Przygotowaliśmy specjalny poradnik dla wszystkich, którzy chcą albo muszą, zacząć prowadzić działania promocyjne w Google. Tłumaczymy, jak wybrać najlepszą agencję SEO, czym jest SEM i ile to wszystko kosztuje.
Aktualizacja: 27 maja 2021 r.
Przedstawiamy wam najnowszy poradnik o tym, jak wybrać agencję SEO. Edycja 2021 roku raportu "Marketing w wyszukiwarkach" już jest dostępna i możecie ją pobrać w pdf za darmo. Zachęcamy do lektury tego ebooka przygotowanego we współpracy z ekspertami uznanych agencji.
Aktualizacja: 25 maja 2020 r.
Przygotowaliśmy specjalny poradnik dla wszystkich, którzy chcą albo muszą, zacząć prowadzić działania promocyjne w Google. Tłumaczymy, jak wybrać najlepszą agencję SEO, czym jest SEM i ile to wszystko kosztuje.
Pobierz najnowszy raport - ebook - o SEO i SEM i wybierz agencję, której warto zaufać
Na Search Engine Marketing - czyli marketing w wyszukiwarce (w skrócie: SEM) - składają się SEO (Search Engine Optimization) oraz PPC.
SEO, nazywane niekiedy pozycjonowaniem w wynikach wyszukiwania (czego bardzo nie lubią eksperci od tego zagadnienia), można prowadzić oczywiście samodzielnie, wykonując działania na samej stronie, jak i na zewnątrz. W umacnianiu pozycji witryny w Google sprzyjają bowiem m.in. jej dobra budowa oraz odpowiedni profil linków w sieci do niej prowadzących.
Reklamy PPC również można kupować samodzielnie, bezpośrednio od największego na świecie systemu przeszukiwania sieci, a służy do tego narzędzie nazywane Google Ads.
Czy jednak nie mając specjalistycznej wiedzy będziesz w stanie poprowadzić bez pomocy eksperta takie działania? Z pewnością tak, ale nie będą one optymalne. To znaczy, że mogą być one droższe, niż powinny.
Jak wybrać agencję SEO, SEM?
Interaktywnie.com przygotował raport w pdf o marketingu w wyszukiwarkach. Można go pobrać za darmo, klikając w okładkę poniżej.
Opracowanie zawiera m.in. rekomendowane agencje SEO.
Firma może sama dbać o swoje pozycje w Google ? wystarczy trochę wiedzy technicznej oraz chęć uczenia się i poszukiwania informacji, bo przecież wszystko jest już w internecie. Pozycjonowaniem może zajmować się na przykład informatyk albo specjalista do spraw marketingu. Jeśli jednak pracownicy nie mają odpowiednich kompetencji albo osoby delegowane do działań SEO nie radzą sobie z nimi, można kupić usługę pozycjonowania w wyspecjalizowanej firmie lub u niezależnego specjalisty.
Jeśli pozycjonowanie strony firmowej zlecamy na zewnątrz, do działań wykonawcy usługi należy m.in.:
- przeprowadzenie audytu witryny pod kątem poprawności SEO;
- przygotowanie strategii działań pozycjonerskich, w tym pomoc w zdefiniowaniu fraz, za pomocą których witryna będzie pozycjonowana;
- przygotowanie planu przyrostu linków prowadzących do witryny z innych stron internetowych.
Właściwe zdefiniowanie słów kluczowych jest fundamentem działań promocyjnych w wyszukiwarce. Agencja SEO powinna pomóc w ich wyborze. Jeśli jednak zdamy się na nią całkowicie, może się zdarzyć, że zapłacimy za pozycjonowanie fraz, które agencji łatwiej obsłużyć lub które wygenerują na firmowej witrynie duży ruch, ale ruch ten niekoniecznie przełoży się na sprzedaż produktów czy usług naszej firmy. Każdy może zweryfikować popularność poszczególnych słów kluczowych – służy do tego narzędzie Google Trends.
Problem z wyborem agencji SEO polega na tym, że trudno ocenić jakość jej działania.
