Rosyjski potentat branży wyszukiwania znów chce opanować polski rynek. W 2003 się nie udało, ale dziś w Europie Wschodniej zgarnia więcej niż Google.
Yandex działa w Rosji i na Ukrainie, gdzie jest liderem jeśli chodzi o wyszukiwarki internetowe - ma 65 procent rynku, podczas gdy Google nie może przebić się poza próg 25-30 procent. Już raz koncern próbował swoich sił w Polsce, ale się nie udało. W 2003 roku, kiedy rodzime firmy internetowe jeszcze raczkowały, Yandex nie sprostał konkurencji Google i Onetu. Wycofał się z naszego kraju, a teraz planuje powrót.
W Polsce Google jest zdecydowanym liderem wyszukiwarek. Miesięczny zasięg to około 91 procent.
Czy jest zatem miejsce na kolejnego gracza w Polsce, skoro Google nie ma sobie równych?
- Nie komentujemy kwestii naszego wejścia na nowe rynki, w tym na przykład Polski - mówi Alexandr Amzin, media relations manager w Yandex. Jednak Puls Biznesu, cytując Bogdana Wiśniewskiego, business development managera Yandex na Polskę, zapewnia, że wyszukiwarka na naszym rynku się pojawi. Kwestia tylko doszlifowania strategii. Jeśli firma dostanie zielone światło, w Polsce wyda ogromne pieniądze na wejście.
- Od kilku tygodni trwają intensywne prace nad koncepcją wyszukiwarki w Polsce. Badamy rynek, budujemy biznesplan we współpracy z centralą w Moskwie. Jeśli Yandex zdecyduje się na inwestycje w Polsce, to tylko z produktem najlepszej jakości i celem na poziomie dwucyfrowych udziałów w rynku - przyznaje Bogdan Wiśniewski na łamach Pulsu Biznesu.
Póki co jednak nie pojawił się żaden gracz, który mógłby zagrozić Google na polskim rynku. Nawet jeśli dla giganta z Mountain View jesteśmy tylko małym krajem w Europie Środkowej.
Jest wiele przykładów, gdy duży zagraniczny gracz próbował swoich sił w Polsce. Nie wyszło między innymi eBayowi czy AOL. Na początku roku próbował Yahoo!, ale póki co bez spektakularnych wzrostów. Znana w Stanach marka nie przebiła się do Polskiej świadomości. Po ponad pół roku funkcjonowania, Yahoo! nie szturmuje czołowych miejsc w Megapanelu, a strona portalu prezentuje wciąż treści wyłącznie z zewnętrznych serwisów. Jaki sposób na zaistnienie miałby rosysjki gracz?
- Mamy skuteczną i dobrą technologię, która pozwala na bardzo precyzyjne wyszukiwanie. Jeśli rosyjski internauta wpisze w Yandex "pizza", to wyszukiwarka wie, w jakiej okolicy mieszka i dostarcza mu informacje o najbliższych pizzeriach - mówi Amzin. Kontekstowe wyszukiwanie to jednak również domena Google i Binga.
Jak dodaje Amzin, lokalność jest tym, czym Yandex chce się wyróżnić na rynku zdominowanym przez Google. Zapewnia, że dzięki takim działaniom, jak na przykład wyszukiwanie najbliższych pizzerii, czy też wyświetlanie odpowiedzi na pytania wpisywane do wyszukiwarki (zamiast zwykłych wyników, które zawierałyby wyszukiwane pytanie), udaje im się utrzymać pozycję lidera w Rosji.
- Dysponujemy również specjalną technologią o nazwie Spectrum, która zgaduje intencje użytkownika i pozwala lepiej dopasować odpowiedzi na niejednoznaczne zapytania - mówi Alexandr Amzin.
Pozostałością po obecności Yandexu w Polsce jest domena yandex.pl, która póki co przekierowuje do rosyjskiej wersji serwisu.
W maju spółka zadebiutowała na amerykańskiej giełdzie. Debiut był gorący, a do firmy od inwestorów wpłynęło 1,3 miliarda dolarów na rozwój. Puls Biznesu spekuluje, że być może Yandex będzie zainteresowany kupnem udziałów spółek należących ITI, w tym między innymi Onetu. Gazeta pisała też o możliwości sprzedaży Wirtualnej Polski właśnie rosyjskiemu gigantowi, jednak WP oficjalnie zaprzeczyła tym informacjom.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
<blockquote>Mamy skuteczną i dobrą technologię, która pozwala na bardzo precyzyjne wyszukiwanie. Jeśli rosyjski internauta wpisze w Yandex \"pizza\", to wyszukiwarka wie, w jakiej okolicy mieszka i dostarcza mu informacje o najbliższych pizzeriach</blockquote><br /><br /> Raczej nic fascynującego ja osobiście jestem przyzwyczajony w google wpisywać np jak jestem w warszawie to pizza warszawa taki odruch :) i mam wyniki lokalne, większość internautów podejrzewam też ma takie przyzwyczajenia.<br /> Także myślę że ta technologia to stanowczo za mało żeby się przebić ale jestem jak najbardziej na tak za yandex :)
Ciągle zapatrzeni jesteśmy na Zachód (iPody, hot-dogi i 101 rzeczy które musisz mieć!), ale może Ruscy będą potrafili zbudzić tego \"słowiańskiego bluesa\"?! To mogłoby ożywić kreatywność i naszej nacji...
trzymam kciuki . Konkurencja jest ok !!!
Żeby Yandex mógł liczyć na sukces musiałby podkupić Onet lub Interię i może wtedy coś by z tego było, w innym wypadku sukces będzie tak samo spektakularny jak Binga.<br /><br /><br /> Warto popatrzeć nie na zasięg samej wyszukiwarki Google, ale jej silnika, bo ten wynosi w zależności od tygodnia 97-98%.<br /><br /> Mimo wszystko trzymam kciuki :)
Czy coś może przyjść dobrego ze Wschodu ?Pożyjemy, zobaczymy?
przyda sie konkurencja dla google jestem na tak
<blockquote>Badamy rynek, budujemy biznesplan we współpracy z centralą w Moskwie.</blockquote><br /><br /> proponuje wielkie wejście 17 września :)<br /><br />