Dzięki technologii umożliwiającej coraz precyzyjniejsze targetowanie odbiorców i mierzenie skuteczności kampanii - wydatki na tę formę promocji nie zmaleją.
E-mail marketing, mimo że jest jedną z najstarszych form promocji w sieci, nie tylko nie zamierza ustępować nowinkom. Dzięki technologii umożliwiającej coraz precyzyjniejsze targetowanie odbiorców i mierzenie skuteczności kampanii umacnia swoją pozycję.
Większość specjalistów, których Interaktywnie.com poprosiło o prognozę, nie spodziewa się jednak rewolucji. Twierdzą, że wydatki na e-mail marketing od lat rosną proporcjonalnie do całego rynku reklamy internetowej i w tym roku nic się nie zmieni. Co jednak nie oznacza, że sam e-mail marketing nie będzie się zmieniał. Znowu jednak będziemy mieli do czynienia bardziej z kontynuacją zapoczątkowanych już trendów niż z kreowaniem nowych.
Pojawi się więcej kampanii wykorzystujących wideo, co zważywszy na dynamiczny rozwój tego segmentu nie może dziwić.
- Można je zaimplementować bezpośrednio do e-maila lub umieścić odpowiedni link przekierowujący. Bardziej zaawansowaną propozycją jest stworzenie wideo z dynamicznymi treściami, dostosowanymi do konkretnego odbiorcy - tłumaczy Jacek Dziura z SARE.
Wzrośnie również rola retergatingu mailowego, na co wpływ będą miały przede wszystkim e-sklepy.
- Właściciele baz mają coraz większą wiedzę o subskrybentach: o ich reakcjach wobec wysyłek, preferencjach zakupowych, a także o urządzeniach i systemach operacyjnych, z których korzystają - potwierdza Milena Stoch z Sarigato.
Wydawać by się więc mogło, że kampanie dostosowane do urządzeń mobilnych, które powoli stają się podstawowym narzędziem sprawdzania poczty elektronicznej, są już standardem. Otóż, niekoniecznie. W 2014 roku nadal większość marketerów myślała jedynie w kategoriach internetu stacjonarnego. W 2015 roku musi się to zmienić.
- Marketerzy powinni skoncentrować się na optymalizacji działań, poprzez poprawienie responsywności wiadomości, tak aby dostosować ich treści do urządzeń mobilnych - uważa Kamila Majcher z MailSales.
Tym bardziej, że e-mail marketing coraz częściej stanowi tylko jedną ze składowych pełnego komunikatu marketingowego.
- Obserwujemy również coraz częstsze i śmielsze próby połączenia ze sobą różnych kanałów komunikacji, takich jak sms, newslettery i media społecznościowe - twierdzi Michał Leszczyński z GetResponse.
Odbiorcy nie można jednak ani znudzić, ani zamęczyć. Kluczem do sukcesu nie będzie więc ilość, a jakość kierowanych do niego przekazów. Tym bardziej, że w myśl nowych przepisów, wysyłanie spamu będzie karane finansowo.
- Celem marketerów częściej będzie zaciekawienie konsumenta i zaproszenie do interakcji, a nie tylko szybka sprzedaż. Nowe podejście i lepsze treści oznaczać będą większą retencję klientów - podsumowuje Jacek Dziura.
Jacek Dziura, marketing specialist, SARE
Rok 2015 będzie należał do e-mail marketingu. Ograniczenie zasięgu organicznego dla biznesu i postów sponsorowanych w mediach społecznościowych oraz zmiany algorytmów w wyszukiwarkach, skłonią marketerów do skupienia się na najskuteczniejszych metodach docierania do klientów.
Jak pokazuje ostatnie XI Badanie poczty e-mail przeprowadzone przez SARE, aż 90 procent ankietowanych uważa, że e-mail marketing jest niezastąpionym narzędziem w kreowaniu strategii marketingowej firmy. Konkurencyjność na rynku reklamy w poczcie elektronicznej sprawi, że materiały marketingowe staną się bardziej unikalne. W tym pomogą dedykowane systemy nie tylko śledzące zachowania konsumenta, ale i pozwalające na tworzenie dynamicznych treści. Już dziś możemy zaobserwować 9-proc. wzrost znaczenia takich platform wśród firm.
