
Pewnagrupa.pl jest inicjatywą w ramach której wyselekcjonowaniu freelanerzy będą sprzedawali swoją pracę klientom, których my będziemy im dostarczać. Do tego zapewniamy, że klienci będą mieli z naszej strony project managera wspierającego zlecenie a freelancerzy kasę za wykonaną robotę w terminie na swoim koncie...
Pewnagrupa.pl jest inicjatywą w ramach której wyselekcjonowaniu freelanerzy będą sprzedawali swoją pracę klientom, których my będziemy im dostarczać. Do tego zapewniamy, że klienci będą mieli z naszej strony project managera wspierającego zlecenie a freelancerzy kasę za wykonaną robotę w terminie na swoim koncie...
Przynajmniej tak chcemy żeby to działało - rzeczywistość zweryfikuje nasze założenia pewnie bardzo szybko. W dużej mierze pomysł na PG wywodzi się stąd, że część klientów Revolvera chciała usługi wykraczające poza przyjęte przeze mnie założenia - nie chciałem bawić się w studio DTP, drukarnię czy PR tylko dlatego, że klient płacił. Pomyślałem, że fajnie jeśli będzie takie miejsce gdzie będzie można przyjść z naprawdę dziwnym zapotrzebowaniem i dostać to co się zamówiło. Popytałem w "branży" i wiele osób potwierdziło moje przypuszczenia - taka usługa jest potrzebna na naszym rynku jeśli będzie dobrze przygotowana (nie może to być po prostu pośredniak dla freelancerów i klientów).
Oprócz mnie w PG działać będą Jacek Szafader oraz Kacper Sulisz. Oprócz części zarządczej mamy wstępną bazę "swoich" freelancerów z którymi współpracowaliśmy do tej pory oraz Project Managerów z dużym doświadczeniem. Zespół będzie się na pewno rozrastał więc jeśli chcesz zaoferować swoje usługi napisz do mnie maila. Aby się zorientować co dokładnie będziemy oferowali pod skrzydłami PewnaGrupa.pl zapraszam na stronę do działu "dla klientów" - jednocześnie przepraszam i uprzedzam wszystkich złośliwych - tak wiem, że strona cała zrobiona we flashu źle się pozycjonuje :) Zdecydowaliśmy się na taki krok ponieważ doszły nas słuchy o kilku podobnych projektach mających ujrzeć światło dzienne. Postanowiliśmy więc rzutem na taśmę stworzyć niszę i wejść do niej jako pierwsi.
Ważna część PG to praca z klientami zagranicznymi - tutaj pracujemy nad tematem i mamy nadzieję, że bez otwierania biur i zatrudniania handlowców też będziemy mogli zaatakować (na początku) rynki "starej europy". Na koniec może o branży - nie jesteśmy Waszą konkurencją drogie domy mediowe, agencja reklamowe i interaktywne. Po prostu będziemy realizowali prace dla klientów, których nie stać na Wasze stawki. My schylać się będziemy i po budżety klienta na wydruk wizytówek za 200 pln. Za to będziemy realizowali o wiele więcej projektów w skali miesiąca niż Wy.
Na koniec parę "pytań i odpowiedzi" jakie mogą się pojawić w Waszych głowach - mam nadzieję, że na część znajdziecie odpowiedź poniżej :)
Czym się różnicie od agencji interaktywnych?
Nie mamy skostniałej struktury, nie mamy stanowisk, które nie zarabiają na siebie, nie musimy mieć 2-3 dużych klientów żeby się utrzymać, nie musimy stratować cały czas do przetargów i szukać zleceń. Mamy niższe ceny, lepszą obsługę i zapewniamy bardzo szeroką grupę osób z którymi klient może pracować.
Jak wygląda przyjmowanie freelancerów? Oni płacą za pracę u was?
