Orange stawia na prasę

France Telecom, właściciel marki Orange, uruchamia program pilotażowy usługi Read&Go, korzystając z potwierdzającego swoją skuteczność pomysłu Amazon.com.

France Telecom, właściciel marki Orange, uruchamia program pilotażowy usługi Read&Go, korzystając z potwierdzającego swoją skuteczność pomysłu Amazon.com.

Wspominany niedawno na łamach interaktywnie.com "Amazon Kindle" nie wzbudzał wielkiego entuzjazmu, nim "The New York Times" nie poinformował, iż za jego pośrednictwem sprzedawanych jest aż 12 proc. tytułów dostępnych w formie drukowanej i cyfrowej w największej internetowej księgarni.

Dziś w ślady Amazona idą francuscy wydawcy prasowi, którzy w porozumieniu z France Telecom (właścicielem marki Orange), planują wprowadzić na rynek urządzenie "Read&Go" wykorzystujące pomysł Amazon Kindle.

Za projektem stoi Paul-Francois Fournier, dyrektor marketingu internetowego centrali France Telecom w Paryżu.

Urządzenie przypomina czarny zeszyt, lub notatnik, tyle że wyposażony w ekran, na którym prezentowane są linki do treści kilku francuskich gazet. Co ciekawe wyświetlacz urządzenia został zaprojektowany tak, by do złudzenia przypominać szpaltę gazety. Czarna czcionka, lekko szare tło, nawet obrazy  mają kojarzyć się z tymi, które spotykamy na co dzień w prasie. Do obsługi Read&Go służy rysik dostępny w każdym zestawie.

Inicjatywie France Telecom przyklasnęło aż 7 francuskich wydawców prasowych. Program pilotażowy objął natomiast 120 wybranych osób. Dostały one urządzenia oraz możliwość pobierania treści za pośrednictwem bezprzewodowej sieci internetowej w infrastrukturze France Telecom.

Amazon Kindle w tym momencie daje dostęp do treści 19 tytułów prasowych z całego świata. Jednak podstawową różnicą pomiędzy gadżetem Amazona, a "Read&Go" jest to, że ten ostatni ma wyświetlać reklamy. Póki co, są to testowe reklamy Orange, lecz jeśli projekt wypali, operator planuje na własną rękę zająć się sprzedażą, dzieląc przychody z wydawcami.

Według zapowiedzi France Telecom, jeśli urządzenie będzie cieszyło się zainteresowaniem, niewykluczone, że pojawi się również na innych rynkach, na których działa marka Orange.

Jakie korzyści z "Read&Go" widzą wydawcy? Mają przede wszystkim nadzieję na zahamowanie spadku przychodów reklamowych, który w ciągu ostatniego roku wyniósł we Francji aż 9 proc. Tylko 42 proc. dorosłych Fancuzów regularnie czyta prasę w porównaniu do 48 proc. Amerykanów i 73 proc. Niemców, zgodnie z danymi World Association of Newspapers.


Czy "Read&Go" ma szansę powodzenia na europejskich rynkach?

France Telecom posiada 24 mln abonentów usług mobilnych tylko w samej Francji, co stanowi pokaźną grupę docelową, do której potencjalnie może zostać zaadresowana usługa "Read&Go".

Według Richarda Shima, analityka IDC, tego typu zmiany są bardzo mile widziane, jeśli chodzi o nieco przestarzały model biznesowy prasy. O wysokim potencjale usługi na rynku francuskim świadczyć może fakt, że wśród tytułów dostępnych na urządzeniu znajdziemy tak prestiżowe gazety jak: "Le Monde", "Le Figaro", "Le Parisien", "Liberation", "L’Équipe", "Les Échos" oraz "Télérama".

Ruch France Telecom może być z jednej strony traktowany jako "wykorzystanie okazji", w sytuacji, gdy wydawcom prasowym zabrakło wiedzy i woli zmian. Niektórzy z nich nie traktują jednak przystąpienia do programu pilotażowego jako ratunku, a jako ciekawy dodatek poszerzający ofertę.

Pewnym wyzwaniem dla operatora może być sprzedaż reklam w urządzeniu, która wymagała będzie opracowania systemów pomiaru skuteczności i przekonania, z reguły sceptycznych wobec tego typu nowinek marketerów. Kolejną grupą, która będzie musiała zostać dopieszczona są oczywiście klienci, którzy, według badania PricewaterhouseCoopers, chcą płacić za wydanie elektroniczne gazety średnio 47 proc. mniej niż za jej wydanie papierowe. Do tego dochodzi również cena urządzenia, która, według The New York Times, może dojść aż do 500 EUR za sztukę.

Fournier zapowiada, że we wrześniu, kiedy program testowy dobiegnie końca, jego uczestniczy zostaną zapytani jak dużo skłonni byli by zapłacić za "Read&Go". Niewykluczone zatem, że jeśli urządzenia zostaną wprowadzone do sprzedaży ich cena będzie mniejsza. Co więcej, France Telecom pragnie udostępnić klientom klika różnych modeli readerów.

Przypadek Read&Go jest o tyle ciekawy, że stoi za nim operator telekomunikacyjny dysponujący rozbudowaną infrastrukturą bezprzewodowego internetu w całej Europie, co eliminuje ewentualne przeszkody związane z dostępem urządzenia do sieci. Oprócz tego, na uwagę zasługuje model biznesowy usługi oparty, w odróżnieniu od Amazon Kindle, o reklamy.

Źródło: NYTimes.com

Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"