Radek Zaleski, dyrektor ds. rozwoju CDP.pl wierzy, że Polacy będą coraz chętniej płacić za gry ściągane z sieci. Pomóc ma mu w tym zaangażowana społeczność.
Radosław Zaleski – dyrektor ds. rozwoju w CDP.pl.: Przede wszystkim chodziło o rewolucję w historii naszej firmy, a nie rynku. CD Projekt zmieniło nazwę i model działania. Stąd slogan Cyfrowa rewolucja, który poprzedzał otwarcie CDP.pl. Ponadto w Polsce nie ma takiego serwisu jak nasz.
Jest Muve.pl. Tam też można kupić gry w cyfrowej dystrybucji.
To nie jest do końca tak. Działamy w innym modelu. Muve.pl to serwis e-commerce, który sprzedaje wszystko - gry w pudełkach, gadżety, sprzęt. Do tego ma dopiętą cyfrową dystrybucję. My skupiamy się wyłącznie na cyfrowej dystrybucji.
Czym w takim razie różni się CDP.pl od Muve.pl jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie sprzedaży gier w formie elektronicznej?
U nas wchodzi się do serwisu, loguje, wybiera grę, płaci, po czym gra od razu ląduje na naszej cyfrowej półce. Z kolei jeśli chodzi o konkurencję, tam trzeba złożyć zamówienie, czekać na akceptację, a także podać adres dostawy. U nas po chwili dostaje się klucz do zamówienia. Z kolei od zagranicznych serwisów różnimy się tym, że w CDP.pl są gry po polsku, a także w lepszej cenie – dostosowanej do realiów naszego rynku.
Przypomina mi to sprzedawanie kluczy na Allegro.
W CDP.pl jest cyfrowa półka i możliwość wielokrotnego ściągnięcia produktu. Ponadto budujemy społeczność graczy. Tego na Allegro nie ma. Oprócz tego pracujemy nad kolejnymi funkcjami.
Jakie to są funkcje?
Niestety, teraz nie mogę tego zdradzić.
Polacy docenią serwis w którym płaci się za gry pobrane z sieci?
Mam nadzieję, że tak. Jednak na ostateczny wynik trzeba poczekać. Serwis wystartował kilka tygodni temu.
A nie obawia się Pan, że polski rynek jest zbyt mały na CDP.pl? W końcu nielegalne ściąganie pirackich gier jest cały czas popularne – tak wynika z danych międzynarodowej organizacji BSA.
Zawsze jest ryzyko niepowodzenia w przypadku nowych projektów. Jeśli rynek okaże się za mały to trudno. Póki co robimy, serwis w wersji beta i cały czas dochodzą nowe gry. Wszystko przed nami. Wierzę jednak, że nasz pomysł się przyjmie.
Co można zrobić, żeby Polaków przekonać do płacenia za gry z cyfrowej dystrybucji?
Widzę po pierwszych wynikach sprzedaży, że ich już nie trzeba przekonywać.
Ale samo wstawienie gry do oferty nie wystarczy. Potrzebne są promocje, czy inne akcje, które zachęcą do ściągania gier i płacenia za nie.
Podstawą jest dobra cena. Stawiamy też na wysoką jakość obsługi oraz samego serwisu. Oczywiście do tego będą gry w zestawach po naprawdę konkurencyjnych cenach.
Jeśli jednak rynek w Polsce okaże się za mały, to planujecie Państwo ekspansję globalną?
Zdecydowanie nie. Działamy wyłącznie na rynku polskim.
CD Projekt zaangażowany jest także w tworzenie Gog.com, czyli platformy do sprzedaży gier na rynku światowym. Rozumiem, że w takim razie oba projekty nie będą ze sobą konkurować?
Nie będą, bo to zupełnie dwa różne organizmy. Jeden skupia się na globalnym rynku, drugi na polskim.
Skąd wynika różnica w cenie tej samej gry na Gog.com i CDP.pl? Weźmy na przykład Wiedźmina 2, czy Trine.
Przede wszystkim z negocjacji umów z producentami. Gog.com działa na innym rynku niż CDP.pl. Zresztą porównać to można do zakupu chleba. Ten sam produkt może mieć różną cenę w zależności od tego, w którym sklepie jest sprzedawany.
