Jeśli łowić pracownika, to w sieci

Kuba Filipowski zgłoś nadużycie

w tekście wyraźnie brakuje opisu ATSów czyli narzędzi do wspierania rekrutacji, które coraz bardziej popularyzują się na polskim rynku.

na przykład naszego Humanway, który obniża koszty rekrutacji nawet o 86% w skali roku.

Grzegorz Nowak zgłoś nadużycie

Tekst jest chyba o czyms innym, chociaz niektore strony maja interfejs bazy danych o funkcjonalnosci niespotykanej w uproszczonych ATS-ach chocby takich ktore reprezentujesz.

A jesli chodzi o obnizke kosztow o ktorych piszesz to Empik School obnizyl koszty dzieki tanszym lub darmowym ogloszeniom a nie dzieki ATS-owi ktorego używa. Kazda firma obnizy tak koszty kiedy zrezygnuje z platnych ogloszen szczegolnie prasowych i na wiodacych (ceniacych sie) portalach. Do czego swoja droga zachecam nie reklamujac nachalnie swojego produktu :)

Kuba zgłoś nadużycie

@Kuba; raport dotyczy faktycznie czegoś innego niż ATSy, ale btw. możesz napisać jakie to fajne atuty macie w porównaniu do systemów zarządzania rekrutacją oferowanych przez http://infoPraca.pl http://Pracuj.pl http://StepStone.pl i pozostałych wielkich graczy rekrutacji on-line?
@Grzegorz; pochwal się swoim produktem :), zobaczymy co oferujesz :)

Grzegorz Modlibowski zgłoś nadużycie

Z mojej perspektywy, osoby, która trochę rekrutuje, to brakuje wciąż rzetelnych danych na temat skuteczności poszczególnych serwisów i form rekrutacji. Dziwi mnie, że nikt jak dotąd w mediach nie próbował dotrzeć do informacji na temat skuteczności, czyli liczby aplikacji nadsyłanych z poszczególnych serwisów. Przecież to dość łatwe. Podobnie jak zmierzenie efektywności, czyli porównanie efektów do nakładów. A biorąc to pod uwagę wcale leaderami nie są Pracuj i Agora... I co z tego, że prowadzą w rankingu?

Grzegorz Nowak zgłoś nadużycie

Danych na temat skutecznosci poszczegolnych serwisow i rekrutacji nie ma bo wcale nie jest to proste do zrobienia, pomijam kwestie techniczne bo uzywajac nawet skrzynki e-mail a nie zadnego ATS-a mozna sobie podliczyc ile mamy aplikacji z jakiego zrodla (choc nie powiem dobry ATS to bardzo ulatwia). A proste to nie jest dlatego ze wymaga umieszczania ogloszen na roznych portalach + ew. w papierze a zwykle wystarcza 2-3 portale przy latwych stanowiskach przy trudnych zadne ogloszenie nie wystarczy trzeba zrobic search aktywny i to nie tylko na portalach spolecznosciowych, gdzie wpisuja sie ludzie ktorzy szukaja pracy lub biznesu i nie zawsze sa to najlepsi kandydaci.

Wiec tak naprawde to wymaga badan i wydania kasy na te badania, w firmie nikt sie nie bedzie w to bawil. Duza ilosc aplikacji nie zawsze tez oznacza ze sa dobrej jakosci w roznych portalach sa rozne profile kandydatow itp. itd. Chyba jedynie producenci ATS-ow majacy wglad w dane klientow mogli by zrobic takie analizy, ale to moze za pare lat, w tej chwili sa za mali i maja za male proby zeby to bylo miarodajne.

Grzegorz Nowak zgłoś nadużycie

@Kuba & Kuba

Zamiast siedziec na wszystkich mozliwych forach skonsultujcie z prawnikami formuly zgody na przetwarzanie danych osobowych w ogloszeniach waszych i waszych klientow bo sa niezgodne z prawem a moze dokladniej dzieki nim kandydat nie wyraza zgody odpowiedniemu podmiotowi, rozumiem ze to szczegol i klienci o tym nie musza wiedziec, pytanie tez jak realizujecie prawo kandydatow do wgladu i poprawiania swoich danych, lub tez ich prawo do rezygnacji i odwolania zgody na przetwarzanie danych. To tez szczegol? Ktory pewnie przykryje super funkcjonalnosc ATS-a?

Katarzyna Skowronek zgłoś nadużycie

Grzegorz Nowak:

przy trudnych zadne ogloszenie nie wystarczy trzeba zrobic search aktywny i to nie tylko na portalach spolecznosciowych, gdzie wpisuja sie ludzie ktorzy szukaja pracy lub biznesu i nie zawsze sa to najlepsi kandydaci

Nigdzie nie ma reguły, ale Ci "najlepsi" mogą nie szukać pracy. Myślę, że samemu się trzeba przekonać, czy skuteczność rekrutacji online jest odpowiednio duża. Jest na pewno tańsza i łatwiejsza. Zwłaszcza, jak się trafi na jakąś prmocję . Może warto wypróbować?