Wraz ze wzrostem świadomości konsumentów, rośnie też zapotrzebowanie na ciekawszy content. Marki będą musiały bardziej skupić się na zawartości maili, niż tylko na ich liczbie czy częstotliwości wysyłki. Jak wynika z Badania, 90 procent ankietowanych świadomie subskrybuje newslettery i jest to tendencja wzrostowa. Dzisiejszy odbiorca wie, czego chce, dlatego celem marketerów częściej będzie zaciekawienie konsumenta i zaproszenie do interakcji, a nie tylko szybka sprzedaż.
Jednym z zyskujących na znaczeniu rozwiązań są kampanie z użyciem materiałów video. Można takowe zaimplementować bezpośrednio do e-maila, lub umieścić odpowiedni link przekierowujący. Bardziej zaawansowaną propozycją, jest stworzenie video z dynamicznymi treściami, dostosowanymi do konkretnego odbiorcy. Wprowadzanie tak spersonalizowanego podejścia do klienta znacznie poprawi retencję klientów.
Moim zdaniem, dynamiczne zmiany na rynku marketingu online pozwolą na zwiększenie inwestycji w ten obszar komunikacji z klientem. Zakładając prognozowane wzrosty znaczenia e-maili, bezpiecznie możemy założyć wartość wydatków rzędu około 160 milionów złotych.
Krzysztof Jakóbczyk, project manager, Email Network
Moment, w którym znajduje się e-mail marketing - wciąż jeden z najefektywniejszych kanałów komunikacji - przechodzi drugą młodość ze względu na takie produkty jak wideomailing lub retargetowanie poprzez e-mail.
Z pewnością reklama mobilna w roku 2015 będzie dużo efektywniejsza. Według badań przeprowadzonych w USA w pierwszym kwartale 2014 roku 47 procent wszystkich maili zostało odczytanych za pomocą smartfona lub tabletu. Idąc dalej okazuje się, że wykorzystywanie aplikacji pocztowych na telefonach zajmuje pierwsze miejsce wśród najpopularniejszych aktywności mobilnych, wyprzedzając przeglądarki internetowe, a nawet Facebooka! Już w 2013 roku 70 procent przychodów wygenerowały platformy mobilne. Dynamika rozwoju naszego rodzimego rynku sprawia, że już niebawem zbliżymy się do takich efektów.
Innymi czynnikami, dzięki którym możemy liczyć na zwiększenie wydatków jest ciągła optymalizacja procesów planowania na przykład mailingi behawioralne czy też bardzo restrykcyjna segmentacja baz danych. Wydawcy coraz częściej skupiają się na tworzenia baz danych pod bardzo ścisłe, specjalistyczne grupy docelowe. Wynika to z zapotrzebowania rynkowego na bazy bardzo wysokiej jakości, docierające do osób, które w innych mediach są nieuchwytne bądź anonimowe.
Wydatki estymuję na poziomie 146 mln złotych.
Kamila Majcher, head of email marketing, MailSales
Mailingi, będące formą komunikacji bezpośredniej, z roku na rok wykazują wzrost sumy wydatków, co niewątpliwie będzie miało miejsce również w 2015 roku. Nie oczekiwałabym jednak rewolucyjnych zmian, a jedynie powolną ewolucję nowości z lat poprzednich. Nowy Rok przyniesie wyższy poziom wydatków na e-mail marketing maksymalnie o 4-5 procent w stosunku do roku poprzedniego, czyli około 140 milionów złotych.
Mailing rośnie proporcjonalnie do rynku reklamy internetowej. W 2014 roku zauważamy znaczny, globalny przyrost liczby podmiotów bazodanowych oraz użytkowników skrzynek pocztowych. Nawet jeśli wydatki poniesione na e-mail marketing wzrosną, ich udział w torcie reklamowym zostanie na stałym poziomie. Duży nacisk będzie położony na jakość wysyłek, zarówno w segmencie B2C, jak i B2B. Istotną kwestią będzie odpowiednio targetowany przekaz, coraz dokładniejsza personalizacja oraz sztuka dopasowania komunikatu do zachowań konsumentów.
Maketerzy powinni skoncentrować się na optymalizacji działań, poprzez poprawienie responsywności wiadomości, tak aby dostosować ich treści do urządzeń mobilnych.