Nawet po podjęciu współpracy nie będziemy mieć pewności co do jej rzetelności i kompetencji. Pozycjonowanie strony w wynikach organicznych jest procesem złożonym i długotrwałym. Jeśli kupujemy usługę SEO, musimy liczyć się z tym, że efekty będą widoczne dopiero po kilku miesiącach. Jak długi to będzie czas, zależy od konkurencji w branży, w której działa firma, a także od potencjału strony na starcie i zakresu prac. I tu tkwi największe ryzyko: jeśli agencja się nie sprawdzi, klient przekona się o tym dopiero po fakcie, a tym samym straci co najmniej kilka miesięcy i sporo pieniędzy. Ze względu na specyfikę usług SEO agencje często podpisują z klientami umowy na dłuższy czas, na przykład na rok i w tym czasie klient w praktyce nie ma pola manewru.
Jak więc przy wyborze agencji zweryfikować jej kompetencje, jeśli z założenia nie możemy kupić jej usługi na próbę? Przede wszystkim warto kierować się rekomendacjami. Portfolio klientów też jest ważne, ale jeśli sprowadza się do prezentacji logotypów firm, to niewiele nam powie. Warto zapytać dotychczasowych klientów agencji o referencje. Postarajmy się wyczytać jak najwięcej z oferty agencji, spotkajmy się z jej przedstawicielami. Ważne, by w rozmowie byli rzeczowi, umieli merytorycznie odpowiedzieć na szczegółowe pytania i przekonać nas, że faktycznie znają się na swojej pracy.
Kwestią dyskusyjną jest to, czy należy nawiązywać współpracę z pozycjonerem, który pracuje dla firm konkurencyjnych. Argumentem przemawiającym za wyborem takiego usługodawcy jest jego doświadczenie w branży. Taka sytuacja jest jednak dość ryzykowna – jeśli wykonawca usługi pozycjonuje dwie firmy, wykorzystując ten sam zestaw słów kluczowych, może dojść do konfliktu interesów.
Z wykonawcą usługi pozycjonowania można umówić się na płatność w formie abonamentu lub przyjąć model, w którym uiszczenie opłaty zależy od osiągnięcia w wynikach wyszukiwania założonych pozycji. Wydaje się, że drugi model jest dla klienta korzystniejszy, ponieważ wtedy płaci on za efekt. W praktyce nie musi tak być. Dla firmy pozycjonującej taka forma rozliczeń może być bardzo ryzykowna – osiągnięcie celu jest znacznie uzależnione od działań konkurencji. Przykładowo, na podstawie analizy działań konkurencji swojego klienta zobowiązuje się ona do zajęcia jednej z trzech pierwszych pozycji w wynikach wyszukiwania, ale może to okazać się niemożliwe, jeśli w tym samym czasie konkurencyjne firmy wykonają podobne zabiegi. W sytuacji, gdy całe ryzyko spada na firmę pozycjonującą, determinacja w dążeniu do osiągnięcia celu może skłonić ją do podejmowania działań niezgodnych z regulaminem Google, a przez to ryzykownych dla klienta.
Koszty pozycjonowania (SEO) są bardzo zróżnicowane.
Zależą oczywiście od tego, jak duża jest firma i jaką cieszy się renomą – znane agencje, z dużym portfolio klientów, są droższe niż młode firmy czy freelancerzy. Przede wszystkim jednak stawki zależą od branży, w jakiej działa klient. Najdroższe jest pozycjonowanie tematyki, na której można dobrze zarobić online – dotyczy to na przykład branży finansowej lub turystycznej.
Jeśli decydujemy się skorzystać z usług zewnętrznych, koniecznie trzeba podpisać umowę, w której zostaną określone warunki współpracy, okres obowiązywania, warunki wypowiedzenia. Od agencji należy wymagać bieżącego raportowania z postępu prac. Zamawiający usługę powinien cyklicznie, na przykład raz w miesiącu, otrzymywać raport zawierający informację o pozycjach strony w wynikach wyszukiwania pod względem wybranych fraz oraz o tym, jaki jest przyrost linków prowadzących do witryny.
Pułapki we współpracy nawet z najlepszymi agencjami SEO
Na rynku funkcjonuje wiele firm zajmujących się pozycjonowaniem. Jak w każdej branży – jedne są lepsze, inne gorsze, zdarzają się też nieuczciwi gracze. Wybór odpowiedniej agencji SEO jest jeszcze trudniejszy niż wybór wykonawcy strony internetowej i wiąże się z dużym ryzykiem.