Kompetencje Freelancerów weryfikowane są pod kątem doświadczenia– stawiamy ostre warunki dotyczące współpracy z nami, a samo stowarzyszenie z nami jest bezpłatne. Freelancer otrzymuje projekt do wyceny, podaje swoją stawkę za pracę, a my przekazujemy ją naszemu klientowi. Chcesz spróbować współpracy z nami? Wystarczy wysyłać maila pod adres info@pewnagrupa.pl
Jak można zostać waszym klientem?
To bardzo proste – wystarczy skontaktować się z nami wysyłając maila pod adres info@pewnagrupa.pl.
Powiedz mi w 2-3 zdaniach czym się zajmujecie?
Wynajmujemy freelancerów do projektów różnych klientów i nadzorujemy ich przez naszych Project Managerów. Freelancerzy zarabiają tyle na ile wyceniają swoje usługi, a my (jeśli klient akceptuje naszą wycenę) tylko dokładamy swoją marżę za obsługę – nadal koszt wychodzi taniej niż w agencji. O wiele taniej.
Dlaczego nie macie biura?
Nie potrzebujemy – większość osób, które z nami współpracują nie mieszkają w jednym mieście. Nasza struktura oparta jest na e-mailu, twitterze, gadu-gadu i skype. Naszymi kosztami są tylko koszty pracy freelancerów i nasza obsługa zlecenia. Z pieniędzy klienta nie musimy opłacać czynszu, prądu, wywozu śmieci.
Czy jesteście tańsi niż inne firmy / agencja na rynku? Dlaczego?
Dzięki temu, że współpracujemy z tak dużą ilością freelancerów w Polsce i na świecie, możemy każdemu klientowi zaoferować usługę dostosowaną do jego budżetu. Sami dokonujemy ewaluacji budżetu klienta i przydzielamy do zlecenia takiego freelancera, który się w danym budżecie zobowiąże do wykonania pracy. Dzięki temu możemy obsłużyć każdego klienta i każdy budżet – nie mamy dolnych granic, poniżej których nie podejmiemy się pracy.
Freelancerzy są trudni we współpracy – jak mnie zapewnicie, że projekt zostanie doprowadzony do końca bez problemów?
Ponieważ sami mamy doświadczenie w pracy po obu stronach możemy zapewnić, że PewnaGrupa jest firmą w której pracują najlepsi i najbardziej kontaktowi freelancerzy na rynku Dbamy bardzo dokładnie o to, aby kontakt z klientem (w obie strony)był jak najbardziej rzetelny. Chcemy, aby nasi klienci byli zadowoleni i wracali do nas z nowymi zleceniami.
Ile projektów potraficie na raz obsłużyć? Ile osób macie do dyspozycji?
Nie ma ograniczeń – Kiedy mamy wielu klientów uruchamiamy kolejnych Project managerów, którzy przejmują napływające projekty. Obecnie możemy prowadzić 20-30 projektów na raz, a zwiększenie ekipy PMów jest kwestią jednego dnia. Jesteśmy bardzo elastyczni i szybko reagujemy na zapotrzebowania rynku.
Macie doświadczenie w tym co chcecie robić?
Tak, oczywiście – wszyscy pracujący u nas Project Managerowie byli freelancerami oraz mają doświadczenia w pracy po stronie klienta. Wiedzą co jest kluczowe w kontaktach z klientami i współpracy z freelancerami.
Zakres kompetencji jest bardzo duży. Macie doświadczenie we wszystkich niszach, które wymieniacie?
Tak. Dobieramy tak Project Managerów i freelancerów, aby m oci pokryć maksymalną ilość projektów. Każda osoba pracująca dla naszych klientów ma doświadczenie i wiedzę - zweryfikowane swoim portfolio i osiągnięciami.