A nie zastanawialiście się Państwo, żeby po prostu stworzyć polską wersją Gog.com? Pewnie byłoby łatwiej, zamiast uruchamiać całkowicie nowy projekt.
Oczywiście, że braliśmy taką opcję pod uwagę. Chociaż w przypadku globalnego serwisu lepiej, żeby najpierw jego wydawca zainwestował w wersję chociażby dla Niemiec, czy Francji. To są większe rynki niż polski i łatwiej tam przebić się z tego rodzaju serwisem. Gracze w Niemczech wydają więcej pieniędzy na gry.
Na świecie widać trend, w którym cyfrowa dystrybucja zaczyna wypierać sprzedaż gier w pudełkach. W związku z tym CD Projekt zmieni całkowicie swój model biznesowy i nie będzie wydawać już gier w klasycznej formie?
Cały czas wydajemy gry w pudełkach i to jest główne źródło naszej działalności. Także w tej chwili nie rezygnujemy z gier w pudełkach. W Polsce trend o którym Pan wspomniał następuje wolniej niż na świecie. Ale fakt jest taki, że sprzedaż nowych produktów przenosi się do internetu.
Jak w takim razie w tej chwili wyglądają statystyki serwisu?
Po premierze mieliśmy około 100 tysięcy użytkowników. Tego oczywiście nie jesteśmy w stanie utrzymać. Z kolei jeśli chodzi o sprzedaż, to jest na zaskakująco wysoki poziom. Przyzwyczajony jestem do tego, że namówić polskiego użytkownika do zakupu gry jest trudno.
To ile konkretnie gier udało się już sprzedać?
Niestety póki co nie ujawniamy liczb.
Plany serwisu też są owiane tajemnicą?
Nie. Te są proste. Chcemy poszerzać bazę użytkowników, ale nie mamy szczegółowych planów co do tego, ilu ich będzie za kilka miesięcy. Znajdować dotarcie do nowych grup klientów i przekonywać ich do naszego serwisu. Po drugie będziemy poszerzać katalog i to jak najszybciej. Trzeba też naprawić kilka błędów, jak na przykład źle wyświetlające się fonty w mobilnej wersji serwisu w wersji na iOS.
A za pomocą Facebooka CDP.pl będzie prowadzić nowe akcje marketingowe? W końcu to bardzo modny kanał komunikacji z użytkownikami i przyszłymi klientami.
Zgadza się - to efektywny sposób dotarcia do nowych graczy. Natomiast specjalnych akcji w tej chwili nie planujemy.
Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Ja miałbym pytanie do wywiadowanego. Niech odpowie, co sadzi o komunikacie BZWBK z 30.10.2012 ? \"Allegro planuje uruchomienie cyfrowej dystrybucji gier w Polsce. Poza grami video, Allegro planuje sprzedaz poprzez kanał cyfrowy e-booków, audiobooków oraz muzyki.\" Według DM BZ WBK SA to \"Negatywna widomość dla CD Projekt RED, który uruchomił własny lokalny portal cyfrowej dystrybucji <a href=\"http://CDP.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://CDP.pl</a>
Nie wiem o jakim liderze tu mowa? Liderem to jest gigantyczny serwis Steam, który ma content, ma marketing i ma duże zniżki dla kupujących. <a href=\"http://CDP.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://CDP.pl</a> nie ma nic z tego, poza lokalnym contentem i Wiedzminem. Ambicje to może maja, do robienia głośnego marketingu, na który może nabiorą się nieliczni. Są lokalnym serwisikiem, z lokalną przecietną ofertą ale ambicjami jakby byli conajmniej Amazonem. To juz wspomniany przez Pana Radka serwis <a href=\"http://muve.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://muve.pl</a> ma wiecej znacznie contentu i to dobrego, a nie kolejne odsłony Wiedzmina. Trochę pokory, względem Amazona, Steama i innych dużych firm na rynku by się przydało. Bo z działaniem <a href=\"http://CDP.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://CDP.pl</a> też roznie, na premierę był duży zwis. Pewnie serwerów zabrakło????<br />
Jak przebiją darmowe weekendy i weekendowe 25-75% obniżek na różne tytuły, to wtedy będzie się czym chwalić. \"Póki co nie podajemy liczb\" <- bo nie ma się czym chwalić :)
Chodziło chyba o <a href=\"http://muve.pl\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://muve.pl</a>