
Polska jest jeszcze na etapie poznawania i odkrywania możliwości drzemiących w technologii.
Na zachodzie zauważa się wyraźne wykorzystywanie innowacyjny rozwiązań, narzędzi, oraz nowych technologii w kampaniach wyborczych. Fakt ten jednak nie powinien dziwić, ponieważ weryfikuje i wymusza to sam rynek, a głównie konieczność dostosowywania form komunikacji do odbiorcy, który – aktualnie - w przesycie otaczających go informacji, nie skupia się już na standardowym i prostym przekazie. Polska jest jeszcze na etapie poznawania i odkrywania tych możliwości.
W kampaniach politycznych od zawsze istotną rolę odgrywa szeroko rozumiany outdoor oraz - od pewnego czasu i głównie niestety za granicą - wszelkie narzędzia i nowe formy reklamy, zaliczane do tej kategorii. Oto kilka case’ów z zachodu.
Interaktywna aplikacja w kampanii wyborczej
Pierwszy przykład pochodzi z kampanii Angeli Merkel i partii CDU, realizowanej przed wyborami do niemieckiego parlamentu w 2013 roku. W kampanii wykorzystano uruchamianie interaktywnej aplikacji mobilnej za pomocą QR kodu. Realizacja polegała na wyposażeniu dużych plakatów wyborczych kandydatki w kody, które zainteresowani mogli zeskanować. Wówczas uruchamiała się interaktywna aplikacja, w której Angela Merkel kierowała spersonalizowaną widomość do odbiorcy. W realizacji połączono dwa kanały komunikacji, co razem przekładało się na nawiązanie indywidualnego kontaktu kandydatki z odbiorcą, który zeskanował QR kod.
Kreatywne badanie nastrojów wyborczych
Okres przedwyborczy – przynajmniej za granicą, to nie tylko kampanie promujące polityków i ich wzajemna walka o głosy. W Stanach Zjednoczonych w „rytuał wyborczy” - często i chętnie angażuje się samo społeczeństwo. W Ameryce np. w ciekawy sposób bada się panujące nastroje wyborcze. Sieć kawiarni 7-Eleven Coffee w okresie kampanii, sprzedaje kawę na wynos w specjalnych kubkach: czerwonych - Republikanie, niebieskich – Demokraci i nieoznaczonych żadną partią – dla niezdecydowanych. Kupujący wybiera kubek, którego kolor zgodny jest z jego preferencjami wyborczymi. Poza kolorami, kubki zwykle oznaczone są także nazwiskami kandydatów danej partii. W ocenie amerykańskich specjalistów i dziennikarzy, praktyka ta stosunkowo dobrze i wiarygodnie pozwala przewidzieć wyniki wyborów.
Digital OOH, real time marketing i badanie nastrojów wyborczych w jednym
Poniżej przykład realizacji z kampanii wyborczej w Wielkiej Brytanii z 2015 roku - niemalże równoległej z polską kampanią przed wyborami prezydenckimi. Wykorzystano w niej możliwość komunikowania się cyfrowych nośników OOH z Social Mediami w czasie rzeczywistym. Kreacja i emitowane treści uzależnione były od contentu, który specjalny system zarządzający pracą ekranów, pobierał z Social Mediów. Celem działań było badanie nastrojów wyborczych, które ujawniali użytkownicy Twittera. Dane z sieci były analizowane dla pięciu partii. Aktualizowano je i podawano do publicznej informacji na cyfrowych ekranach OOH, co godzinę.
Te przykłady pokazują ciekawe praktyki z kampanii wyborczych, które niekoniecznie mają na celu wypromowanie polityka, czy partii. Budzą przede wszystkim zainteresowanie – skupiają i przyciągają uwagę odbiorcy. Wyborca otrzymuje „wabik”, który może przełożyć się na świadomą decyzję wyborcy przy urnie.
Marketing polityczny w Polsce
W przypadku Polski trudno przytoczyć ciekawe case’y czy realizacje, które zaskoczyłyby, lub wzbudziły większe zainteresowanie, czy aktywność wyborców. Obserwujemy sytuację odwrotną, a w kampaniach wyborczych najbardziej zauważalna jest wzajemna walka między partiami i kandydatami na kampanie negatywne. To z kolei skutkuje niechęcią społeczeństwa wobec spraw, mających nawet minimalny związek z polityką, czego odzwierciedleniem może być frekwencja wyborcza.
Walka na spoty – czyli kampania negatywna
Przykład z ostatniej kampanii wyborczej, czyli spot Prawa i Sprawiedliwości wymierzony w Platformę Obywatelską, w którym partia nawiązuje do afer, za czasów rządów PO. Spot kończy hasło: „25 października nie wpuśćmy ich do Sejmu”.
Na co Platforma Obywatelska odpowiada w następujący sposób:
i zarzuca opozycji hipokryzję skupiając się na Mariuszu Kamińskim, wytykając mu obciążenie wyrokiem sądowym. Spot kończy hasło: „25 października nie wpuśćmy do Sejmu hipokrytów”. Oczywiście to tylko jeden z wielu przykładów, wymiany wzajemnych „ciosów” między partiami.
Outdoor i internet
Jeśli chodzi natomiast o narzędzia, w Polsce dominuje i dominował standard. W przestrzeniach miast - billboardy i rozwieszone w różnych lokalizacjach plakaty, czy dykty wyborcze. Z kolei w miejscowościach mniejszych, gdzie często trudno o powierzchnię reklamową, powszechnie wykorzystywane były ekrany LED. Wykorzystanie nośników - mimo ich technologicznego potencjału, jeśli chodzi o komunikację z odbiorcą, miało charakter standardowy. Niektóre partie, realizując kampanie wykorzystały pakiet – tzw. paczkę spotów, którą partia mogła w dowolny sposób rozdysponować pomiędzy swoich kandydatów w dowolnych miastach w Polsce. Wykorzystywano tu możliwość rotacji różnymi spotami, w różnych lokalizacjach, w ramach kampanii obsługiwanej przez system MyLED.
Z kolei w kwestii wykorzystania możliwości i aktywność polityków w sieci, a szczególnie w social mediach - w porównaniu do zachodu, potencjał komunikacji z odbiorcą za pomocą tego medium, również nie został wykorzystany. Treści i wpisy zamieszczane na portalach kandydatów miały głównie charakter informacyjny i brak w nich było prób zaangażowania - szczególnie - młodego odbiorcy. Odbiorcy, którego politycy najczęściej mają okazję spotkać w sieci. Social media w polskich kampaniach wyborczych były obecne i w jakimś stopniu zauważalne w kampanii prezydenta Andrzeja Dudy, czy Pawła Kukiza, który właściwie sukces w majowych wyborach, zawdzięcza gównie działaniom realizowanym w sieci.
Polski marketing polityczny z czasem zacznie dostrzegać i prawdopodobnie wykorzystywać to, co jest już powszechne w innych państwach. Jest to ważne szczególnie w komunikacji z młodym odbiorcą, którego w pierwszym kroku należy zainteresować, a potem - odpowiednią argumentacją, przekonać.
|
Pobierz ebook "Agencje i marketing w social mediach. Ebook z poradami dla firm"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Jesteśmy pierwszą w Polsce omnichannelową agencją marketingową. Odważne wizje oraz innowacyjne technologie zmieniamy w …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»