I na sam koniec dyskusja o PG na Flakerze. Jak widać większość osób wierzy w nas! :)
Pobierz ebook "Ebook z raportem: Jak wybrać software house dla działań marketingowych i e-commerce"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Skorzystaj z kodu rabatowego redakcji Interaktywnie.com i zarejestruj taniej w Nazwa.pl swoją domenę. Aby …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Interaktywnie.com jako partner Cyber_Folks, jednego z wiodących dostawców rozwiań hostingowych w Polsce może zaoferować …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Dzienna odwiedzalność na poziomie 20-30 uu, to miesięcznie 600-900 uu - potencjalnych klientów.<br /><br /> Jak najbardziej ma zatem sens wdrożenie marketing automation, ale wcześniej powinny być dobrze poustawiane wszystkie procesy marketingowe i sprzedażowe, żeby MA było efektywne.<br /><br /><br /><br /> [ <a href=\"http://twitter.com/TomStradomski\" target=\"_blank\" rel=\"nofollow\">http://twitter.com/TomStradomski</a> ]
@Grzegorz Krzemien - osoba wspolpracujaca z PG bedzie podpisywala takie oswiadczenia na zyczenie klienta jesli ten bedzie chcial miec taki papier :)
Artur mam pytanie czy przed przystąpieniem do PG freelanser i PM podpisuje oświadczenie, że pracuje na legalnym oprogramowaniu czy pracujecie na opensource :)?
<a href="http://www.dailymotion.pl/video/x8e3km_uokik-zmowa-cenowa_lifestyle" target="_blank">Pewna grupa ludzi ...</a>
@ witek - uf, ja też się bałem, że i to okaże się tylko moim wymysłem :)<br /> <br /> @ Łukasz Plutecki - dzieki, świetna opinia, będę o niej pamiętał!<br /> <br /> @ Marcin Prys - bardzo dziękuję za wyłożenie + i - ! naprawdę brakowało mi takich argumentów w rozmowie z klientami. Wydrukuje i powiesze gdzies nad biurkiem :)!
<blockquote>każda agencja współpracuje z freelancerami</blockquote> - już myślałem, że nikt tego nie zauważy
Według mnie inicjatywa jest w pewnym sensie powiedzeniem głośno tego co wszyscy robią po cichu ;) No bo każda agencja współpracuje z freelancerami (czy też lancerami, bo free to nie do końca są, bo Umowy o pracę z konkurencją mają).<br /> <br /> Wydaje mi się, ze nie każdy projekt da się tak zrobić, ale to Wasza (PM) w tym głowa coby decydować co się da a co nie (no i klienta wybór).<br /> <br /> No bo mając katalog uzdolnionych/doświadczonych freelancerów, którzy nie tworzą teamu (w sensie nie mają wykształconych relacji, umiejętności, historii pracy), czasem praca wyjdzie drożej niż w \'tradycyjnej agencji\'. <br /> Bo praca nad większym (np. złożonym technologicznie i procesowo) projektem to nie tylko doświadczenie pojedynczych osób ale je doświadczenie zespólu.<br /> W przypadku kolejnego zlecenie zespół ma już rutyny, wspólną wiedzę rozproszoną itd.<br /> <br /> Tak czy siak lepiej jak coś się dzieje, niż jak nic się nie dzieje :)
Hi Artur<br /> <br /> Generalnie inicjatywa jak inicjatywa, ma swoje plusy i minusy.