Gry AR w reklamie

Postanowiłam poruszyć inny temat, trochę odbiegający, a jednak ostatnio coraz szerzej łączony ze światem reklamy, marketingu i PR. Gry komputerowe i interaktywne, bo to o nich mowa.

Postanowiłam poruszyć inny temat, trochę odbiegający, a jednak ostatnio coraz szerzej łączony ze światem reklamy, marketingu i PR. Gry komputerowe i interaktywne, bo to o nich mowa. Zawojowały świat rozrywki i aplikacji mobilnych wkraczając w niego szybko i pewnie a następnie osiągając coraz silniejszą pozycję na rynku reklamy.  Coraz większa liczba firm decyduje się włączyć gry do swoich kampanii. Dlaczego? Skąd fenomen gier?  Okazuje się to być bardzo proste.

Gry towarzyszą nam już ponad 30 lat. Dzięki postępowi stawały się coraz bardziej wyrafinowane. Wprowadzenie grafiki 3D było kolejnym krokiem na tej drodze.  Dziś technologia poszła jeszcze o krok dalej wprowadzając Augmented Reality (AR), czyli rozszerzoną rzeczywistość. 

W tym artykule przyjrzymy się gdzie aktualnie rozszerzona rzeczywistość osiąga szczyty popularności.
 
Dzięki AR grafiki i gry forsują bariery foto-realizmu. Graficy przy użyciu Rozszerzonej rzeczywistości są w stanie „wyciągnąć” grafiki z ekranu komputera lub tabletu i włączyć je do realnego świata. Te możliwości zacierają granicę pomiędzy tym, co prawdziwe a tym, co generowane komputerowo.

AR dodając do świata realnego grafikę oraz dźwięk modyfikuje istniejąca rzeczywistość w stopniu dotąd nieosiągalnym.
 Gry oraz aplikacje mobilne i społecznościowe szybko przyjęły te nowe możliwości umieszczania komputerowo wygenerowanej grafiki w polu widzenia odbiorcy.

Wyobraźmy sobie spacer wzdłuż ulicy, z urządzeniem umożliwiającym wprowadzenie AR do obserwowanych przez nas obiektów zbiegających się z graficznymi rozszerzeniami.

Rozszerzenia te odświeżane są na bieżąco, aby odzwierciedlać ruchy głowy. Podobne urządzenia i aplikacje osiągają dużą popularność, szczególnie na smartfonach takich jak iPhone, czy tabletach jak np. Galaxy tab.

Argumented reality podbija rynki światowe stając się hitem kampanii reklamowych i promocyjnych.  Oto pojawiła się możliwość skutecznej promocji oraz udoskonalania form wprowadzenia produktu w życie użytkownika, pozwalając mu bawić się i eksperymentować.
Rozszerzona rzeczywistość znajduje zastosowanie w reklamach a także w handlu i prezentacji produktów na całym świecie.
Modne stają się wirtualne przymierzalnie gdzie klienci z łatwością mogą przymierzać stroje będące w asortymencie za pomocą ekranu pełniącego rolę lustra.

Grafiki strojów wprowadzane są do oprogramowania ‘lustra’ a to rozpoznając obraz pobierany z kamery dostosowuje je do przymierzających osób. Trudno oprzeć się wrażeniu, że rozszerzona rzeczywistość będzie kształtować światowe rynki reklamy przez kilka kolejnych lat.

Augmented reality zdobywa szturmem także polski rynek.

Moją uwagę zwróciła ciekawa kampania herbaty Dilmah oparta na Augmented Reality. Na stronie firmy będącej autorem technologii użytej do tegoż wdrożenia czytamy: „Wdrożyliśmy autorską technologię do rozpoznawania logotypu na pudełku herbaty firmy. Po przyłożeniu pudełka do kamery i wykryciu logo uruchamiana była gra umiejscowiona w AR (ang. Augmented Reality - rozszerzona rzeczywistość). Opracowany model 3D w postaci karuzeli był sterowany za pomocą obserwacji przez kamerę ruchu pudełka - w lewo lub w prawo. Z karuzeli smaków skapywały kropelki oznaczające poszczególny smak. W ten sposób użytkownik mógł skomponować herbatę smaków.

Efekt AR osiąga się poprzez wdrożenie algorytmów rozpoznawania i przetwarzania obrazu a także śledzenia ruchu. Dzięki temu klienci mogli wziąć udział w innowacyjnej zabawie komponowania smaków, a w efekcie, uczestniczyć w kampanii zakończonej sukcesem. Moim zdaniem, proste, łatwe, przyjemne, a co najważniejsze wydajne.

Rozwiązania tego typu oparte na AR zostały ostatnio wprowadzone przez te samą firmę na tablety, aby umożliwić posługiwanie się rozszerzoną rzeczywistością podczas targów, promocji, prezentacji produktów. Hostessy, zawsze obecne na targach oraz eventach, mogą poza zachęcaniem uczestników do zapoznania się z produktem mogą także prezentować go oglądającym za pomocą rozszerzonej rzeczywistości dając możliwość wirtualnego przetestowania reklamowanego rozwiązania.

Moim zdaniem AR w tym użyciu pozytywnie wpłynie na promocję usług i produktów podczas targów, a może w przeciągu kilka lat zastąpi zupełnie tradycyjny sposób, w jaki hostessy promują usługi.

Moim zdaniem AR i jej wykorzystanie w reklamie jest bardzo dużym krokiem w kierunku rozwoju tej dziedziny, a połączenie z grami umożliwia poznanie produktu lub usługi w sposób niekojarzący się z czystą komercją. Marketingowe gry AR pozwalają bawić się i eksperymentować. Pozwalają korzystać z produktu wirtualnie, a jednocześnie wytwarzają w użytkowniku ‘przywiązanie’ do marki. Innymi słowy idealnie spełniają swoje zadanie.  Ale czy gry AR muszą przywiązywać tylko klienta do marki? A co z przywiązaniem wyborcy do partii politycznej?
 
Jak się okazuje i tu rozszerzona rzeczywistość znajduje swoje miejsce. Wszyscy chyba kojarzą grę wyborczą PO - Platformuła i kilka jej podobnych, które zdobywały sobie licznych fanów wśród internautów podczas kampanii wyborczych.

Okazało się, że jest to jak najbardziej możliwe!  Autor gry będący Platformuła zakończył prace nad wersją gry opartą na AR. Zasady gry pozostają niezmienione, sterowanie postaciami na politycznym torze wyścigowym będzie możliwe dzięki kartom z podobiznami postaci z gry.  Będzie to możliwe dzięki wdrożeniu algorytmów rozpoznawania obrazu, śledzenia ruchu i przetwarzania obrazu, co da użytkownikom nieprzeciętną formę politycznej rozgrywki.

Jak się dowiedziałam ta sama firma pracuje nad nowymi projektami, w których również wdrożone zostaną rozwiązania AR, będę, zatem z ciekawością śledzić rozwój AR na polskim rynku gdyż nie mogę oprzeć się wrażeniu, że na naszym rodzimym podwórku pojawił się nowy trend, który teraz będzie wyznaczać standardy na rynku reklamy.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"