W branży wirtualnych asystentów trwa wyścig zbrojeń
Asystent Google poda godzinę, prognozę pogody, ustawi przypomnienie, ale także opowie dowcip, wyśle maila, spisze listę zakupów i przypomni, że trzeba je zrobić... Ale jak wykorzystać w biznesie? O to zapytaliśmy ekspertów.
W branży wirtualnych asystentów trwa wyścig zbrojeń. Swoje rozwiązania forsują - choć nie wszędzie z równym zaangażowaniem - m.in. Amazon, Microsoft, Apple, ale tez Samsung, Alibaba czy Baidu, a - według prognoz rynkowych - rynek czeka przełom.
W Polsce na razie jednak poznajemy Asystenta Google'a. I na razie dla większości z nas to po prostu cyfrowy pomocnik, który zrobi za nas- po otrzymaniu polecenia głosowego - większość rzeczy, które moglibyśmy w ciągu kilku sekund zrobić sami, ale - wiadomo - czas to pieniądz, a w przypadku mobilnych użytkowników smartfonów - bardzo drogi.
Ograniczenie ich roli jedynie do nastawiania budzika byłoby jednak marnotrawstwem potencjału AI, który potrafi przecież dużo więcej, o czym przekonują się właśnie firmy. Mogą one zintegrować się z Asystentem poprzez platformę Actions on Google, która umożliwia tworzenie komend głosowych służących do wchodzenia w interakcje głosową z daną marką. Z tej możliwości, jako pierwsze, skorzystały PLAY ("OK, Google, zapytaj PLAY, co nowego?") i eSky ("OK, Google. Porozmawiaj z eSky"), które
Asystent Google we współpracy z eSky wyszuka dla użytkownika najlepsze połączenia lotnicze i przekieruje go na naszą stronę mobilną, gdzie może on dokonać rezerwacji biletu. To wszystko w jednym, kilkuminutowym procesie. Dzięki współpracy z Google Polska planowanie podróży będzie proste, szybkie i wygodne jak zwykła rozmowa. Jako lider technologiczny w branży travel, stale testujemy nowe technologie, rozwijamy nasz serwis i aplikację. Widzimy wyraźne zainteresowanie technologiami głosowymi i chcemy wyjść naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, dlatego cieszymy się, że wspólnie z Google mogliśmy wprowadzić na polski rynek to przełomowe rozwiązanie.
- Anna Wiertel, Marketing Communication Director w Grupie eSky.
Czy rok 2019 będzie rokiem rewolucji audiowizualnej? O tym przeczytasz poniżej.
Maciej Maliszewski, Head of Bots, K2Bots.AIGoogle udostępnił swojego polskojęzycznego Asystenta za darmo niemal wszystkim użytkownikom smartfonów z systemem Android (ok. 85% wszystkich smartfonów w Polsce wg. ranking.gemius.com). W ten sposób, praktycznie z dnia na dzień, jego rozwiązanie zyskało olbrzymi, ogólnopolski zasięg. Dla biznesu Asystent Google to nic innego jak nowy, bardzo pojemny kanał interakcji z konsumentami. Google umożliwił wszystkim firmom dodawanie do Asystenta tzw. “Actions”, czyli aplikacji, które poszerzają zakres jego umiejętności. Dzięki nim klienci mogą korzystać z usług danej firmy, zadawać pytania dotyczące jej oferty lub brać udział we wszelkiego rodzaju marketingowych aktywacjach – bezpośrednio ze smartfona i bez konieczności pobierania i instalacji dodatkowych aplikacji. Pod względem łatwości produkcji i wdrożenia, “Actions” biją na głowę tradycyjne aplikacje mobilne, ponieważ ich interfejs użytkownika (UI) jest prosty i wystandaryzowany, co w dużej mierze eliminuje pracochłonne prace graficzne. Dotarcie do smartfonów konsumentów stało się zatem prostsze i bardziej dostępne niż dotychczas. Asystent