Niestety, nawet dziś może się zdarzyć, że taka firma stosować będzie nieuczciwe praktyki, niezgodne z regulaminem Google. W takim przypadku konsekwencją może być kara nałożona na witrynę – wykluczenie z wyników wyszukiwania lub znaczne obniżenie pozycji witryny. Pozycjoner może też próbować uzależnić od siebie firmę klienta w ten sposób, że podlinkuje jego witrynę na dużej liczbie swoich stron (niektóre agencje utrzymują setki stron internetowych, które są sztucznymi tworami służącymi jako zaplecze do linkowania stron klientów, co dziś może przynieść wręcz odwrotne skutki). Jeśli klient rozwiąże umowę, usunie ona te linki, co z pewnością zostanie zauważone przez Google i negatywnie odbije się na pozycjach strony w wynikach wyszukiwania.
Zanim zdecydujemy się podpisać umowę z agencją, zapytajmy o metody, jakie będą stosowane przy pozycjonowaniu witryny. Oczywiście, każdy pozycjoner chroni swoją wiedzę i sztuczek nam nie zdradzi, ale klient ma prawo oczekiwać informacji o tym, jakiego rodzaju działania będą podejmowane, szczególnie że z metodami pozycjonowania wiąże się kolejne ryzyko – nie wszystkie są w Google dozwolone.
Google nie ma algorytmu doskonałego i istnieje spore prawdopodobieństwo, że się nie zorientuje, iż takie działania są podejmowane. Jeśli jednak to odkryje, może nałożyć dotkliwą karę. Aby choć trochę zabezpieczyć się przed taką sytuacją, możemy domagać się uwzględnienia w umowie z agencją zapisu, że nie będzie stosowała praktyk niezgodnych z regulaminem Google.
Kolejny obszar, na który trzeba uważać, to dobór słów kluczowych, za pomocą których chcemy pozycjonować stronę firmową. Agencja pomoże w ich dobraniu, ale właściciel strony powinien zweryfikować jej propozycje i podjąć ostateczną decyzję. Istnieje zagrożenie, że agencja wybierze te, które są łatwe do pozycjonowania, ale niepopularne, rzadko wpisywane przez internautów lub niedopasowane do oferty firmy. Aby ocenić, czy agencja proponuje optymalny zestaw fraz, trzeba przeanalizować go z zastosowaniem narzędzi Google Trends i Google Keyword Planer (jest dostępny przez Google Ads).
Zanim wybierzemy agencję SEO, warto wysłać zapytanie ofertowe do kilku podmiotów.
Podajemy w nim frazy, za pomocą których chcemy pozycjonować stronę firmową, z prośbą o ich wycenę i wyznaczenie terminów osiągnięcia celów. Bądźmy jednak ostrożni wobec bardzo atrakcyjnych ofert. Jeśli ktoś obiecuje wypozycjonowanie witryny w bardzo krótkim czasie i po cenie znacznie niższej niż w innych agencjach, jest to oferta podejrzana. Możemy się spodziewać, że wykonawca będzie szedł na skróty i stosował sztuczki, które przynoszą szybki efekt, ale są nieakceptowane przez Google.
Jeszcze inna pułapka, w jaką możemy wpaść, to podpisanie umowy długoterminowej, z której nie można się wycofać. W branży SEO umowy na dłuższy okres są standardem, który wynika ze specyfiki działań pozycjonerskich. Jest to ciągły proces, na efekty którego po prostu trzeba cierpliwie poczekać. Agencja musi mieć też pewien komfort działania. Oczywiście musimy wyznaczyć terminy, ale powinny one być racjonalne, uzgodnione w toku negocjacji z agencją, tak by mogła zrealizować zadanie metodami uczciwymi, bez uciekania się do wątpliwych sztuczek. Dobrym standardem jest umowa na rok. Jeśli podpisujemy ją na dłuższy czas, zabezpieczmy się, umieszczając w niej warunki, na jakich będziemy mogli ją rozwiązać bez konsekwencji finansowych. Takim warunkiem może być na przykład nieosiąganie przez agencję założonych celów.