<br /> <br /> Dla PG na pewno plusy to:<br /> <br /> - większa skalowalność i elastyczność w zarządzaniu zasobami<br /> - w niektórych miejscach kilka usług więcej<br /> - możliwość zejścia w kilku miejscach z kosztów w stosunku do konkurencji tradycyjnej<br /> <br /> Minusy:<br /> <br /> - zagrożenie w postaci utraty ciągłości konkretnych zasobów. Jak każdy tak i freelancer ma swoje plus i minusy. PG nie ma pewności czy dany freelancer jest wolny czy nie. To raz. Nie ma umowy o pracę, więc nie można niczego \"nakazać\", szczególnie może się to odbić na długofalowej współpracy (jedna osoba odpowiada za całą linię kreacji -> możliwa utrata wspólnego mianownika) oraz w kwestii softu (grzebanie w nie swoim kodzie -> czas++)<br /> - w pewnym sensie jednak zarządzanie. Nic nie zastąpi żywego kontaktu. Do pewnego etapu bazując na zaufanych freelancerach - spoko, przy zwiększaniu zasobów może być różnie<br /> <br /> Dla klientów:<br /> - jednak większy zakres usług aniżeli w przypadku większości agencji. Oczywiście zakładając, że kontakt już posiadacie, a nie postujecie, pytacie i szukacie wtedy jak trzeba jakiejś osoby<br /> - możliwe, że cena. Chociaż analizując małe bądź ciut większe agencje ceną nie wiem jak będzie można nią pograć. Wiele przecież działa na zasadzie \"core\" - kilka osób, a reszta na zewnątrz na umowę o dzieło/fvat. Wszystko zależy od strony kosztowej po stronie PG oraz marży. Reasumując, przy odpowiednich założeniach mogą osiągnąć przyzwoity i konkurencyjny wskaźnik cena/jakość<br /> <br /> Minusy:<br /> <br /> - jednak rozmydlenie zespołu. W mojej opinii klient zlecając coś do wykonania dziś, jutro, za 6 miesięcy i za rok, chce mieć do kontaktu tą samą osobę. Tutaj istnieje obawa, że może być z tym kłopot<br /> <br /> Strony nie ma co oceniać, nie mój problem, nie moja odpowiedzialność, żeby łapać na nią klientów. Podobnie jak kilku innych argumentów.<br /> <br /> Tak, czy inaczej GL&HF, czy wyjdzie to nie wiem. Gdybym miał super skillsy jasnowidza, czytalibyście dzisiaj moje wpisy na interaktywnie.com, a nie Krzysztofa Adamusa. <br /> <br /> Zresztą na koniec...freelancing jest jak życie. Masz umowę o pracę, masz jak w małżeństwie. Każdy pomimo kryzysów, w krótkim terminie stara się jednak o jako tako relacje. Freelancer jest jak panna poderwana w barze, dziś jest, a jutro zostawia Cię z płaczącymi dziećmi i ucieka z kolejnym nieznajomym.
@ Bartek - Fajnie, ze wiele osob krytykuje pomysl. Mnie to nie przeszkadza dopoki krytyka jest konstruktywna i nie schodzi na wyzszosc fontu X nad Y.<br /> <br /> Kwestie kosztow / faktur / umow sa dawno przegadane i najmniej problematyczne. Tak samo jak umowy, zabezpieczenia, platnosci - to sa podstawy dzialalnosci tego typu.
@ emceha - faktycznie, wstydliwy byk. poprawiony. pewnie nie ostatni.
Sory, ale już na wstępie dajecie pokaz \"profesjonalizmu\". Tekst który miał być reklamą roi się od literówek i dziwnych sformułowań, szczytem jest \"kfiatek\":<br /> <br /> <blockquote>Ponieważ sami mamy doświadczenie w pracy po obu stronach możemy zapewnić, że PewnaGrupa jest firmą w której pracują najlepsi i najbardziej kontaktowi freelancerzy na rynku <strong>Dbamy bardzo dokładnie o to, aby kontakt z klientem (w obie strony)był jak najbardziej rzetelny czy jakis inny</strong></blockquote><br /> <br /> Kolejny pomysł na to żeby ciąć koszty ubrany w ładne słówka.
Ciekawa sprawa, nie ukrywam. Trochę brzmi jak porywanie się z motyką na słońce, ale... Artur, Twoja osoba jest tutaj pewnym gwarantem, nie schrzańcie tego.<br /> <br /> A pro po rozliczeń, to co do marż pojawia się jeszcze temat kosztów (najczęsciej pewnie umów o dzieło) i zysków (w postaci faktur) co zmienia nieco strukturę rozliczania i naliczania marży.<br /> <br /> Tak czy siak powodzenia, ja myślę, że wszystkie za i przeciw były rozważane i mimo to ktoś się na to rzucił. Wierzę, że w sposób przemyślany.<br /> <br /> Miłego dnia.
