
Ich produkcje były pokazywane na festiwalach w Wenecji i Cannes. Sam prezes przyznaje, że duża w tym zasługa jednego człowieka. Zdradza też, jak tworzy się doceniane na całym świecie filmy (na zdjęciu prezes Platige Image - Piotr Sikora).
Tomasz Bagiński to postać, której nie trzeba przedstawiać miłośnikom animacji. Osiągnięcia reżysera zostały jednak docenione nie tylko w branży filmowej, ale także na rządowym szczeblu. Donald Tusk uznał je za jeden z najważniejszych polskich towarów eksportowych i w 2011 roku podarował Barackowi Obamie iPada m.in. z Katedrą. Bagiński, zdobywca wielu prestiżowych nagród filmowych, jest dziś również wizytówką studia, które stoi za jego sukcesami.
Platige Image, bo o nim mowa, na polskim rynku animacji i postprodukcji działa od ponad 15 lat. Firma założona przez Jarosława Sawko i Piotra Sikorę w 1997 roku, na początku swojej działalności koncentrowała się na produkcji animacji i efektów specjalnych do reklam, realizując niektóre ze spotów słynnej kampanii napoju Frugo i czołówki telewizyjne. - Pracowaliśmy również przy teledyskach m.in. Varius Manx i Justyny Steczkowskiej oraz tworzyliśmy autorskie, krótkie animacje - wspomina początki działalności Piotr Sikora.
Nagrody i nominacje
W tym samym roku, Tomasz Bagiński, wtedy student architektury, który animacji uczył się samodzielnie, rozpoczął realizację swojego pierwszego filmu Rain. Jak okazało się już dwa lata później, film ten otworzył mu drzwi do pracy w Platige Image, do którego dołączył w 1999 roku. Bagiński szybko porzucił studia, uznając, że tworzenie teledysków i spotów reklamowych pozwoli mu zdobyć praktyczną wiedzę, którą wykorzysta w tworzeniu własnych produkcji filmowych. Katedra, oparta na opowiadaniu Jacka Dukaja pod tym samym tytułem, powstawała po godzinach. W 2002 roku ujrzała światło dzienne. Film natychmiast został doceniony przez widzów i krytyków, zdobywając nagrody na licznych festiwalach, w tym Siggraph, Animago, KFF w Krakowie, OFAFA oraz oczywiście nominację do Oscara w kategorii najlepszy animowany film krótkometrażowy – w tej samej, w której 20 lat wcześniej nagrodzono Zbigniewa Rybczyńskiego za Tango.
Katedra otworzyła imponującą listę sukcesów Tomka Bagińskiego, którego niemal każdy film spotykał się z zainteresowaniem zarówno krytyków, jak i publiczności. Platige Image, które było jej producentem, nie ogranicza się jednak do tego tytułu. - Na przestrzeni piętnastu lat sukcesów było wiele. Z całą pewnością do najważniejszych należą nagrody dla Tomka Bagińskiego. Nasze produkcje były pokazywane na festiwalach filmowych w Wenecji i Cannes, czterokrotnie zdobywaliśmy nagrody na SIGGRAPH, najbardziej prestiżowym festiwalu animacji komputerowej, a tworzone przez nas reklamy wielokrotnie zdobywały nagrody i wyróżnienia w Polskim Konkursie Reklamy KTR - opowiada Piotr Sikora
Platige Image najbardziej spektakularne sukcesy zawdzięcza osiągnięciom w branży filmowej i nie sposób – w obliczu ostatnich nagród dla Paths of Hate w reżyserii Damiana Nenowa – ograniczyć ich do jedynie do Bagińskiego. Aktywność studia jest znacznie bardziej zróżnicowana i dzieli się na produkcję animacji na potrzeby reklam; realizację własnych i zleconych animacji m.in. do seriali i cinematików do gier oraz tworzenie efektów specjalnych do filmów.
