Raport o branży budzi skrajne emocje. Bada znajomość, wizerunek oraz znaczenie polskich blogerów wśród użytkowników internetu.
Badanie zostało zrealizowany w lutym 2013 roku na reprezentatywnej próbie 988 internautów w wieku powyżej 15 lat. Jego autorem jest dr Tomasz Baran z Uniwersytetu Warszawskiego, GG Network SA oraz dr Anna Miotk z Newspoint. Wyniki raportu są szeroko komentowane w blogosferze. Wiele osób chwali projekt, ale nie brakuje też słów krytyki.
Najwięcej kontrowersji wzbudzają wysokie miejsca celebrytów w zestawieniu. Osiem na dziesięć najpopularniejszych według ankietowanych blogów prowadzą osoby związane z showbiznesem. W czołówce najbardziej znanych blogerów znajdują się kolejno: Martyna Wojciechowska (74%), Anna Mucha (55%), Maja Sablewska (48%) oraz Katarzyna Tusk (47%). - Wrzucanie celebrytów do zestawienia blogerów wiąże się z tym, że wyniki muszą być w pewien sposób zafałszowane, na pierwszych miejscach pojawiają się przede wszystkim osoby znane – nic w tym dziwnego, to kwestia świadomości marki. W efekcie prowadzi to dość kuriozalnych wyników – komentuje na swoim blogu Natalia Hatalska. Blogerka odnosi się do zestawienia, w którym wśród czytanych regularnie blogów, ankietowani na pierwszym miejscu wskazali blog Martyny Wojciechowskiej. Hatalska zauważa, że ostatni wpis na stronie Wojciechowskiej pojawił się w listopadzie 2012, więc ciężko mówić o jakiejkolwiek regularności.
Współautorka badania Anna Miotk tłumaczy raport - Zdecydowaliśmy się nie dzielić wyników na celebrytów i blogerów, aczkolwiek zdajemy sobie sprawę, że są osoby, które najpierw były znane z innej działalności, a blog jest dla nich dodatkowym kanałem komunikacji z fanami. Miotk podaje też przykład blogerów takich jak Kominek czy wspomniana Natalia Hatalska, którym popularność w sieci może przynieść status celebrytów. - Czy są jeszcze blogerami? Jak w takim razie precyzyjnie wyznaczyć granice między jednymi i drugimi? – pyta Miotk i dodaje - Jeśli chodzi o częstotliwość aktualizacji bloga, to nie wprowadzaliśmy takiego kryterium, zdecydowaliśmy się pokazać blogi, które najpóźniej były aktualizowane w minionym roku - panel internetowy to zresztą badanie świadomościowe. Wojciechowska spełniała to kryterium, na swojej stronie ma wideobloga.
Sama definicja blogara przyjęta w badaniu wzbudza wiele kontrowersji. Andrzej Garapich, prezes dystrybuującej raport firmy PBI w rozmowie dla NaTemat.pl stwierdza - Definicja jest tu kością niezgody. Rozważaliśmy ujęcie w myśl którego blogerem jest ten, kto sam siebie tak nazywa. Jednakże finalnie przyjęliśmy, że blogerem jest ktoś, kogo internauci za blogera uznali, to najbezpieczniejsza i najpełniejsza definicja. Paweł Opydo twórca bloga Zombie Samurai zarzuca autorom raportu, że sami nie stosują się do przyjętej przez siebie terminologii. Na swojej stronie pisze - Twórcy badania wymyślili sobie definicje blogera, według której osoba publikująca na YouTube blogerem nie jest. Potem jednak ogłosili osobę publikującą wyłącznie na YouTube (i nieaktywną tam od pół roku) za najpopularniejszego w kraju blogera. Osoby, którym się to nie podoba określają jako 'nieumiejące czytać danych ze zrozumieniem', bo uważają - wbrew przyjętej przez samych siebie definicji, że 'blogerem jest ktoś, kogo internauci za blogera uznali'.
Wg raportu połowa internautów czyta blogi minimum raz w miesiącu lub częściej. Inne wnioski wynikające z badania to bardzo pozytywny wizerunek blogerów, ich opiniotwórczość (co potwierdza 24% internautów) oraz silny wpływ na zachowania konsumenckie.
Przy tworzeniu zestawienia konsultowano się ze środowiskiem blogowym między innymi Tomkiem Tomczykiem znanym jako Kominek i wspomnianym Pawłem Opydo. Jednak ten ostatni na swoim blogu Zombie Samurai bardzo krytycznie wypowiada się na temat efektów badania. W odniesieniu do wyników blogów celebrytów pisze: Mnie idzie trochę gorzej, bo czyta mnie tylko 1 proc. internautów, czyli jakieś 200 000 ludzi (ale zna pół miliona). Statystyki Google Analytics pokazują 1/4 z tego, więc nie powinienem narzekać - ale wniosek jest prosty: blogi, które nie istnieją, przyciągają najwięcej czytelników. Pewnie znowu będą się zasłaniali tym, że taka metodologia, że oni tylko publikują wyniki i tego typu wykręty. Problem w tym, że badania są bardzo cennym źródłem informacji o ile ich wyniki nie są sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem.
Bloger to osoba który prowadzi (pisze) bloga w internecie. Blog, to rodzaj serwisu internetowego, który zawiera uporządkowane chronologicznie wpisy oraz zazwyczaj posiada też możliwość dodawania komentarzy przez czytelników. Blog ma charakter dziennika. Na blogu są regularnie zamieszczane różne treści. Mogą to być teksty ale także zdjęcia albo nagrania, czy filmy wideo. Blog jest prowadzony przez jednego autora lub zespół redakcyjny. Blog ma zazwyczaj bardzo osobisty charakter i opisywane na nim fakty często przeplatają się z opiniami i poglądami autora. Blogiemnie są wpisy na Facebooku czy też filmy wideo publikowane na Youtube.
Nie wszyscy blogerzy są równie krytyczni wobec badania jak Opydo. Bloger Paweł Tkaczyk w komentarzu do raportu pisze: Lektura wyników tego badania jest dla mnie lekcją pokory. Niezależnie od tego, czy akceptuję metodologię, definicję blogu i innych niuansów, dowiaduję się, że – w społecznej świadomości – Anna Mucha jest lepszą blogerką, niż Segritta. Że Janusz Palikot jest lepszym blogerem, niż Kominek. Na krytyczne komentarze środowiska blogowego odpowiada: Już słyszę te głosy oburzenia: przecież Palikot jest politykiem, Mucha jest aktorką, blogują niezdarnie i amatorsko. Głosy te sypią się ze strony 'zawodowych blogerów' (albo przynajmniej ludzi, którzy do blogowania podchodzą poważniej, niż Maja Sablewska). Przykro mi, ale nie wierzę w coś takiego, jak 'zawodowy bloger'. Przecież blogerzy przynieśli właśnie 'kult amatora' do zawodów, które kiedyś – jak się wydawało – wymagały profesjonalnego przygotowania. A teraz narzekają na amatorów na własnym poletku? Historia chichocze...
Natalia Hatalska zwraca uwagę na problem badania środowiska blogerów w ogóle. - Badanie blogosfery jest niezwykle trudne. Po pierwsze, to wciąż nowy temat – próba jej opisania, zbadania to przecieranie szlaków. Po drugie – badanie blogosfery to badanie osób. Dodam – konkretnych osób, co musi budzić emocje. Dlatego wszystkim tym, którzy takie inicjatywy podejmują, gratuluję odwagi :). Kolejny krok w poznawaniu polskiej blogosfery za nami.
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»