularnością. Kiedy powstało 20 internetowych, aż 400 tradycyjnych zniknęło. To znaczy, że powinni się Państwo coraz bardziej obawiać konkurencji?
Konkurencja ma zawsze dobre i złe strony. Motywuje do rozwoju i poprawy jakości usług, ale biznesowo nadal pozostaje naszą konkurencją ze wszystkimi tego konsekwencjami. Jednak rewolucją jest to, że wymiana walut w sieci w tak krótkim czasie zyskała wiele tysięcy zwolenników. W naszym społeczeństwie przecież pieniądz to bardzo drażliwy temat.
Według Forbsa, Polska to kraj wręcz idealny do prowadzenia takiego biznesu. W końcu miesięcznie Polacy tylko na potrzeby kredytów, wymieniają waluty za około 1 mld złotych.
Był taki moment, że kredyty walutowe przyznawano bez większych problemów każdemu, kto chciał je wziąć. Kiedy frank mocno podrożał, ludzie zaczęli szukać sposobów, by zaoszczędzić pieniądze w jakikolwiek sposób. Wtedy pojawiła się ustawa antyspreadowa. Od tego momentu widać wyraźny wzrost, ponieważ kredytobiorcy mogą sami decydować, gdzie chcą wymieniać pieniądze. Dzięki Walutomatowi mogą kupić walutę taniej i spłacać kredyt bezpośrednio do swojego banku. A to się opłaca, bo w skali całego okresu kredytowego mówimy o oszczędnościach rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Tyle kosztuje całkiem niezłe auto.
Czyli wcześniej nie było tak kolorowo? Wiele kantorów internetowych zaczynało w ten sposób, że rezygnowało z własnych zysków aby przyciągnąć klientów.
My też tak zaczynaliśmy. Kantory internetowe zarabiają pieniądze w taki sam sposób jak stacjonarne punkty wymiany walut, czyli na różnicy między ceną kupna a ceną sprzedaży. Walutomat natomiast działa trochę inaczej. Umożliwia użytkownikom handlowanie walutami między sobą. Dlatego nie kupujemy i nie sprzedajemy walut bankom, tylko zarabiamy na prowizji od przeprowadzonej transakcji.
I dzięki temu udało się już wyjść na przysłowiowe zero? 5 mld złotych obrotu, które Walutomat odnotował w ciągu 3 lat działalności, to jedno, ale jakie z tego są zyski?
Do września 2010 roku oferowaliśmy naszą usługę bezpłatnie. Dopiero później zaczęliśmy pobierać prowizje i dzięki temu wyszliśmy na zero. W tej chwili mogę powiedzieć tyle, że już zarabiamy. Obecnie już 60 tysięcy użytkowników, w tym 5 tysięcy firm, regularnie wymienia waluty w Walutomacie. Na dodatek w stosunku do danych z końca 2011 roku, liczba klientów naszego portalu wzrosła dwukrotnie.
Wiele kantorów internetowych szuka alternatywnych źródeł finansowania. Niektóre takie jak trejdoo.com trafiają na NewConnect.
W ubiegłym roku zainwestował w Walutomat prywatny fundusz, w związki z tym jesteśmy w komfortowej sytuacji, ponieważ pieniędzy w firmie nie brakuje. Nie mamy planów związanych z NewConnect. Raczej będziemy rozwijać się wykorzystując własne środki. Z obrotów za ten rok wynika, że spokojnie sobie poradzimy.
Internetowykantor.pl dziennie wymienia waluty za około 10 mln złotych. A Państwo?
Użytkownicy Walutomatu wymieniają dziennie nawet ponad 20 mln. Najmniej transakcji, co naturalne, mamy w weekendy. Średnio w ciągu miesiąca nasi użytkownicy wymieniają ponad 300 mln. Jeśli chodzi o dzienny rekord wymian to wynosi ponad 27 mln złotych. Im większe mamy obroty, tym większe oszczędności mają nasi klienci. Warto podkreślić, że od początku istnienia Walutomatu użytkownicy zaoszczędzili aż 135 milionów złotych.
Których walut wymienia się najwięcej?
Zdecydowanie euro.
Przez kredyty we frankach spodziewałem się, że właśnie tej waluty będzie najwięcej.
Nie. Najpierw jest euro. Później dolar i frank. Najmniej wymienia się funtów.
Może byłoby tych transakcji jeszcze więcej, gdyby nie wysokie prowizje banków za odbiór waluty. Niektórzy Państwa użytkownicy narzekają, że oszczędność na wymianie waluty przez internet, pożerają właśnie te opłaty.
Mamy podpisane umowy z największymi bankami w Polsce. Wystarczy w którymś z nich założyć konto walutowe i problem niemalże znika. Wówczas przelew jest po pierwsze bezpłatny a po drugie natychmiastowy. Bardzo dużą część naszych klientów stanowią firmy. Dlatego, jeśli firma wymienia u nas 18 mln zł miesięcznie, prowizja za przelew w stosunku do oszczędności na pewno będzie bardzo niska.
W Polsce wiele osób posiada konta na przykład w ING Banku Śląskim, czy w Deutsche Banku. A z nimi już umowy Walutomat nie ma.
Faktycznie. Mogę zapewnić, że w niedługim czasie poszerzymy ofertę obsługiwanych banków, zgodnie z oczekiwaniami naszych użytkowników.
Tak działa Walutomat.pl:
Jeśli chcesz skorzystać z wymiany walut online, najpierw musisz zarejestrować się na stronie Walutomat.pl. Rejestracja jest darmowa. Następnie na utworzone konto, które spełnia także rolę portfela, przesyłasz określoną kwotę, którą chcesz wymienić. Walutomat.pl przyjmuje przelewy ze wszystkich polskich banków.
Następnie składasz zlecenie wymiany - określana jest wtedy dokładna kwota wymiany, waluta i kurs. Później Walutomat.pl dopasuje zlecenie ze zleceniami innych osób. Po znalezieniu przeciwstawnych ofert, dokonana jest transakcja po najkorzystniejszym kursie wymiany.
Należy jednak pamiętać o tym, że aby wypłacić pieniądze w obcej walucie z portfela Walutomatu.pl, należy mieć założone konto walutowe w dowolnym banku.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Wow.Różnica niesamowita.
także kiedyś wymieniałem <a href=\"http://bioconceptbhp.pl\" rel=\"nofollow\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">waluty</a> przez internet bardzo fajna sprawa polecam bez ruszania się z domu
Wymiana walut w sieci to świetna sprawa. Można zaoszczedzić naprawdę dużo pieniędzy jak się spłaca kredyt.<br /> Ja swój kantor upolowałem na stronie <a href=\"http://kantoryinternetowe.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://kantoryinternetowe.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://kantoryinternetowe.pl</a></a> podając swoje potrzeby. Polecam
Walutomat ma przewagę nad innymi platformami wymiany, bo ma wielu klientów i nie trzeba czekać przez kilka dni na to aż znajdzie się ktoś kto złoży transakcję przeciwną (żeby możliwa była transakcja). Jezeli komuś się walutomat nie podoba, to moznaq zerknąć np na <a href=\"http://FORUM.E-KANTORY.PL\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://FORUM.E-KANTORY.PL</a> i poczytać opinie o innych kantorach.
Ja korzystam z jeszcze lepszego serwisu o nazwie <a href=\"http://lowspread.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://lowspread.pl</a>
Nie wiedziałem, że różnica może być aż tak duża
Nie miałem pojęcia, że takie serwisy istnieją. Niezły patent.