Na szczególną uwagę zasługuje również nowelizacja ustawy, która weszła w życie 25 grudnia 2014, dotycząca prawa telekomunikacyjnego, całkowicie zakazująca wysyłania spamu i sprzedaży telefonicznej bez zgody użytkownika. Kara za niechciany mailing będzie wynosiła 3 proc. rocznego przychodu firmy, co niewątpliwie odbije się na planach budżetowych marketerów, którzy ostrożniej podchodzić będą do realizacji mailingów na bazach zewnętrznych.
Milena Stoch, email marketing manager, Sarigato
Rok 2015 w e-mail marketingu będzie przede wszystkim rokiem kontynuacji oraz doskonalenia trendów już zapoczątkowanych - wysyłek z wykorzystaniem danych behawioralnych oraz remarketingu mailowego. W 2014 roku pojawił się również wideomailing, próbujący zawalczyć o kawałek budżetowego tortu przeznaczanego na kampanie wideo w internecie. Liczę na to, że ta technologia się rozwinie - zwłaszcza, że wydatki na kampanie wideo w sieci rosną.
Właściciele baz mają coraz większą wiedzę o swoich subskrybentach: o ich reakcjach wobec wysyłek, preferencjach zakupowych, a także o urządzeniach i systemach operacyjnych, z których korzystają. Niestety, rok 2014 pokazał, że wiedza ta nadal nie jest w pełni wykorzystywana. W dalszym ciągu na przykład, mimo rosnącej liczby odbiorców kampanii na mobile, odsetek kreacji responsywnych występujących w kampaniach e-mail jest znikomy.
Zdecydowanie rok 2015 powinien być więc rokiem optymalizacji kampanii mailingowych z myślą o oczekiwaniach odbiorcy oraz z wykorzystaniem wiedzy o urządzeniach, z których korzysta. Dbanie o jakość wysyłanych mailingów, dopasowanie komunikatów do odbiorców, stała, zaawansowana segmentacja baz oraz umiejętne wykorzystywanie wiedzy o odbiorcach powinny sprawić, że e-mail marketing będzie nadal uważany ze efektywną formę reklamy, a wydatki na kampanie realizowane poprzez mailing w stosunku do roku ubiegłego wzrosną.
Prognoza wydatków na e-mail marketing w 2015 w Polsce: 140 mln zł
Michał Leszczyński, ekspert ds. edukacji, GetResponse
Mimo rosnącej popularności innych kanałów komunikacji, takich jak reklamy mobilne czy media społecznościowe, e-mail marketing zdaje się nie ustępować w tym wyścigu i jego grono zwolenników powinno z kolejnym rokiem nieznacznie wzrosnąć.
Szczególnie cieszącym jest obserwowanie rynku polskiego, który wciąż się aktywnie rozwija. Realizowane przez polskie firmy kampanie e-mail marketingowe często dorównują pod względem kreatywności i zrozumienia potrzeb klientów również tym prowadzonym w USA. Coraz większy nacisk bowiem nakładany jest na ograniczenie wysyłania jednolitych i niespersonalizowanych newsletterów do wszystkich odbiorców jednocześnie.
Większą popularnością cieszą się również autorespondery tj. wiadomości automatycznie wysyłane po zaobserwowaniu jakiegoś wydarzenia, takiego jak otwarcie newslettera, kliknięcie w link lub opuszczenie koszyka zakupowego. Dodatkowo częściej niż przedtem, zauważyć można wiadomości namawiające użytkowników do ocenienia produktów oraz sklepów bazując na społecznym dowodzie słuszności i przywoływaniu pozytywnych emocji związanych z zakupami.
Obserwujemy również coraz częstsze i śmielsze próby połączenia ze sobą różnych kanałów komunikacji, takich jak sms, newslettery i media społecznościowe. Realizowane obecnie kampanie świąteczne wykorzystujące te media prezentują bardzo wysoki poziom i spodziewać się można znacznie wyższych niż w poprzednich latach wyników finansowych za ten okres.
Patrząc na rosnącą popularność e-mail marketingu zwłaszcza wśród małych i średnich przedsiębiorstw, w tym głównie e-sklepów oraz na stopień zaawansowania prowadzonych przez nich strategii marketingowych można założyć, że wydatki na e-mail marketing w następnym roku na pewno nie zmaleją, ale pozostaną na obecnym poziomie lub nieznacznie wzrosną osiągając poziom około 138 milionów złotych.
