Były szef ds. bezpieczeństwa w Facebooku: Na ochronę wyborów w 2018 roku jest już za późno

Alex Stamos opuścił Facebooka miesiąc temu.

Alex Stamos, odnosząc się do informacji o tym, że Facebook zbanował 652 fałszywe konta zaangażowane w kampanię dezinformacyjną, a Microsoft - sześć domen prawdopodobnie powiązanych z Rosją, twierdzi, że jest już za późno, by skutecznie ochronić zbliżające się wybory przed manipulacją. Pisze o tym, że hakerzy z Rosji, a teraz też z Iranu, nie zostali skutecznie powstrzymani od ingerowania w przebieg kampanii i oskarża władze USA o bezczynność. 

(...) fakty są bezdyskusyjne: koalicja rosyjskich agentów podejmowała wieloletnie wysiłki, by zaszkodzić prawdopodobnej prezydenturze Hillary Rodham Clinton i siać głębokie podziały w amerykańskim dyskursie politycznym. Umundurowani funkcjonariusze GRU i noszące dżinsy millenialsowe trolle prywatnej internetowej agencji badawczej skierowały amerykańską technologię, media i kulturę tego kraju przeciwko Stanom Zjednoczonym. (...) sklerotyczna reakcja rządu pozostawiła Stany Zjednoczone wrażliwe na przyszłe ataki. Jako lider bezpieczeństwa w mojej poprzedniej roli na Facebooku, moja osobista odpowiedzialność za niepowodzenia w 2016 roku nadal na mnie ciąży i mam nadzieję, że pomogę wyjaśnić i wzmocnić kilka trudnych lekcji, aby te same błędy nie powtórzyły się ponownie. 

Amerykanie (...) powinni być zaniepokojeni tym, że ich przedstawiciele nie przyjęli żadnych przepisów, które rozwiązałyby podstawowe problemy ujawnione w 2016 roku.

Starania republikańskie o umniejszanie roli Rosji stanowią niebezpieczną grę (...) Rosjanie są obecnie najbardziej widocznymi przeciwnikami (...), ale nie są jedynie. Ich sprawdzony playbook jest teraz szeroko dostępny i każdy może z niego skorzystać. 

- pisze Alex Stamos w eseju "It’s Too Late to Protect the 2018 Elections. But Here’s How the U.S. Can Prepare for 2020" opublikowanym w Lawfareblog.pl.

Stamos sądzi, że jedyne, co można zrobić, to skoncentrować się na zabezpieczeniu wyborów w 2020 roku, poprzez stosowanie ustawy Honest Ads Act, zwiększającej przejrzystość wokół internetowych reklam politycznych. Uważa jednak, że i ona powinna zostać skorygowana przez dodanie poprawki regulującej sposoby, w jaki kampanie polityczne mogłyby korzystać z danych w targetowaniu przekazu. 

The Verge, według którego Stamos rozstał się z Facebookiem właśnie przez swoją zbyt daleko idąca szczerość i tym razem nie owija w bawełnę: "platformy mediów społecznościowych, w tym mój były pracodawca, popełniły poważne błędy w 2016 roku", skupiając się jednak na krytyce rządu, który nie potrafi ucywilizować internetowej przestrzeni. 

Były szef bezpieczeństwa w Facebooku, firmie, która skompromitowała się zarówno w kwestii zabezpieczenia danych, jak i kontrolowania treści politycznych, oskarża amerykańskie władze o opieszałość. Wskazuje, że rząd powinien powołać specjalną federalną agencję ds. bezpieczeństwa cybernetycznego, której działania skoncentrowane byłyby na zapobieganiu bezpośrednim atakom na proces wyborczy.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"