W Google News szykują się spore zmiany

Czego możemy się spodziewać?

Google chce, by jego platforma agregująca wiadomości - Google News - "konsolidowała wszystkie sposoby interakcji z wiadomościami w Google". Co to znaczy? W Google News pojawią się filmy z YouTube'a i aplikacje wydawców dostępne dotychczas w Kiosku Google Play, a linki będą ładowały się szybciej dzięki zastosowaniu AMP. 

Dzisiaj Google News to przede wszystkim nagłówki przekierowujące do artykułów dostępnych na stronach wydawców. Zmiany, oprócz tego, że mają pomóc czytelnikom, mają też ułatwić właśnie im wykorzystanie wszystkich platform i narzędzi Google w dotarciu do jak największej liczby użytkowników. 

Wydawcy, mimo że z Google News, korzystają, pewnie jednak pozostaną sceptyczni. Nie tak znowu dawno wokół platformy rozgorzał bowiem spór, bo, mimo że treści na platformie linkują bezpośrednio do witryn „domowych”, wielu użytkowników poranny przegląd prasy ogranicza do przeskanowania nagłówków. Część wydawców taki model dystrybucji uważała więc za nadużycie. Teoretycznie mogli oczywiście w każdej chwili z obecności w Google News zrezygnować, ale praktycznie, wobec braku jakiejkolwiek sensownej alternatywy, żaden na taki krok się nie zdecydował.

- Google nas nie potrzebuje. Ale my musimy być z Google - wskazywał wtedy Mathias Döpfner, prezes wydawnictwa Axel Springer, który obrazowo porównał współpracę z tą firmę do kooperacji Goliata i Dawida. Brak symetrii miał wynikać nie tylko z ogromnych dysproporcji finansowych, ale także właśnie z braku alternatywnych do Google rozwiązań. 

Od tego czasu minęło cztery lata, ale dupol Facebooka i Google, ciągle się umacnia.

Pobierz ebook "Ebook o social media marketingu w 2025 roku i agencjach w nim się specjalizujących"