Cięcia w Yahoo. "Rezygnujemy ze wszystkiego, co niepotrzebne"

Taki pogląd wyraził Scott Thompson, prezes spółki. Jego zdaniem Yahoo powinno skupić się tylko na usługach i produktach, które przynoszą zysk. Po "obcięciu" 50 różnych usług, portal znów może zacząć rosnąć.

- Yahoo robi naprawdę dobrze tylko kilka rzeczy. Prowadzimy kilka procesów, które kiedyś miały ułatwić pracę i spowodować wzrost, ale poszły w inną stronę - mówił Thompson na konferencji, podczas której zostały przedstawione wyniki spółki za pierwszy kwartał tego roku.

CEO Yahoo nie powiedział niczego wprost, jednak z jego słów można wywnioskować, że spółka planuje zamknąć kilkadziesiąt swoich projektów, które nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Szykują się więc spore zmiany ze zwolnieniami i reorganizacją włącznie. Scott Thompson zapewnił, że nie jest zadowolony z wyników Yahoo, a spółka powinna zrobić wszystko, by przywrócić trend wzrostowy.

Zdaniem Thompsona, należy skupić się na mocnych działach newsowych Yahoo, takich jak wiadomości, finanse, rozrywka czy sport, ale również na poczcie e-mail. Według planów szefa Yahoo, trzeba w tych sektorach wprowadzić innowacje. Ponadto skupi się na sektorze e-commerce i podniesieniu zysku z reklam, jak również na mocnej obecności w urządzeniach mobilnych. Na pytanie, co dokładnie oznacza restrukturyzacja dla spółki, Thompson odpowiedział niejasno. Stwierdził, że chce budować nowe doświadczenia.

- Zrozumienie potrzeb reklamodawców pomoże umieścić Yahoo w czołówce na całym świecie i zwiększyć ruch globalnie - mówił Scott Thompson, cytowany przez ReadWriteWeb.

Z informacji serwisu wynika, że restrukturyzacja obejmie około dwa tysiące stanowisk, czyli około 14 procent wszystkich pracowników Yahoo na całym świecie. Cięcia mają usprawnić działanie firmy.

W pierwszym kwartale tego roku Yahoo osiągnęło pierwszy wzrost sprzedaży od ponad trzech lat. Przychody spółki wzrosły o 1,2 procent, do 1,22 miliardów dolarów. Przychody z reklam wzrosły o około 7,6 procent, jednak reklama display zanotowała spadek o 3,6 procent. Dla porównania: przychody Google w pierwszym kwartale wzrosły o 24 procent, a cały rynek reklamy online zanotował wzrost o 23 procent.

Yahoo zapowiada, że zamierza zamknąć bieżący kwartał z 1,14 miliarda dolarów.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"