Marek Włodarczyk, dyrektor sprzedaży, optivo
Biorąc pod uwagę ciągły wzrost użytkowania poczty mobilnej oraz coraz bardziej zaawansowane narzędzia do segmentacji odbiorców, uważam że wydatki na e-mail marketing w 2015 r. będą na co najmniej takim samym poziomie jak w roku ubiegłym i szacuję je na około 133 milionów złotych.
E-mail wciąż stanowić będzie skuteczny kanał komunikacji zarówno pod względem opłacalności, jak i skuteczności. Jest to możliwe głównie za sprawą przesunięcia kampanii mailingowych w stronę większej personalizacji oraz inwestowaniu w bazy danych oparte na segmentacji użytkowników - czego jako konsumenci możemy doświadczać na co dzień, coraz częściej otrzymując jedynie pożądane, idealnie sprofilowane pod naszym kątem oferty i rekomendacje.
Dzięki odpowiedniemu podejściu i kreowaniu m. in. strategii opartych na Lifecycle Marketingu (obejmujących wysyłkę spersonalizowanych kampanii mailingowych, które biorą pod uwagę cały cykl życia klienta), rok 2015 przyniesie wiele zmian zarówno dla samych firm, jak i ich klientów. Nowe możliwości pozwolą rozwinąć personalizację komunikacji oraz samą branżę, która dostosowując się do nowych wyzwań, ma przed sobą wyjątkową okazję szybszego, wygodniejszego i bardziej bezpośredniego docierania do klientów.
Paweł Sala, dyrektor zarządzający, Freshmail
Rok 2015 podobnie do minionego będzie rokiem wysoce zaawansowanej personalizacji i podejścia do komunikacji e-mail marketingowej z perspektywy komunikacji one-to-one. Wynika to z kilku faktów.
Po pierwsze zmiany prawne, które zwiększą restrykcyjność podejścia do zbierania odpowiednich zgód przy budowaniu baz danych. Będzie to wymagało jeszcze lepszej personalizacji, tak aby odbiorca czuł, że warto pozostać na danej liście adresowej. Z drugiej strony marketerzy coraz chętniej sięgają po narzędzia takie jak content dynamiczny, systemy rekomendacji i zaawansowaną segmentację bazująca na szeroko rozumianych danych behawioralnych, transakcyjny i deklaratywnych co jest podyktowane czystym rachunkiem ekonomicznym. Obserwując wzrosty sprzedaży, jakie mają nasi Klienci stosujący te rozwiązania myślę, że spokojnie można założyć, że rok 2015 będzie obfitował w takie wdrożenia strategii e-marketingowej (zwłaszcza, że już możemy się chwalić aktualnymi case-ami, w których sprzedaż urosła w ciągu miesiąca o 27 procent).
Po drugie - polscy marketerzy coraz bardziej zaczną zastanawiać się, które działania w ramach automatyzacji marketingu mają sens, a które raczej nie. Myślę, że dzisiaj warto przypomnieć słowa wypowiedziane prawie 10 lat temu, przez Avinash Kaushika - jednego z ewangelistów Googla i specjalistę od Web Analytics For every 10$ you invest in your Web Analytcs tool, you should invest 90$ in people. Podobnie ma się temat z wykorzystaniem szeroko rozumianego marketing automation - myślę, że większy nacisk w 2015 roku marketerzy będą kładli nie na narzędzia, a na ludzi którzy je obsługują i przemyślaną strategię ich stosowania.
Ostatnią kwestią jest coraz większa sprawdzalność maili marketingowych na urządzeniach mobilnych (w grudniu 2014 ponad 15% wiadomości marketingowych było odczytane na smartfonach) - tak więc należy cały czas pamiętać o optymalizacji działań e-mail marketingowych w tym zakresie. Rynek w 2015 roku będzie warty 131 milionów złotych.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Moim zdaniem świadomość przedsiębiorców odnośnie e-marketingu wciąż jest bardzo niska... ktoś kto na przykład prowadzi skup aut raczej nie zdecyduje się na e-marketing, a raczej na prasę lokalną i ogłoszenia regionalne co moim zdaniem jest akurat sporym błędem.