
Dziennikarze The Wall Street Journal ustalili, że ekosystem reklamowy Google był masowo wykorzystywany do "łowienia" klientów przez podmioty podszywające się pod serwisy techniczne firm takich jak m.in Apple. Google nie pozostało bierne na te informacje, a jego reakcja nie ograniczyła się do wyliczenia, ile reklam na sekundę usuwa za naruszenie zasad.
W piątek Google poinformował jednak o podjęciu bardziej następujących działań:
- Kiedy widzimy wzrost zachowań wprowadzających w błąd lub agresywnych w określonych kategoriach, podejmujemy dodatkowe działania. Na przykład zakazaliśmy reklam pożyczek i poręczeń za kaucją oraz opracowaliśmy zaawansowane programy weryfikacji w celu zwalczania oszustw w takich obszarach, jak lokalne usługi ślusarskie i ośrodki leczenia uzależnień.
Dzisiaj robimy kolejny krok. Obserwujemy wzrost liczby wprowadzających w błąd reklam pochodzących od zewnętrznych dostawców pomocy technicznej i zdecydowaliśmy się zacząć ograniczać reklamy w tej kategorii na całym świecie. Przez wiele lat konsultowaliśmy się i współpracowaliśmy z organami ścigania i agencjami rządowymi, aby zaradzić nadużyciom w tej dziedzinie. Ponieważ oszukańcze działanie ma miejsce na naszej platformie, coraz trudniej jest oddzielić złych aktorów od legalnych dostawców. Dlatego w nadchodzących miesiącach uruchomimy program weryfikacji, aby zapewnić, że tylko prawdziwi dostawcy wsparcia technicznego stron trzecich mogą korzystać z naszej platformy w celu dotarcia do konsumentów.
- czytamy na firmowym blogu Google, które zaznacza, że choć trudno się łudzić, że te wysiłki nie powstrzymają oszustów, to ich działalność stanie się trudniejsza.
Oszuści podszywający się pod wsparcie techniczne działają w ten sposób: osoba szukająca pomocy technicznej dzwoni pod numer podany w reklamie online (jest on zwykle bezpłatny), a potem - na prośbę osoby odpowiedzialnej ze "wsparcie" - podaje jej dane dostępowe do swojego komputera. Wtedy oszust może bez przeszkód uruchomić na nim fałszywy alert oprogramowania antywirusowego i - wykorzystując poczucie zagrożenia - przekonać ofiarę do zakupu dodatkowych produktów.
Ten schemat wykorzystywany jest coraz częściej. Microsoft otrzymuje około 12 000 skarg co miesiąc, co stanowi wzrost o 24% w stosunku do 2017 roku, a Federalna Komisja ds. Handlu zarejestrowała 45 000 skarg w 2016 roku - informuje The Wall Street Journal.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie.
Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu,...
Zobacz profil w katalogu firm »
dih.pl to zespół specjalistów branży IT. Jako agencja e-commerce działamy od 12 lat. Od 7 lat jesteśmy...
Zobacz profil w katalogu firm »
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe.
Świadczymy usługi związane z...
Zobacz profil w katalogu firm »
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i...
Zobacz profil w katalogu firm »
Istniejemy na rynku reklamowym od 2007 r. Przez ten czas zbudowaliśmy nie tylko naszą markę, ale przede wszystkim...
Zobacz profil w katalogu firm »
BIZZIT S.A. to Mistrz Polski w pozycjonowaniu stron internetowych już w 2008 roku (oraz nagrody i wyróżnienia)....
Zobacz profil w katalogu firm »
Tworzymy nowoczesne dedykowane web aplikacje. Naszą domeną jest bezkompromisowa jakość kodu, bezpieczeństwo oraz...
Zobacz profil w katalogu firm »