Niekiedy agencje SEO oferują model rozliczeń polegający na tym, że ich wynagrodzenie w jakiejś części zależy nie od pozycji fraz w wynikach wyszukiwania, ale od ruchu, który zostaje ściągnięty z Google na stronę klienta. Wydawałoby się, że taka sytuacja jest dla firmy korzystna, ponieważ płaci za prawdziwych użytkowników. Kryje się tu jednak pewne niebezpieczeństwo: taki model rozliczeń motywuje agencję do ściągania na witrynę jak największego ruchu, bez zważania na jego jakość. Skutkiem może być sytuacja, w której firma płaci zleceniobiorcy duże premie za sukces, ale na jej stronie i tak nie ma potencjalnych klientów. Efektywnościowy model płatności za usługi SEO wydaje się korzystny dla klienta, ale lepiej zdecydować się na inny.
Google Ads – czy warto działać a agencją?
Reklama w Google Ads (dawniej Adwords) należy do najbardziej efektywnych form promocji w internecie, co wynika z jej kilku właściwości. Po pierwsze, linki sponsorowane są serwowane tylko użytkownikom zainteresowanym daną tematyką, gdyż wyświetlają się po wpisaniu konkretnych, wybranych przez klienta fraz. Jeśli firma dobrze wybierze słowa kluczowe, z dużym prawdopodobieństwem dotrze do swoich potencjalnych klientów.
Po drugie, reklama w Google jest zupełnie nieinwazyjna. Linki sponsorowane są wyraźnie oddzielone od wyników organicznych i nie przeszkadzają w korzystaniu z wyszukiwarki – nawet jeśli jest ich dużo, jak w przypadku fraz, na których dostawcy produktów lub usług dobrze zarabiają. Nie irytują użytkowników tak jak reklamy graficzne w portalach, które często rozwijają się, wyskakują, czasem wydają dźwięki i najczęściej zajmują na stronie dużo miejsca.
Po trzecie, reklama w Google jest efektywna kosztowo. W Google Ads obowiązuje model rozliczeń CPC (ang.: płatność za kliknięcia). Oznacza to, że firma płaci tylko za tych użytkowników, którzy odwiedzą jej stronę internetową. Kupując reklamy w portalach, w których ciągle jeszcze dominuje model odsłonowy, na ogół nie dostajemy gwarancji, ilu użytkowników faktycznie zauważy naszą kreację. Oczywiście zapłacimy za konkretną liczbę emisji, ale musimy liczyć się z tym, że część użytkowników, choć reklama im się wyświetli, w ogóle nie zwróci na nią uwagi.
Po czwarte, efekty reklamy w Google można bardzo precyzyjnie zmierzyć. Dzięki systemom analizy ruchu na stronie internetowej – takim jak Google Analytics, o którym już wspominaliśmy – można dokładnie policzyć, ilu użytkowników weszło na stronę firmy po kliknięciu linku sponsorowanego i ilu wykonało pożądaną akcję, na przykład kupiło produkt lub zamówiło usługę. Dzięki temu wiemy dokładnie, czy inwestycja w reklamę w Google opłaciła się. Możemy też monitorować aktywność użytkowników, którzy odwiedzili stronę dzięki reklamie w Google: ile wykonują odsłon, ile czasu spędzają na witrynie, ilu z nich wchodzi na stronę i od razu ją zamyka (mówi o tym współczynnik odrzuceń).
Reklama w Google Ads sprawdza się przede wszystkim w przypadku sprzedaży online, a także w przypadku małych firm, które dysponują skromnym budżetem, a chcą w internecie promować swoją ofertę. Jeśli firma planuje kampanie wizerunkowe, które mają informować o nowym produkcje albo budować czy utrwalać świadomości marki, ciągle sens mają reklamy w portalach internetowych – zarówno tradycyjne formy graficzne, jak i niestandardowe działania promocyjne, o których więcej w kolejnych rozdziałach – aby kupić je taniej, warto rozważyć również system Google Ads, a dokładniej tzw. Google Display Network (GDN). W takich kampaniach sprawdzi się też mix reklamy graficznej i linków sponsorowanych.
Jak kupować linki sponsorowane w Google?