3D w reklamie
Firma planuje rozwijać się we wszystkich wyznaczonych już kierunkach – także poprzez ekspansję zagraniczną. Oddziały w Nowym Jorku i Sao Paolo, które ułatwić mają wejście na zagraniczny rynek reklamowy. Dla Kataru firma zrealizowała z kolei 25-minutowy film animowany Hero and the message wyświetlany podczas narodowego katarskiego święta. - Staramy się zawsze być o krok przed innymi. Jako pierwsi na świecie zrobiliśmy stereoskopową, niezwykle wierną rekonstrukcję Warszawy zniszczonej podczas II wojny światowej - Miasto Ruin w reżyserii Damiana Nenowa. Stworzyliśmy również wizualizację obrazu Jana Matejki Bitwa pod Grunwaldem. Jest to nie tylko stereoskopowa, czyli potoczne 3D, wizualizacja płaskiego - 2D - obrazu, jest to także swoista podróż przez ten obraz. Dla Polskiej Organizacji Turystycznej Stworzyliśmy kampanię MOVE YOUR IMAGINATION, promującą polską turystykę za granicą skierowaną na rynki francuski, brytyjski i niemiecki - mówi Piotr Sikora
Fanom gier komputerowych Platige Image znane jest głównie z realizacji tworzonych we współpracy z CD Projekt RED. Studio odpowiedzialne jest za cinematiki do serii Wiedźmin. - Intro do gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów dało nam złotą statuetkę w kategorii produkcja i postprodukcja filmowa na prestiżowym festiwalu reklamowym London International Awards. To już kolejna po Golden Trailer Awards, tak cenna nagroda dla tej produkcji. Nasza najnowsza produkcja, teaser do gry Cyberpunk 2077 ma na Youtube już ponad 5 milionów odsłon - wylicza Piotr Sikora.
Na drugiej stronie czytaj, jak polska animacja wygląda na tle świata.
Platige Image, dzięki wieloletniej obecności w branży, wypracowała bardzo silną pozycję na rynku. - To, co zdecydowanie doceniam w dokonaniach Platige Image, to nieprzerwana, niezmienna i rzadko spotykana dbałość o jakość realizacyjną wszystkiego, co pokazywane jest światu, jako efekt prac studia. Utrzymywanie stałej jakości realizacji na takim poziomie to ogromne wyzwanie samo w sobie. Utrzymywanie jej niezależnie od celu realizacji, kampanii, wytycznych klienta i budżetu to sztuka, której niewielu jest w stanie podołać zarówno realizacyjnie, jak i biznesowo - komentuje Anna Zarudzka, managing director agencji CHILID Web Design i absolwentka Wydziału Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego, która wspomina wyprawy do siedziby Platige Image w latach studenckich, mające pokazać początkującym adeptom sztuki filmowej, jak wygląda prawdziwa praca przy animacji i postprodukcji.
Spółka realizuje projekty dla największych marek (Lego, Pepsi, Tesco) i współpracuje z największymi agencjami na świecie (Leo Burnett, BBDO, JWL, Saatchi&Saatchi). Jednym z jej największych reklamowych sukcesów jest wciąż z powodzeniem kontynuowana opowieść o Sercu i Rozumie w kampanii dla Orange (dawniej TP SA). Na świecie Platige Image zasłynęło jednak przede wszystkim filmowymi efektami specjalnymi. - Obok fantastycznie dopracowanych spotów kampanii Serce i Rozum oraz Orange, gdzie wielość efektów zachęca do oglądania spotów klatka po klatce, szczególnie cenię sobie to, co Platige Image prezentuje w krótkich metrażach animowanych („Paths of Hate”) i w filmach Larsa von Triera („Antychryst”, Melancholia). Wiarygodne pokazanie końca świata i spełnienie oczekiwań Triera, znanego ze szczególnej dbałości o najdrobniejsze szczegóły obrazu i efektów specjalnych, robi na mnie większe wrażenie niż kreacje reklamowe. W tych realizacjach bowiem mniej chodzi o spektakularne efekty, a bardziej o styl, nastrój i klimat - to wyzwanie trudniejsze i wymagające dojrzalszego zespołu - podsumowuje Anna Zarudzka.