Podoba mi sie pomysl choc bedzie wam ciezko na rynku zagranicznym. Wydaje mi sie iz firmy stawiaja tutaj nacisk na \"fizycznych\" ludzi bardziej niz w PL. Licza sie referencje + biuro + ludzie ktorych mozesz obejrzec przy pracy. Wiem - bo sam siedze i pracuje w branzy za granica. Nieraz mielismy wizytacje klienta w biurze. Oczywiscie dotyczy to tylko duzych firm - nie wiem jak to dziala w przypadku malych klientow.<br /> <br /> PS. Pozdr dla kolegow autorow:) - dawnych kompanow:)
Powiedz mi Arturze gdzie zatem formularz i przejrzyste zasady współpracy dla chętnych freelancerow, ja na brak pracy nie narzekam chodzi jedynie o zaznaczenie waszego \"profesjonalnego\" podejścia do własnej inicjatywy ...<br /> Nie lepiej było to przygotować z głową, dobrym sajtem (zaprojektowanym przez kogoś znanego na rynku freelance - może grzesiek by się dał namówić ;)) będziecie na tym czesac solidne zyski a podchodzicie do tego na odwal sie.
Arturze, \"fakapy\" zdarzają się 100% agencji, prędzej czy później. Tylko to wtedy się nie nazywa fakap tylko proces produkcji.
@ Dominiku - czesc patrzy, czesc sie smieje, czesc sie zglasza, czesc pracuje...
@ Grzegorz Niepewny - rozumiem, ze uwazasz, ze tzw srodowisko kolegow freelancerow slynie z terminowosci i niezawodnosci? Ja sadze (popre przykladami), ze jest dokladnie odwrotnie (tez bez przegiec i ugolnien). Fakapy zdradzaja sie 20% \"wspolpracownikow\" najemnych tak wynika z mojego doswiadczenia. Pomoc w prowadzeniu projektow jakos nikomu nie zaszkodzila jeszcze.
O rany jak ciezko niektorym osobom zrozumiec ironiczne komenatrze - K2 nie bedzie nam robil oczywiscie strony firmowej :))))
A mnie sie bardzo milo czyta, ze nadal rynek uwaza ze K2 to najdrozsza agencja ;-)))
@ Sebastian Winkiel i sajt Pewnej Grupy rzekomo przez K2 wyrzeźbiony<br /> <br /> czy słowo ironia, względnie sarkazm istnieje w Twoim słowniku i aparacie pojęciowym?? Poza tym A Kurasiński napisał, że K2 było zajęte więc czytanie ze zrozumieniem też się kłania...
Zastanawia mnie etymologia wyrazu \"pewna\" w nazwie Waszej inicjatywy. Traktować to jako (posłużę się językiem angielskim) \"somegroup.pl\" czy \"reliablegroup.pl\"?
Jak widzę inicjatywa dobra bo obiecująca i koszty zerowe, jak do tej pory. Tylko dlaczego: <br /> - wywalacie na dzień dobry kupę kasy dla K2 (projekt na bank będzie super i super drogi, nie przeczę) skoro \"pewne\" zaplecze już istnieje i jak informujecie ma być konkurencyjne cenowo.<br /> - czym tak naprawdę różnicie się od zwykłej firmy reklamowej ? zapewnieniem? eee, tego się nawet nie pisze bo tylko sugeruje że będziecie tańsi (zamiast zawsze być) będziecie terminowi (nie ma szans, statystyka, chaos i inne zjawiska już na was czekają), wypłacalni 90%? powyżej 5k nikt się nie będzie zastanawiał w które % się zmieści, umowa pójdzie, potem sąd i zwrot kosztów jakby co i to z dwóch stron! A kiedy konto puste ludzi nie widać... więc wniosek taki że tylko drobne zlecenia bez ryzyka będziesz Arturze podejmował, dobre i to na początek.<br /> - co do strony ASAP to chyba najgorszy ASAP jaki widziałem, ani formularza, żadnego linka nawet na emailu... a logo też ASAP? ...<br /> - idea że \"na kryzys\" nowe rozwiązanie to niby do kogo jest kierowane? do tych co kasy już nie mają? hehe, myślę że lepiej unikać tego słowa, przecież to się źle kojarzy :) taka kryzysowa narzeczona, \"takie byle co na pewnie czas\" a po kryzysie rozwód? <br /> - \"PewnaGrupa jest inicjatywą trzech doświadczonych przedsiębiorców\" i nie wymieniacie nikogo...<br /> <br /> O.K wynika z tego wszystkiego, że to jest jednak ŻART. Artur pokazał nam oto, że wszelakiej maści agencje w Polsce to takie PewneGrupy i można w 15 minut (mając teksty lub by copy&paste) zrobić sajta i zaistnieć. Zaiste można ale na dzisiaj to nie działa i ciekawe czy w firmie macie chociaż gaśnicę przeciw-pożarową :) hehe. Życzę jednak powodzenia i przy najbliższej okazji coś dla hecy wam zlecę.