Koszty kampanii – podobnie jak koszty pozycjonowania – zależą głównie od tego, jak bardzo konkurencyjna jest branża, w której funkcjonuje firma. Google Ads działa na zasadzie aukcji. Aby uruchomić reklamy, należy w panelu użytkownika (trzeba zarejestrować się na stronie adwords.google.com) zdefiniować kampanię, czyli określić słowa kluczowe, po których wpisaniu linki będą emitowane, treść reklamy, maksymalny koszt, jaki możemy zapłacić za kliknięcie, a także dzienny budżet. Przykładowo warsztat samochodowy ze Szczecina może reklamować się dzięki frazom „mechanik szczecin” i „wymiana opon szczecin”, ustawić maksymalną stawkę za kliknięcie na 50 gr, a dzienny budżet na 50 zł. Jeśli konkurencyjne firmy będą skłonne płacić za kliknięcia więcej, to – do momentu wyczerpania ich budżetów – link sponsorowany naszej firmy nie będzie się wyświetlał. Jeśli natomiast nasza stawka przebije konkurencję, reklamy będą widoczne do momentu, aż któregoś dnia wyczerpie się budżet w wysokości 50 zł. System licytowania się powoduje, że drogie są branże czerpiące duże przychody ze sprzedaży przez internet – instytucje finansowe, biura podróży, sklepy ze sprzętem elektronicznym.
Na koszt kampanii wpływa też jej jakość, przez Google mierzona wskaźnikiem CTR. Pokazuje on, jaki był stosunek kliknięć reklamy do liczby jej emisji i jest wyrażany procentowo. Na przykład CTR równy 3% oznacza, że na stu użytkowników, którym wyświetliła się reklama, trzech kliknęło w nią. Google przyjmuje założenie, że lepszą jakość mają te reklamy, które klika więcej użytkowników (czyli które mają wyższy CTR), co obniża koszt CPC. Warto więc podjąć wysiłek stworzenia linków sponsorowanych, które będą chętnie klikane. Na klikalność wpływa przede wszystkim treść linku – musi to być treść, której internauta szuka, wpisując frazę w Google. Najlepiej powtórzyć w tytule linku sponsorowanego dokładnie to słowo kluczowe, dzięki któremu wyświetla się dana reklama.
Podobnie jak w przypadku pozycjonowania zawsze droższe – bo bardziej konkurencyjne – będą frazy ogólne niż te należące do „długiego ogona”. Jeśli chcemy kupować linki sponsorowane dla warsztatu samochodowego, zdefiniujmy kilka czy nawet kilkadziesiąt zawężonych zapytań. Wtedy koszt pozyskania użytkownika na pewno będzie niższy.
W panelu do zarządzania kampaniami Google udostępnia wspomniane wcześniej narzędzie Keyword Planner, które ułatwia budowanie kampanii. W nim możemy sprawdzić, ile jest miesięcznie zapytań o daną frazę i jaka bardzo jest ona konkurencyjna. Ponadto narzędzie pomaga zdefiniować całe grupy reklam, podpowiadając wiele innych, powiązanych tematycznie fraz.
Jak współpracuje się z agencją SEM?
System do zakupu reklamy w Google Ads jest samoobsługowy. Linki sponsorowane może kupować każdy, kto posiada stronę internetową. Reklama w wynikach wyszukiwania ma postać tekstową, nie potrzeba więc specjalisty od grafiki, by przygotować kreację. System Google Adwords jest dość skomplikowany, ale można się go nauczyć i samemu prowadzić kampanie, szczególnie te na niewielką skalę. Trzeba poświęcić trochę czasu i wysiłku, ale cała wiedza o tym, jak reklamować się w wyszukiwarce, jest dostępna w internecie. Co więcej, Google pomaga nowym klientom w poprawnym przygotowaniu kampanii – chętni do pomocy, polskojęzyczni konsultanci są dostępni przez infolinię. Dodatkowo agencje SEM organizują otwarte szkolenia na różnym poziomie zaawansowania. Sama wiedza jednak nie wystarczy. Trzeba też zdobyć trochę doświadczenia – a jest to możliwe praktycznie tylko metodą prób i błędów – by kampanie SEM były efektywne kosztowo.
Jeśli firma planuje większy budżet reklamowy albo nie ma zasobów, by prowadzić kampanie w Google Adwords na własną rękę, może skorzystać z usług wyspecjalizowanej agencji, których na rynku są dziesiątki. Zazwyczaj usługi takie świadczą firmy, które jednocześnie zajmują się pozycjonowaniem stron.