Polska na mapie animowanego świata
Platige Image ma ambitne plany i bez kompleksów konkuruje z zagranicznymi studiami animacji, a jego niewątpliwe sukcesy podtrzymują globalne zainteresowanie rozpoznawalną na świecie tradycją polskiej animacji, która jednak boryka się z odwiecznymi problemami finansowymi. - Słabością polskiej animacji są dystrybucja, finansowanie, promocja polskiego kina animowanego za granicą, natomiast siłą - kreatywność, różnorodność tematów i technik oraz zainteresowanie widzów kinem festiwalowym, z definicji niekomercyjnym - twierdzi Paweł Sitkiewicz, historyk animacji i filmu, autor opracowań Małe wielkie kino. Film animowany od narodzin do końca okresu klasycznego, Miki i myszy. Walt Disney i film rysunkowy w przedwojennej Polsce oraz Polska szkoła animacji. Nie ma on jednak wątpliwości, że czas wyjątkowo sprzyja rozwojowi filmu animowanego, który jest teraz popularny jak nigdy przedtem. Masowa popularność staje się wprawdzie udziałem produkcji tworzonych przez potężne, amerykańskie wytwórnie takie jak Disney, Pixar czy Dreamworks, znakiem czasu jest jednak fakt, iż film animowany aż trzy razy w ciągu 10 lat stał się najpopularniejszym filmem roku (Toy Story, Toy Story 2 i Shrek 2).
W Polsce raczej nie powstanie drugi Pixar, który podbije światowe rynki, co jednak nie znaczy, że skazana jest na niebyt w animowanym świecie. Szansę mają jednak niszowe, autorskie produkcje, które nie wymagają aż tak wielkich budżetów, a jedynie wizji i wytrwałości. - Na pewno Amerykanie nie wiedzą o polskim kinie animowanym nic, ale publiczność festiwalowa np. we Francji albo w Czechach może mieć wyrobione zdanie na jego temat, choć też nie wydaje mi się, by polskie kino animowane postrzegano jako zwartą formację. Do opinii publicznej przebiły się pojedyncze nazwiska i tytuły – twierdzi Paweł Sitkiewicz. A szczególnie w ostatnim czasie są to również nazwiska osób związanych ze studiem Platige Image, przede wszystkim Tomasza Bagińskiego, ale również Damiana Nenowa.
Jeszcze kilka lat temu sporym problemem, który polska animacja dzieliła z innymi branżami wykorzystującymi nowe technologie, były kadrowe braki. Przyszli animatorzy uczyli się najczęściej - tak jak Bagiński - samodzielnie. Uczelnie artystyczne wciąż tkwiły bowiem w czasach tradycyjnej animacji, z podejrzliwością patrząc na komputery. Choć po tamtych obawach dzisiaj nie ma już śladu, nie znaczy to, że specjalistów jest zatrzęsienie. Firmy podejmują jednak własne inicjatywy, mające temu zaradzić Platige Image, wspólnie z CD Projekt RED, organizują na przykład kursy animacji 3D i efektów specjalnych, które mogą stać się początkiem zawodowej drogi dla młodych grafików komputerowych. Szefowie studia nie ukrywają bowiem, że ich plany są ambitne. - Działamy bardzo ofensywnie. Chcemy umocnić naszą pozycję na nowych rynkach - Nowy Jork, Katar i Brazylia. Powołaliśmy szereg spółek-córek tworzących Grupę Kapitałowa Platige Image, aby móc jeszcze skuteczniej pozyskiwać i zarządzać nowymi inicjatywami. Zmieniliśmy logo, które ma być wizytówką całej grupy jak i wszystkich jej podmiotów. Ten silny i rozpoznawalny znak buduje spójny wizerunek studia. W roku 2013 przenosimy się do nowej siedziby i przebudowie ulegnie wewnętrzna struktura firmy. Rozbudowujemy zespół, gdyż wymagają tego nowe projekty. Przed nami trudne, ale i porywające wyzwania, bo tak naprawdę tylko takie nas interesują. W tej kwestii zmian nie będzie. Nie oglądamy się za siebie i nie spoczywamy na laurach. Platige idzie do przodu – podsumowuje Piotr Sikora.
Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»