Dołączę sie do opini Grzeska, dodam jeszcze ze samym szumem wokół inicjatywy nie zdobedziecie \"klientów\", na początek sugerowalbym więcej profesjonalizmu dać od siebie ( patrz website i rzetelność tekstów). Mysle ze większość szanowanych freelancerow patrzy na to z rozbawieniem lub nie zwróci zupełnie na wasza inicjatywę uwagi.
Re: Grzegorz Niepewny <br /> <br /> dobry komentarz (prawdopodobnego) klienta...
\"sprofesjonalizowanie działań osób pracujacych jako tzw. freelancerzy\" <br /> ...<br /> gdybym był zainteresowany to po takim powitaniu powiedziałbym, żebyście się cmoknęli w tyłek na dzień dobry :)
@ Marcin Jakub - zlecilem przygotowanie K2 ale sa zajeci.
@ JL - W ramach PG bedziemy starali sie minimalizowac ryzyko i braku kasy na zaplacanie kosztow po stronie klienta - jak? nasza slodka tajemnica. Czy freelancerzy wspolpracujacy na pewno dostana swoja kase jesli wykonaja zlecenie i to klient nawali? Na 90% tak.
@ Grzesiek - zadziwiajaca jest korelacja negatywnych komentarzy z brakiem imienia i nazwiska.. Hmm... Czyzbys Grzegorzu wstydzil sie swojej opinii po wlasna twarza? Tak tylko pytam.
@ Przemek Bazanowski - tak, spozniony zart na Dzien Kobiet. Dobrze, ze ktos w koncu to skojarzyl. Uf.
Czy ten cały pomysł i jego wykonanie nie jest jakimś wirusem PR?<br /> Może jakiś cel w tym jest hę? Pytam szczerze, bo sam bawię się w grafika (marnie ciągle) ale ta oferta jakoś mnie nie zaciekawiła tak jak chyba miała...<br /> A po różnych żartach Arturze, śmiem twierdzić że to również żart (choć byłby wówczas bardzo odważny jeśli to fakt) - powodzenia!
Po obejrzeniu strony to raczej zaczynacie od freelancera, ktory dzien wczesniej odpalil flasha po zobaczeniu pierwszej lepszej żółtej strony. Hasła typu kreacja, wizerunek, marketing, seo itd nabieraja nowego znaczenia. Blamaz... Pomysł wizjonerów, ktorzy za pomocą innych rąk chcą kase zarobić. Krew by mnie zalała, gdybym pośrednikowi za FW maila miał zapłacic 50% wartosci zlecenia.
Seba, trzymam kciuki :)
ale do sajtu to byście się przyłożyli bo póki co żena troche jest
Skalowalne zasoby ze śkonymi oczami - to jest nawet zabawne!
@ Jakub Połeć - życzę powodzenia we współpracy z ludźmi, których uważasz za \"skalowalne\" \"zasoby\".<br /> Boże broń nas przed takim \"PM-ami\".