Zamówienie usługi SEM sprowadza się do tego, że klient przekazuje agencji określone środki na wykup linków sponsorowanych w Google, a dodatkowo płaci wynagrodzenie za jej pracę. Wydawać by się mogło, że kosztuje to klienta więcej, niż gdyby chciał sam kupić reklamę w Google. W praktyce często jest zupełnie odwrotnie.
Koszty działań SEM zależą przede wszystkim od jakości kampanii, a zdefiniowanie efektywnej kampanii nie jest rzeczą prostą. W Google Ads reklamodawcy płacą za każde kliknięcie ich reklamy. Koszt kliknięcia jest ustalany w systemie aukcyjnym: w pierwszej kolejności są emitowane reklamy tych klientów, którzy zaoferowali najwyższe stawki. Cała sztuka polega na tym, aby zaproponować odpowiednio wysokie stawki, by reklamy się wyświetlały, ale nie zanadto wysokie, gdyż to oznacza marnowanie środków. Koszty kampanii dodatkowo zależą od jej jakości, czyli od właściwego, adekwatnego do treści reklamowanej strony doboru słów kluczowych, a pośrednio również od właściwego zredagowania reklam tekstowych. Im bardziej trafny tekst reklamowy, tym lepsza klikalność, a im wyższy wskaźnik klikalności (CTR), tym korzystniejsze stawki. Agencja specjalizująca się w działaniach SEM potrafi tak zoptymalizować kampanię, że stawki za kliknięcia będą znacznie niższe niż wtedy, gdy za kupowanie linków sponsorowanych zabiera się laik.
Co robić, aby kampania w Google była skuteczna
Portale internetowe, które reklamują się w Google, mają na ogół jeden cel: kupić jak najwięcej użytkowników za możliwie niskie stawki. Ten cel jest uzasadniony, ponieważ ich model biznesowy opiera się na przychodach z reklamy. Na emisji reklam zarabia się wtedy, gdy serwis ma dużo użytkowników. Dla firmy, która utrzymuje się ze sprzedaży produktów lub usług, witryna internetowa jest narzędziem pozyskiwania klientów. Ruch, jaki wygenerują na niej reklamy w Google (i w ogóle wszelkie inne reklamy), nie może być zatem wartością samą w sobie. Cele działań reklamowych powinny być wyznaczane w zależności od potrzeb i modelu biznesowego firmy.
Kampania jest rentowna wtedy, gdy jej koszty są niższe niż wygenerowane przez nią przychody, czyli gdy firma osiąga dodatni ROI (ang. Return On Investment – zwrot z inwestycji). Jeśli firma prowadzi sprzedaż produktów online, łatwo to zbadać. Konwersję sprzedaży, czyli zależność między liczbą sprzedanych produktów a liczbą kliknięć reklamy, można bez problemu zmierzyć w systemie statystyk Google Analytics. System ten jest podstawą monitorowania efektów i optymalizowania działań, bez niego pozycjonowanie praktycznie nie jest możliwe. Zatrudniając agencję SEO, powinniśmy wymagać, by na podstawie tego systemu przygotowywała cykliczne raporty.
Trudniej jest reklamować produkt, którego nie można kupić przez internet. Wówczas nie da się dokładnie określić, jak działania w Google Ads przełożyły się na sprzedaż. Możemy analizować inne wskaźniki: ilu użytkowników odwiedziło stronę firmy czy produktu, ile odsłon wykonali, ile spędzili czasu, czy wrócili na stronę po jakimś czasie. Właściciel strony niesprzedażowej może też wyznaczyć inne cele reklamy w Google. Jeśli na przykład udostępnia usługę newslettera powiadamiającego o nowościach w ofercie i promocjach, może wyświetlać użytkownikom pozyskanym z Google zachętę do zapisania się na newsletter, a następnie mierzyć, ile kosztował go jeden pozyskany adres e-mail. Jeśli ze strony można pobrać katalog z produktami, łatwo sprawdzić, ilu użytkowników zainteresowało się nim i otworzyło lub pobrało plik.
