Nazistowski Corporate Identity w reklamie Merlin.pl?

hej nie wiem czy mozecie mi pomoc, ale skonczylam wlasnie szkole i probuje sie odnalezc w wielkim swiecie pracy. Chcialabym pracowac w Corporate Identity i dlatego stworzylam bardzo basic strone internetowa. Jakbyscie mogli ja odwiedzic <a href=\"http://www.annajaniszewska.com\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://www.annajaniszewska.com</a> i pozniej wypelnic 4 male pytanka na <a href=\"http://www.ankietka.pl/ankieta/61178/czy-strona-internetowa-moze-pomoc-w-znalezieniu-pracy-w-corporate-identity.html\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\"><a href=\"http://www.ankietka.pl/ankieta/61178/czy-strona-internetowa-moze-pomoc-w-znalezieniu-pracy-w-corporate-identity.html\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://www.ankietka.pl/ankieta/61178/czy-strona-internetowa-moze-pomoc-w-znalezieniu-pracy-w-corporate-identity.html</a></a><br /><br /> naprawde bede wdzieczna<br /> Ania

No cóż,jesteście nieźle stuknięci...aż trąci tu lewacką głupotą.

A tam ... Mnie się podoba :D

tak naprawdę hitler (i inni zbrodniarze) dosyć <a href="http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2006/12/08/czy-adolf-hitler-moze-reklamowac-mydlo" target="_blank">często goszczą w reklamach</a>.<a href="http://www.blog.mediafun.pl/index.php/2006/12/08/czy-adolf-hitler-moze-reklamowac-mydlo/" class="non-html"><br /></a>

Witam ponownie, co do mojej wypowiedzi, ze czesc &quot;kreacji&quot; wychodzi z przypadku to podtrzymuje to co napisalem. Wazny jest tutaj cudzysłów. :) Sa Kreacje, kreacje i &quot;kreacje&quot;. Czasami chodzi o kaliber a czasami o sam fakt, ze cos nie jest kreacja w zadnym tego slowa znaczeniu. Nawet jesli ktos myslal nad tym 5 minut. <br /><br />Zwyczajnie tak mu wyszlo. Synapsy zaskoczyly. Takze i autora. ;) Mala bzdura, ktora za chwile ktos podchwyci i wyjdzie melrinowi viral. :)

Nieeee... myślę że to zbieg okoliczności zupełnie. Ten Gotyk to nie taki nazistowski gotyk, bardziej kojarzy mi się z bajkami o królewnie w zamku. Myślę że trochę przesada ;-)

zły gotyk boli przez całe życie...

a tu proszę MPK opisało ostatnio coś podobnego, po grecku:<br /><a class="non-html" href="http://www.marketing-news.pl/article.php?art=1118"> http://www.marketing-news.pl/article.php?art=1118</a>

jarek k:<br /><blockquote>Lwia czesc &quot;kreacji&quot; w sieci to dzielo przypadku, procesu &quot;tak nam wyszlo&quot;. Potem autorzy dorabiaja do tego z kazda godzina teorie<br />...<br />Przy calej toporonosci tego dzielka w okrag bylo mu latwo wpakowac kazdy niemal obiekt i calos &quot;mu sie lepiej komponowala&quot;. Nawet jesli w tle mu cos gralo, pasowalo - to nawet jesli...<br /></blockquote>z tym nie mogę się zgodzić: takie coś świadczyłoby o skrajnej niekompetencji - myślę, że na symbolikę faszystowską ludzie są bardzo wyczuleni i tego nie da się nie zauważyć.

to może coś dla rozluźnienia "w temacie":<br /><a class="non-html" href="http://youtube.com/watch?v=HDFRsJZxBS0"> http://youtube.com/watch?v=HDFRsJZxBS0</a><br /> postmodernizm przetwarza wszystko ;)<br /> i czasem wychodzi z tego niezły hit (jak w linku wyżej), a czasem shit:<br /><a class="non-html" href="http://adsoftheworld.com/media/print/chopstix_hitler?size=_original"> http://adsoftheworld.com/media/print/chopstix_hitler?size=_original</a><br /> <br /> kampania Merlina w tym kontekście to raczej bledzizna, jak dla mnie główną jej wadą jest słaba czytelność i to, że nowoczesne opakowania produktów w kółkach gryzą się z historycznym fontem - co ma gotyk do tej śpiewającej panienki? Tiamat bym w tym kontekście zrozumiał, ale popik z gotykiem!? fuj!<br /> dla niewtajemniczonych - Tiamat to taki "zespół gotycki" ;)

"Niezły word of mouth" wygenerowaliśmy sami. Zgadzam się, że nie ma o co bić piany.