Artur, w notce pracowej piszecie \"zapewnimy Ci wypłatę Twojego wynagrodzenia w terminie!\" <br /> Możesz to rozwinąć? Czy to oznacza, że przejmujecie na siebie ryzyko związane z niepłaceniem przez klienta za wykonaną pracę?<br /> Jeśli tak, to sam w sobie byłby powód, żeby skorzystać z Waszej inicjatywy, bo poza tym nie bardzo widzę tu korzyśći dla freelancerów.
@ Jakub Połeć - Kubo, wiem na co się porywam. Pracowałem (i przyrzekałem, że już nigdy nie będę) z freelancerami 10 lat. Znam polskie warunki, różnice kulturowe, mentalne i finansowe. Wiem jakie są stawki, humory, problemy i zachcianki obu stron :)
@ALL: swoja drogą znajomy otwiera firmę, która ma dostęp do programistów w Chinach, ma zrekrutowanych 3-4 developerów ze skośnymi oczami. Na życzenie może dowolnie \"skalować\" zasoby. Jeśli ktoś chciałby spróbować, a ma dobrze \"po angielsku\" opisaną specyfikację to służę kontaktem.
@Artur: inicjatywa ciekawa, dość prosta do wdrożenia. Mam jednyne uwagi co do konieczności nadzorowania osób zewnętrznych i zapewnienia odpowiedniej jakości. Rozumiem przez to przykład, jeśli jakiś PM się nie sprawdzi to powinien mieć albo zakaz brania projektów, albo mieć mniejsze. To samo z innymi freelancerami. I nie jest to tylko kwestia umiejętności, ale adaptacji do czasu, klienta, itp. Znasz przykłady - więc jeśli to wdrożysz w system, to będzie to z pożytkiem dla wszysktich i lepiej niz zlecenia.net.pl
@ Tomasz Czurak - o ludziach, ktorzy beda chcieli z nami pracowac. Tyle. Czy to bedzie pracownik agencji robiacy po godzinach czy freelancer zyjacy tylko ze zlecen mi to jest obojetne. Nie czuje potrzeby tworzenia definicji scislej. Nie bedziemy zadali legitymacji :)))
@ Lax Bowens - tak, wiem, kajam sie. Wybralismy opcje \"byle jak\" zeby pokazac sie swiatu. W kontekscie dziesiejszej notki o Kodeksie Freelancerow uwazam, ze zrobilismy bardzo dobrze, upubliczniajac projekt ASAP.
@ Karol Połubiński - To jest kwestia ilosci PM i ludzi ktorzy moga ogarnac te zlecenia :) Wiesz nie zawsze wszystko tak musi sie grzebac jak z PP :))))<br /> <br /> Obecnie mamy w \"blokach startowych\" okolo 3-5 PM. Kazdy z nich jesli bedzie mial pod soba 3-5 na raz projektow to damy rade.<br /> <br /> Kwestia tez wielkosci projektow - raz to bedzie duzy sklep + strona www a raz wizytowka :)
@ Tomek - męcz się chłopaku sam, nie pomogę Ci tym razem. Musisz umiec zapanowac nad swoja ciemna natura... Lubiewo niech poczeka, pewnie niezle jest juz poszarpane i klei sie...<br /> <br /> Dziekuje Ci Tomku za to, ze jestes. Dla takich osob jak Ty rano wstaje i mam poczucie, ze co bym nie zrobil to zawsze beda mi zazdroscic. Szkoda, ze tak latwo mi to wychodzi. Ech, kwestia polotu i klasy. Ale ucz sie, ucz. Moze kiedys dorosniesz mi do piet..
10-30 projektów prowadzonych na raz i wszystkie z freelancerami. Mam obawy czy dacie rade to opanować. Wydaje mi sie ze po pewnym czasie stwierdzicie ze to machanie kijem w powietrzu i więcej przy tym zabawy i nerwów niż to wszystko warte. Projekty zaczną sie przeciągać, płynnośc sie zachwieje i nie bedzie to takie piękne jak sie wydaje. Ja bym sie tak nie rozdrabniał.
ooo nieee, kolejny \'pomysl\' Kurasinskiego ktory okaze sie kolejna klapa (po butikach, szuflerach, chomikach i innych pierdach)<br /> <br /> trzeba miec niezly tupet aby doradzac i krytykowac inne start-upy z tej pozycji i jeszcze liczyc sobie 15% za forwardowanie maili...<br /> <br /> Artur, moze w przyszlym wcieleniu uda ci sie zrobic biznes w necie <br /> <br /> p.s. odbierz ode mnie wreszcie to \'Lubiewo\' diabelku wrrrr....