Efekty usług agencji SEM są łatwe do zweryfikowania w krótkim czasie. W praktyce już po miesiącu wiemy, ile kosztowały nas te działania i jakie efekty przyniosły – jaki był przyrost odwiedzin na witrynie firmy i, co ważniejsze, o ile za sprawą kampanii wzrosła liczba zamówień na produkty czy usługi. Jeśli na stronie internetowej można złożyć zamówienie na produkt lub usługę, agencja powinna mierzyć i raportować konwersję działań SEM, czyli dostarczać dane o tym, ilu użytkowników pozyskanych z reklam w Google wysyła formularz zamówienia.
Optymalizacja kampanii Google Ads
Efekty kampanii w Google Ads powinny być analizowane na bieżąco. W panelu do zarządzania reklamami otrzymujemy wiele wskaźników, które pozwalają ocenić skuteczność kampanii i ją optymalizować. Jeśli stwierdzamy, że wydatki są większe niż notowane korzyści, nie oznacza to jeszcze, że kupowanie linków sponsorowanych traci sens. Przyczyn takiego braku efektywności może być wiele. Najbardziej oczywista to błędy w zdefiniowaniu kampanii. Jeśli średni CTR kampanii jest niski, kształtuje się poniżej jednego procenta, może to oznaczać, że źle opracowano treść reklam. Może być ona zbyt ogólna, nie zawierać fraz, które interesują użytkowników, lub po prostu nie zachęcać do klikania. W Google Ads istnieje możliwość zdefiniowania wielu różnych tekstów reklamowych. Warto to zrobić. Już po kilku dniach emisji będziemy widzieli, które reklamy są klikane chętniej niż inne. Oczywiście wówczas należy wyłączyć te, które mają niski CTR, i emitować te, które są skuteczniejsze.
Pisząc teksty reklamowe do linków sponsorowanych, powinniśmy kierować się ogólnymi zasadami tworzenia przekazów reklamowych. Warto zwrócić uwagę na jedną zasadę: w Google Ads chętniej klikane są reklamy mające w nagłówku frazę, którą użytkownik wpisał do wyszukiwarki. Internauci klikają rekordy, które uważają za najbliższe swojemu zapytaniu, dlatego tak sformułowana reklama ma szansę bardziej niż inne przyciągnąć wzrok użytkownika. Podczas definiowania reklam można wykorzystać skrypt, który będzie emitował reklamy z frazami pobranymi z zapytań.
Jeśli obserwujemy w statystykach kampanii wysoki CTR poszczególnych reklam, możemy spróbować ograniczyć stawki za kliknięcie. W panelu do zarządzania kampanią prezentowane są informacje, ile kosztuje kliknięcie reklamy wyświetlanej po wpisaniu wybranych słów kluczowych. Stawki te należy jednak traktować orientacyjnie. Definiując kampanię, warto zacząć od ustawienia niższych kwot niż wskazywane przez Google. Jeśli zadeklarujemy duże stawki za kliknięcie, reklama zostanie wyemitowana z wysokim priorytetem i prawdopodobnie na pierwszych miejscach. Wówczas jednak kampania będzie bardziej kosztowna, niż to konieczne. Jeśli stawki będą niższe, reklamy mogą wyświetlać się w drugiej części dnia, gdy inni reklamodawcy, którzy oferują więcej za kliknięcie, już wyczerpią budżety dzienne. Oczywiście jeśli po kilku dniach linki wciąż się nie wyświetlają, gdyż deklarowana stawka jest za niska, nie ma innego wyjścia – trzeba zapłacić więcej.
Możliwa jest też sytuacja, gdy firma zadeklarowała odpowiednie stawki, że reklamy są emitowane, wskaźnik CTR osiągnął zadowalający poziom, ale użytkownicy, którzy odwiedzają za pośrednictwem linków sponsorowanych witrynę firmy, nie wykonują oczekiwanej akcji (czyli na przykład nie składają zamówienia albo nie zapisują się na firmowy newsletter). Innymi słowy, mamy jednocześnie wysoki CTR i niski poziom konwersji. Przyczyny tego problemu mogą być dwojakiej natury:
• Firma ściąga na witrynę wielu użytkowników, ale nie tych, którzy mogą być zainteresowani jej ofertą.
• Firma może mieć nieciekawą ofertę lub przedstawiać ją nie dość atrakcyjnie. Możliwe także, że budowa strony jest wadliwa, nieprzyjazna użytkownikowi. Strona docelowa powinna być czytelna i zrozumiała, a także oferować łatwe w obsłudze funkcje. Jeśli celem kampanii jest sprzedaż online, upewnijmy się, że procedura zawierania transakcji została maksymalnie uproszczona, a formularze zamówienia składają się tylko z niezbędnych, dobrze opisanych pól.
