Synonimizacja treści. Czy warto ją stosować?

Jak wiadomo, do dublowania treści nie dochodzi tylko wtedy, gdy tekst zostanie skopiowany z innej strony.

Unikalne treści stanowią kluczowy czynnik dla SEO. Kopiowanie tekstów, zarówno z innej strony, jak i w obrębie tej samej domeny, niesie ze sobą poważne konsekwencje. Świadomi tego właściciele sklepów online coraz częściej decydują się więc na skorzystanie z pomocy doświadczonych copywriterów. Nierzadko jednak stworzenie opisu dla każdego produktu na stronie wydaje się być dla firm dużym, a zarazem zbędnym wydatkiem. Z tego powodu część z nich stawia na synonimizację treści. Czy korzystanie z tego typu generatorów tekstów jest dobrym rozwiązaniem?

Jak wiadomo, do dublowania treści nie dochodzi tylko wtedy, gdy tekst zostanie skopiowany z innej strony. Bardzo często z duplicate content mamy do czynienia w obrębie tej samej domeny. Przykładowo, sklep oferuje produkty różniące się jednym detalem np. kolorem lub rozmiarem, a następnie umieszcza je na osobnych podstronach. Z racji niewielkich różnic, decyduje się na stworzenie uniwersalnego opisu dla każdego z nich. Z kolei algorytmy Google’a odczytują takie działanie, jako skopiowanie treści, a co za tym idzie: muszą ukarać daną stronę. To niejedyna sytuacja, gdy dochodzi do duplicate content, niemniej ta właśnie występuje wyjątkowo często. W takiej sytuacji wielu sprzedawców decyduje się na skorzystanie z synonimizatora treści.

Definicja

Synonimizacja treści opiera się na generowaniu dużej ilości unikalnych tekstów. Jak sama nazwa wskazuje: polega na wykorzystaniu synonimów dla wyrazów występujących w tekście.

Obecnie, w sieci dostępnych jest wiele synonimizatorów, które po wklejeniu tego typu treści, generują wyznaczoną ilość tekstów. Pomimo tego, że w opisach nie występują rażące błędy, trudno postrzegać je jako w pełni unikalne. Z szacowań wynika jednak, że jeśli do jednego wyrazu w tekście dobierzemy minimum trzy synonimy, możemy uzyskać około czterech tysięcy opisów czy artykułów. To z kolei wydaje się być bardzo kuszące dla wielu sprzedawców. Być może współczesne generatory przynoszą znacznie lepsze efekty w porównaniu z tymi z przeszłości, warto jednak mieć na uwadze kilka aspektów. Po pierwsze, żeby tak rzeczywiście było należy umiejętnie dopasować synonimy, a więc z pewnością warto i tak skorzystać z pomocy copywritera. Po drugie, synonimizacja treści nie jest tak samo skuteczna w przypadku specjalistycznych branż, gdzie trudno zastąpić fachowe słownictwo. I co najważniejsze, algorytmy stają się także coraz bardziej zaawansowanymi narzędziami. W rezultacie coraz skuteczniej rozpoznają synonimizowany i nieoryginalny tekst.

Thin content

Unikalne treści mają ogromne znaczenie dla pozycjonowania. Niemniej, w myśl podstawowej zasady content marketingu muszą być one jednocześnie ciekawe i przydatne dla odbiorcy. W przypadku tzw. thin content, w tekście kryją się błędy określane mianem treści o niskiej jakości. Nie chodzi tu tylko o poprawność ortograficzną, stylistyczną czy interpunkcyjną tekstów. Thin content odnosi się także do nieznacznie różniących się pod względem treści podstron - dokładnie tak, jak ma to miejsce w przypadku synonimizacji. Ponadto mianem tym określa się teksty, które nie przekazują czytelnikowi wartościowych i pomocnych informacji.

Warto pamiętać, że opis produktu w sklepie online jest jak wirtualny sprzedawca. Umiejętnie stworzony może odznaczać się dużym potencjałem w zakresie oddziaływania na ostateczną decyzję klientów. Treści reklamowe powinny skutecznie wzbudzać zainteresowanie danym produktem, odpowiadać na podstawowe pytania i rozwiewać ewentualne wątpliwości. W content marketingu unikalność nie opiera się tylko na parafrazowaniu określonych zdań, ale na przekazywaniu interesujących, przydatnych i nieznanych dotąd czytelnikowi informacji. Tworzeniem odpowiednich treści w ramach strategii content marketingowej zajmuje się agencja Conture.

Pobierz ebook "Jak wybrać software house i przeskalować swój biznes [ebook z raportem]"