Marsjanin, Adamczyk i Volkswagen... mają coś wspólnego?

Kampanie reklamowe komentuje Rajmund Dziemaszkiewicz z agencji Zjednoczenie.com.

- Na pierwszy rzut oka nic, ale jak się przyjrzeć, to już coś można znaleźć. Otóż tym czymś jest prosty i fajny pomysł na kampanię - pisze specjalnie dla Interaktywnie.com Rajmund Dziemaszkiewicz z agencji Zjednoczenie.com.

Marsjanin

Marsjanin to oczekiwany przez wszystkich miłośników kina, a szczególnie Sci-Fi, film w reżyserii Ridleya Scotta. Jego premiera zapowiedziana jest na październik 2015, ale promocja rozpoczęła się już kilka miesięcy temu. To, że film promowany jest na kilka miesięcy przed premierą jest  standardowym działaniem dystrybutorów. Jednak w tym przypadku sytuacja nie jest typowa, ponieważ od samego startu kampanii wiemy o filmie prawie wszystko. Poznajemy bardzo dokładnie głównych bohaterów. Wypuszczane są kilkuminutowe trailery oraz teasery, z obszernymi  fragmentami filmu oraz materiałami, które w kinie się nie pojawią. Oglądamy  wypowiedzi bohaterów, którzy opowiadają o sobie i dzielą się swoimi odczuciami na temat innych uczestników misji na marsa. Po tak obfitej w materiały promocji, można by dojść do wniosku, że już wszystko wiemy i oglądanie filmu nie ma już sensu. A jednak, mam wrażenie, że efekt jest odwrotny. Fakt, iż znamy już bohaterów i sytuacje, w jakich się znajdują powoduje, że chcemy wiedzieć więcej. Wraz z wypuszczanymi materiałami promocyjnymi, przyzwyczajamy się do bohaterów i ich historii, bacznie śledzimy kolejne newsy związane z filmem, które stają się elementem naszej codzienności.

Nie wiem czy będzie to dobry film. Scott nie ma dobrej passy, a jego ostatnie filmy łagodnie można ocenić jako słabe. Mimo to, mam wrażenie, że Marsjanin będzie wart wyjścia do kina.

Piotr Adamczyk

Piotr Adamczyk z Eurobankiem związany jest już od kilku lat. I dobrze. Dobrze dla Eurobanku (dla Adamczyka pewnie też). Jestem fanem całej serii reklam z tym aktorem, ale wspomnieć chciałem o ostatniej kampanii szybkich pożyczek.

"Wypożyczka" - oddajesz tyle samo, ile pożyczasz, a płacisz tylko opłatę za wypożyczenie gotówki. Proste i genialne.

W tej chwili istnieją dwie wersje reklamy - z kajakiem i z samochodem. Proste skojarzenia z mogącymi występować na co dzień sytuacjami, jakie podsuwa nam aktor powodują, że pożyczanie pieniędzy, które raczej jest stresujące, tutaj nabiera wymiaru lekkiej, wręcz naturalnej sytuacji.

Lubię to i czekam na kolejne.

 

 

Bo Golf je ino jedyn, ale mo mocka wariantów

To tytuł reklamy nowego Volkswagena Golfa, skierowanej do mieszkańców Śląska. Nie wiem, czy Ślązacy jeżdżą golfami. Jeśli nie, to teraz powinni. ;)

Reklama zaczyna się pokazaniem Golfa II w latach 80tych i wrażenia, jakie już wtedy na wszystkich robił. Teraz ma być podobnie - nowy Golf z wieloma wariantami w przystępnej cenie. Robi wrażenie. Całą robotę w reklamie robi lektor wypowiadający się gwarą.

Doskonały pomysł, zapewne zwracający uwagę nie tylko mieszkańców Śląska.

Proste i fajne. Das Auto

Pobierz ebook "Jak otworzyć sklep internetowy - ebook z poradami dla firm"