Artykuł pochodzi z książki „Jak zarabiać w internecie”, autorstwa Tomasza Bonka, Marty Smagi
Pobierz ebook "Ranking agencji marketingowych 2024 i ebook o e-marketingu oraz agencjach reklamowych"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Znalezienie najlepszej agencji seo graniczy z cudem, zwłaszcza, że one same się pozycjonują w google właśnie na tę frazę. Dobrze., że jest wasz rapord i poradnik i ran king, bo przynajmnioej można sprawdzić, które firmy mają pieniędze, żeby się pokazać wśród najlepszych agencji seo-wych, bo pewnie jeśli byłyby złe, to pewnie nie miałby pieniędzy na promocję.
dzięki, że przygotowaliście ten poradnik jak wybrać agencje seo no i ranking seo również
super poradnik. dzieki. a kiedy bedziecie miec nowa edycje raportu o agencjach seo? i ranking by sie tez przydal. czekamy
SUper świetny ranking agencji SEO. DObra robota. Dzięki za polecenie firm, które robią kampanie seo, czyli te związane z pozycjonowaniem. Skorzystałam z doskonałego gotowca. Dobra robota - <a href=\"http://Interaktywnie.com\" target=\"_blank\" rel=\"noopener\">http://Interaktywnie.com</a> - kocham wasze raporty, bo mi tak mocno pomagają w pracy na codzień, nie tylko w SEO.
świetny poradnik. Super pdf o agencjach seo. Dzięki. Pobrałam sobie i mam gotowca dla szefowej, bo właśnie mi zadała zrobienie researchu agencji. A tu proszę... Jest zadanie domowe odrobione i mam ranking agencji SEO
I ten artykuł o agencjach seo też jest super, a ranking i raport o agencjach robią robotę. Dzięki redakcji, także za to, że tak łatwo ten dokument znaleźć przez Google!!!
no właśnie nie wyobrażam sobie, żeby ktokolwiek dzisiaj brał pieniądze uzależnione od efektów w postaci konkretnej pozycji. po pierwsze obiektywnie jest to nie do zmierzenia, po drugie, seo trzeba łączyc z google adaami inaczej nie ma rady
i to tez zajefajne opracowanie. moze nie tylko o agencjach seo bedziecie pisac, a kiedy cos o agencjach reklamowych, albo ecommercowych? sem tez by sie przydalo.
Do 2013 roku praktycznie wszystkie agencje pracowały w modelu płatności za wyniki i rozliczanie za pozycje poszczególnych słów kluczowych, dziś zdecydowana wiekszosc oferuje abonamenty bez jakichkolwiek gwarancji ani po stronie ruchu ani po stronie pozycji słów kluczowych w rankingu ....
Zawsze trudno ocenić jakość działania nowej firmy, z którą podejmuje się współpracę. Na pewno trzeba mierzyć efekty działań zarówno w zakresie SEO jak i SEM. Tylko na tej podstawie można dowiedzieć się czy wybór był dobry. Teraz jest to o tyle prostsze, że również firmy bez sklepu internetowego, bazujące na kontakcie telefonicznym od potencjalnego klienta mogą łatwo tj. calltrackerem zmierzyć skuteczność działań i kampanii w pozyskiwaniu realnych połączeń telefonicznych od potencjalnych klientów. Zawsze warto wydać 30 złotych, aby dowiedzieć się czy ktokolwiek zadzwoni z kliknięć w firmową reklamę, czy pozyskanego większym lub mniejszym kosztem ruchu organicznego. W ten sposób można zmierzyć również ROI i pokazać prezesowi, że konkretna reklama, na którą nie chciał wydawać pieniędzy przynosi zyski. Takie podejście otwiera szereg nowych możliwości. Budowanie strategii zorientowanych na zwiększanie konwersji sprzedażowych, a nie tylko liczby kliknięć. Testowanie nowych działań i reklam pod kątem ich skuteczności. Optymalizację budżetu marketingowego. Pracę nad poprawianiem działań nieskutecznych.
Super wskazówki, które i ja staram się uwzględniać :)
Świetny poradnik. :)