Domeny internetowe to nie tylko kilka literek

Niedawno oglądałem portugalski film pt. „Kropka.com”, wyreżyserowany przez Luís Galvao Telesa. Dzieło nie jest wybitne i mogę polecić kilka lepszych komedii, jednak to nie warsztat reżyserski czy gra aktorów zwróciły moją uwagę.

 

 

Niedawno oglądałem portugalski film pt. „Kropka.com”, wyreżyserowany przez Luís Galvao Telesa. Dzieło nie jest wybitne i mogę polecić kilka lepszych komedii, jednak to nie warsztat reżyserski czy gra aktorów zwróciły moją uwagę.

 

„Kropka.com” opowiada historię portugalskiej wioski i jej walki z korporacją. Przedmiotem sporu jest domena internetowa, pod którą działa lokalna strona. Okazuje się, że nazwa wioski jest tożsama z nazwą wody mineralnej, zastrzeżoną jako znak towarowy. Producent wody stara się odzyskać adres, a mieszkańcy małej miejscowości stają murem za swoją stroną internetową i wyruszają na walkę z Goliatem. W obronie domeny walczą nawet ci, którzy w życiu nie korzystali z internetu.

Historia sprzeciwu mieszkańców Águas-Altas, choć fikcyjna,  przypomina wydarzenia, których świadkami byliśmy niedawno. Po tym jak domeny Polska.pl i Poland.pl zostały wydzierżawione spółce Agora, wybuchła burza. Media zapełniły się komentarzami, a grupa posłów zaczęła pracować nad nowelizacją ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej tak, by chroniła również adresy internetowe z nazwą naszego kraju.

Domeny internetowe większości z nas mogą wydawać się ciągiem znaków, wpisywanym w pasku adresu przeglądarki. Nie myślimy o nich, chyba że chcemy założyć własną stronę lub usłyszymy w mediach o spektakularnej sprzedaży, sięgającej milionów dolarów. Okazuje się jednak, że domeny są ważne nie tylko dla dużych firm, które chcą strzec własnych marek, lub dla inwestorów, którzy zarabiają na handlu atrakcyjnymi adresami.

Nasze życie od lat coraz bardziej przenosi się do internetu. Może to wniosek nieco na wyrost, ale wiele wskazuje na to, że podobnie jak blogi czy profile w portalach społecznościowych reprezentują w sieci nas jako osoby, domeny związane z nazwą kraju symbolizują nas jako naród. Czy odpowiednikiem biało-czerwonej flagi w realu są adresy Polska.pl i Poland.pl w świecie online? Myślę, że to pytanie do socjologów, jednak mam wrażenie, że historia przedstawiona w filmie „Kropka.com” i kontrowersje wokół dzierżawy polskich domen pokazują, że adresy internetowe mogą mieć silną wartość symboliczną, daleko wykraczającą poza to, co można uzyskać sprzedając je na giełdzie domen internetowych.

 

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"