@ Konrad Traczyk - PHP jak najbardziej :))) sorry, zaraz zmienię :))))
@ Krzysiek Adamus - <br /> <br /> ad marża - nie wiem czy powinienem pisać o tak tajnych rzeczach na forum branżowym :) odpowiem tak - na pewno nie mniej niż 15% i nie więcej niż 50%. Liczymy na duży przerób klientów mówiąc nie zbyt ładnie i wiele realizacji w ciągu miesiąca (nastawiamy się na 10-30 projektów ciągniętych na raz)<br /> <br /> ad PMowie - dlaczego nie? mając sprawdzone i dobrane teamy freelancer+PM może to być przewaga nad konkurencją gdzie albo zmienia się \"pan grafik\" albo \"pan prowadzący\" i klient od początku tłumaczy wszystko od nowa. Przyjmujemy zasadę \"ograniczonego zaufania\" - jeśli pracujemy z nowym klientem albo podwykonawcą wtedy PM będzie potrzebny od początku do końca.<br /> <br /> ad zagranica - nie znam dokładnie takich firm o takim profilu ale wydaje mi się, że można zlaleźć dużo hybryd czyli coś bardziej ala \"platfoma zleceń\" albo \"kreatywa agencja z dużą ilością różnych specjalistów\".<br /> <br /> Łączenie się w zespoły i tworzenie większych grup jest powszechne - w większości powstaja z tego małe 2-3 osobowe agencje kreatywne.
Coś się dzieje w temacie freelancerów:<a class="non-html" href="http://interaktywnie.com/newsy/3141-freelancerzy-beda-miec-swoj-kodeks.html"> http://interaktywnie.com/newsy/3141-freelancerzy-beda-miec-swoj-kodeks.html</a>
<blockquote>\"programowanie (css, html, cms)\".... kaaamaaaaaaan, żadnego php-a nawet? ;)</blockquote><br /> <br /> no przecież cms nie zrobisz w css... <br /> <br /> dobry pomysł!
\"programowanie (css, html, cms)\".... kaaamaaaaaaan, żadnego php-a nawet? ;)
Taki sajt we Flashu? Nie wygląda to profesjonalnie chociażby ze względu na proponowane usługi SEO/SEM :>
Freelancer to pojemna kategoria. O kim tak naprawdę mowa?
Dobrze, że zauważono rynek - obsługę mniejszych i średnich firm oraz startupów. Myślę, że to przedsięwzięcie może znakomicie uzupełnić rynek agencji interaktywnych i usług freelancerskich.<br /> <br /> Oby starczyło pary, bo zamierzenia są abmitne. Sa jeszcze szczegóły do dopracowania, ale to wyjdzie w praniu.
Inicjatywa ciekawa i na pewno przydatna dla obu zainteresowanych stron. I faktycznie ubiegliście konkurencję - ja również słyszałem o podobnych projektach.<br /> <br /> Z tego co piszecie na pewnagrupa.pl nie pobieracie żadnego wynagrodzenia od freelancerów, a jedynie dodajecie swoją marżę do ich stawek. Mógłbyś przybliżyć wielkość tej marży? <br /> <br /> Ciekaw jestem również jak będzie wyglądać rola PMów o których piszesz. Ich pośrednictwo na całej długości współpracy z freeelancerami wydaje mi się niezbyt dobrym pomysłem. W którym momencie planujecie ich włączać do projektu?<br /> <br /> No i zapytam jeszcze o podobne inicjatywy poza Polską. Znasz jakieś? Jak sobie radzą?
Bardzo ciekawy pomysł. Czegoś takiego naprawdę szukałem.