Google komunikuje się z użytkownikami za pomocą interfejsu głosowego: rozumie mowę swoich rozmówców i sam odpowiada syntezując głos. W wielu kontekstach użycia, które zajmują ręce lub wzrok użytkownika, to rozwiązanie wprowadza nowe możliwości, niedostępne w dotychczas wykorzystywanych kanałach cyfrowych. Zrobienie zakupów spożywczych w czasie joggingu? Wybór wakacyjnej wycieczki w trakcie odkurzania mieszkania? Przesunięcie terminu spotkania podczas jazdy samochodem? To przykładowe czynności, które z łatwością możemy wykonać przy pomocy interfejsu głosowego. A co za tym idzie, otwiera to także szereg możliwości dla biznesu. Automatyzacja obsługi klienta, przeprowadzanie podstawowych operacji na koncie abonenta (płatności, włączanie i wyłączanie usług, reklamacje), dokonywanie zakupów online, rezerwacje usług, generowanie leadów, lokalizacja placówek i przedstawicieli firm – to tylko nieliczne ze scenariuszy, na które wpłynie Google Asystent. Przewidujemy, że już wkrótce, mówiący po polsku Asystent Google stanie się dla użytkowników niezwykle bliskim i coraz powszechniejszym rozwiązaniem. Użytkownik w ruchu, potrzebujący natychmiastowej odpowiedzi, dostosowanej do jego lokalizacji i obecnej sytuacji, chętnie skorzysta z osobistego asystenta, po którego wystarczy sięgnąć do kieszeni i wywołać słowami “OK, Google”. |
Jacek Karolak, strategy director & partner 180heartbeats + Jung v MattW wielu opracowaniach pojawiają się przewidywania, że rok 2019 będzie rokiem interfejsów głosowych. Z pewnością na niektórych rozwiniętych rynkach może tak być, w Polsce to będzie raczej pierwszy rok szybkiego rozwoju takich usług, a na większą "rewolucję" jeszcze kilka lat pewnie poczekamy. Dzieci bardzo naturalnie korzystają z takiego interfejsu, dorośli pewnie będą się przez jakiś czas musieli "przestawiać" i nauczyć tego, że pojawiły się nowe konteksty i sposoby korzystania z usług online. Do tej pory najwięksi fani takich rozwiązań korzystali z takich usług, ale albo po angielsku, albo w ekosystemie Apple, który jest znacznie mniej popularny. Polski Asystent Google oznacza dostęp do ogromnej rzeszy posiadaczy urządzeń z Androidem i jednocześnie otwiera furtkę do włączenia obsługi głosowej niemal każdemu biznesowi, który umie to wykorzystać. Mowa tu oczywiście o platformie Actions on Google, która umożliwia "podłączanie" pod Asystenta nowych funkcji, w całości przygotowywanych przez firmy zewnętrzne. Już na starcie zobaczyliśmy dwa przykłady, a "w kolejce" czeka pewnie sporo nowych - listę inspiracji dla różnych branż można znaleźć łatwo w sieci, więc spodziewam się, że dość szybko pojawią się nowe polecenia związane z zakupami, czy zamawianiem jedzenia albo taksówki. Biznesowy pomysł na wykorzystanie interfejsu głosowego to ogromne wyzwanie, bo obsługa głosowa to coś zupełnie nowego, czego dopiero firmy uczą się projektować. Z tego co zauważyłem przeglądając popularne rozwiązania Actions on Google z zagranicy, to wyzwania w wymyślaniu wykorzystania usług głosowych przez firmy są dwa:
Ale właśnie dlatego warto próbować - mamy w tej chwili pusty rynek i otwartych na nowinki Polskich konsumentów. Ten, kto pierwszy nauczy ich jak głosowo wywołać interakcję ze swoją marką, ten może uzyskać sporą przewagę nad konkurencją. |
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»