
Dotychczasowe znaczniki znikną 1 kwietnia, a w przyszłości jedynym sposobem, w jaki użytkownicy będą mogli zdobyć upragnioną niebieską odznakę, będzie opłacenie subskrypcji Twitter Blue. Czy to w końcu zwiększy zainteresowanie tą usługą premium?
Dotychczasowe znaczniki znikną 1 kwietnia, a w przyszłości jedynym sposobem, w jaki użytkownicy będą mogli zdobyć upragnioną niebieską odznakę, będzie opłacenie subskrypcji Twitter Blue. Czy to w końcu zwiększy zainteresowanie tą usługą premium?
Do tej pory jej odbiór był dość rozczarowujący. Od czasu uruchomienia, trzy miesiące temu, Twitter Blue zdołał zarobić jedynia 11 milionów dolarów w subskrypcjach mobilnych, jak podaje firma Sensor Tower zajmująca się analizą aplikacji. Te wyniki są alarmujace, bo Twitter Blue to ostatnia nadzieja Twittera, którego przychody reklamowe gwałtownie spadają.
I tylko częściowo spadek ten wynika z ogólnej sytuacji gospodarczej, która obniżyła skłoniła reklamodawców do cięcia wydatków marketingowych ogólnie. Reklamodawcy mocno wahają się, czy ponownie angażować się w Twittera w obliczu tych wszystkich szybkich, by nie powiedzieć chaotycznych zmian, w których nie brakowało kontrowersyjnych decyzji, zagrażających ogólnemu bezpieczeństwu marki. Twitter co prawda próbował naprawić niektóre z tych relacji, w tym poprzez partnerstwa z firmami adtech DoubleVerify i Integral Ad Science (IAS), ale nie jest jeszcze jasne, w jakim stopniu przychody się poprawiły.
Spadek popytu na reklamę, napędzana zarówno szersza niepewność makroekonomicznc, jak i problemy związane z platformą. To z kolei sprawia, że poszukiwanie alternatywnych źródeł przychodów staje się dla firmy konieczne – powiedział Abe Yousef, starszy analityk ds. analiz w Sensor Tower.
Chociaż 11 milionów dolarów to niewielka liczba, trzeba jednak zastrzec, że szacunki te nie obejmują subskrypcji internetowych. Firma nie może również ujawnić, kto płaci za roczne lub miesięczne subskrypcje Blue. Liczby obejmują 20 rynków, na których Blue został wprowadzony na rynek zaledwie przed tym tygodniem. Jest teraz dostępny w ponad 20 nowych krajach w Europie - Holandii, Polsce, Irlandii, Belgii, Szwecji, Rumunii, Czechach, Finlandii, Danii, Grecji, Austrii, na Węgrzech, Bułgarii, na Litwie, Słowacji, na Łotwie, Słowenii, Estonii, Chorwacji, Luksemburgu, na Malcie i Cyprze. Wcześniej Twitter Blue testowany był w Kanadzie i Australii, co w - w przypadku nowych produktów subskrypcyjnych - jest już tradycją (to właśnie tam zadebiutował paywall New York Timesa dziesięć lat temu). Ten ruch sprawił, że usługa subskrypcji sieci społecznościowej jest dostępna już w ponad 35 krajach na całym świecie. P
od rządami Elona Muska Twitter Blue został uruchomiony w cenie 8 USD miesięcznie z niebieskim znakiem weryfikacyjnym dla płacących użytkowników. Później firma wprowadziła takie funkcje, jak możliwość publikowania 60-minutowych filmów i tweetów o długości 4000 znaków oraz uzyskiwania pierwszeństwa w rozmowach. Plan zawiera również niektóre starsze funkcje, takie jak funkcja edycji tweetów, czytnik wątków i foldery zakładek. By zwiększyć liczbę subskrybentów, Twitter uruchomił roczny plan w cenie 84 USD rocznie na początku stycznia. W ciągu ostatnich kilku tygodni uruchomił również roczny plan na iOS i Androida w cenie 114 USD.
Podczas gdy Musk opierał się na planach subskrypcji, aby przynieść mnóstwo przychodów, ale wczesne wyniki nie były zachęcające. Na początku tego miesiąca wielu użytkowników miało problemy z dostępem do różnych części Twittera, w tym osi czasu, wyszukiwania i bezpośrednich wiadomości. Problemy te pojawiły się po tym, jak Musk podobno zwolnił ponad 200 osób w ostatniej rundzie redukcji etatów.
Twitter Blue ma mu pomóc w monetyzacji ruchu, ale - według ekspertów - to raczej "opcja dla stałych bywalców" niż sposób na zwiększenie bazy użytkowników. I choć nie jest to jedyna inicjatywa Twittera, który (ponownie) wymyśla się na nowo, inne też nie porażają oryginalnością. Ale czy w świecie social mediów to jeszcze komukolwiek przeszkadza?
Twitter Blue wcześniej testowany był w Kanadzie i Australii. Testowanie w mniejszych krajach anglojęzycznych pozwala bowiem korporacjom rozwiązać ewentualne problemy przed szeroką ekspansją na Stany Zjednoczone.
3 lutego Elon Musk zapowiedział, że Twitter będzie dzielić się przychodami z reklam z twórcami, pojawiają się w ich wątkach z odpowiedziami, dodając później, że trzeba być subskrybentem Twitter Blue Verified, aby otrzymać swoją obniżkę. My tutaj w The Verge spędziliśmy resztę dnia, czekając na więcej informacji o programie lub na oficjalne dokumenty wsparcia, które bardziej szczegółowo omówią, jak to wszystko będzie działać.
Pobierz ebook "Jak wybrać software house i przeskalować swój biznes [ebook z raportem]"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Sięgnij Gwiazd ze Space Ads Odkryj z nami ✨ Galaktykę Digital Marketingu ✨ Tworzymy …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Jesteśmy agencją butikową. Specjalizujemy się w projektach w Europie i obu Amerykach. Jesteśmy jedynym …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Jesteśmy pierwszą w Polsce omnichannelową agencją marketingową. Odważne wizje oraz innowacyjne technologie zmieniamy w …
Zobacz profil w katalogu firm
»