Też mi się wydaje, szukanie sensacji na siłę :><br /> Leci Kloss w tvn to i leci w merlinie.

Troche traci ten wpis dorabianiem teorii do malej &#039;pierdoly&#039; (wybaczcie slowo).<br /><br />Nie oceniam wycen typograficznych, haslo nawiazuje i kontynuuje caly pomysl merlina na przerabianie tytulow i osadzanie ich w jakies tlo graficzne. Pamietam o tyle, ze kiedys rozsylali to przy okazji startu nowej... &quot;identyfikacji&quot;, w postaci arkusza nalepek.<br /><br />Ktos wiec do Hansa Klosa dorobil gotyk, zeby sie czytalo. Ok. To jest ok - &quot;gotyk&quot; wcale popularny jest w znakach dziennikow np w stanach. Jakos profaszystowsko sie tam tego nie buduje. <br /><br />Idac dalej - prostokat czerwony i biale &quot;idealnie&quot; okragle pole ekspozycji produktu. Stawiam na przypadek. Przy calej toporonosci tego dzielka w okrag bylo mu latwo wpakowac kazdy niemal obiekt i calos &quot;mu sie lepiej komponowala&quot;. Nawet jesli w tle mu cos gralo, pasowalo - to nawet jesli feeling byl wlasciwy zdaniem autora - nie mial raczej na celowniku prowokowanie &quot;wirala&quot; czy &quot;skandalu&quot;. <br /><br />Za to ten wpis zrobi to doskonale. Powaznie. Bedzie troche szumu. I nascie osob wiecej chetnie zobacza &quot;skandaliczny, przeginajacy pale&quot; mailing merlina.<br /><br />Lwia czesc &quot;kreacji&quot; w sieci to dzielo przypadku, procesu &quot;tak nam wyszlo&quot;. Potem autorzy dorabiaja do tego z kazda godzina teorie. Uzasadnia kazdy detal, ktory czesto wstawili &quot;bo tak zawsze to robilem/widzialem na yahoo&quot;.<br /><br />Mailing jak mailing. Dorobianie temu tabloidowej agresywnosci rodem z &quot;Faktu&quot;? Panowie! Nie mamy 20 lat. Nie nosimy beretow. <br />Przypomina mi sie wpis na blogu Krzysztofa Urbanowicza o kopiowaniu layout przez Dziennik.pl. A do dzisiaj pamietam jak mi ten layout rozkladal na czesci znajomy, pokazujac mi jak duzo w tym bylo szablonu i braku polotu, ktory finalnie zbudowal rzecz podobna do &quot;oryginalu&quot;. Naprawde, swiat nie jest taki duzy. I nie wszystko jest tym czym sobie czasami ubzduramy ze jest. <br /><br />Szumicie a nie ma wiatru. Czasu szkoda.

Szkoda słów.

zeby bylo jasne :) ja tez nie rozpatruje tego w kategoriach skandalu (nie do konca precyzyjnie sie wyrazilem). uwazam tez, ze nie nalezy jakos specjalnie z tego powodu dramatyzowac. po prostu ten pomysl jest mocno chybiony. zastanawiam sie czy marketerowi i agencji zalezalo na tym, aby pomysl wzbudzil kontrowersje...

Nie rozpatruję tego w kategoriach skandalu, obrazy itd... W tym specjalizuje się nasz obecny rząd :) Aczkolwiek uczucia wielu osób mogą być urażone.<br /> <br /> Dla mnie to przede wszystkim bardzo nieudane zagranie marketingowe i przykład spapranego wirusa. Mimowolne skojarzenia z nazizmem nie wywołają przecież absolutnie sympatii w grupie docelowej. Pozostanie niesmak na samą wzmiankę marki Merlin.

ciekawe co zrobią na 88 rocznicę powstania ;)

nie sposob sie z Toba nie zgodzic. o ile sam font (gotyk to gotyk) czy tez nawiazanie do teatru/serialu moze sie jeszcze obronic (bo niewiele ma to wspolnego z propagowaniem nazizmu) o tyle warstwa graficzna w zestawieniu z powyzszymi elementami to juz maly skandal. czerwona kartka dla agencji i marketera.