W poranku TVN24 podczas prezentowania prognozy pogody na molo w Sopocie pojawił się niecodzienny widok. Ogromna pralka walczyła z kilkoma śmiałkami.
Kiedy Jarosław Kuźniar na antenie TVN24 przytoczył krytycznego maila od jednego z widzów i zapewnił, że po otrzymaniu tysiąca takich wiadomości zwolni się z pracy, ruszyła lawina. Internauci są bezlitośni i już pierwszego dnia opublikowali blisko 500 postów popierających odejście dziennikarza.
Potęga Internetu i internautów jest ogromna, ale niestety często niedoceniana przez wiele osób publicznych. W dobie serwisów społecznościowych internauci jednoczą się w zorganizowanych akcjach w piorunująco zaskakującym tempie.
Program Jarosława Kuźniara dotychczas można było oglądać jedynie w onecie i na Facebooku.
Dziennikarz będzie w studiu przez kwadrans odpowiadał na pytania i komentarze internautów.