Na co dzień w wielu artykułach, raportach, ofertach marketingowych piszemy, czytamy o "osobach korzystających z internetu". W wielu przypadkach robimy to w sposób naturalny, nie wymagający większego zastanowienia. Czy jednak pisząc o osobach korzystających z internetu zawsze mamy na myśli to samo? Czy staramy się zawsze dobrać najlepsze pojęcia?
Na co dzień w wielu artykułach, raportach, ofertach marketingowych piszemy, czytamy o „osobach korzystających z internetu”. W wielu przypadkach robimy to w sposób naturalny, nie wymagający większego zastanowienia. „Użytkownicy internetu nienawidzą reklam…”, „użytkownicy witryny X generują 2 miliony odsłon miesięcznie”, „już X internautów kupuje online” i tak dalej…
Przykłady można mnożyć, czy jednak pisząc o osobach korzystających z internetu zawsze mamy na myśli to samo? Czy staramy się zawsze dobrać najlepsze pojęcia?
Internauci i czas
Jednym z najczęściej stosowanych określeń jest „internauta”, definiowany jako osoba, która korzystała z internetu przynajmniej raz w ciągu ostatnich 30 dni (lub też „korzysta z internetu przynajmniej raz w miesiącu”). Definicję te często wykorzystuje się w badaniach marketingowych. Warto zwrócić uwagę na fakt, że zawsze jest ona zawężana do jakiegoś przedziału wiekowego. W badaniu Net Track MB SMG/KRC jest to przedział 15 do 75 lat, w którym mamy około 14 milionów internautów (47% wszystkich Polaków w tym wieku). Inny, bardzo popularny przedział to tzw. 18+, czyli wszyscy dorośli Polacy lub 7+, jak w badaniu Megapanel PBI/Gemius.
Od tego jak zdefiniujemy perspektywę czasową zależeć może nie tylko charakterystyka grupy celowej, ale i jej wielkość. Różnice możemy prześledzić na przykładzie dokonywania zakupów online. Jeśli w definicji „osoby kupującej” zawrzemy okres 3-miesięczny (jak np. w opracowaniach Komisji Europejskiej), to grupa klientów online wyniesie 12% korzystających w tym okresie z internetu. Gdy z kolei rozszerzymy do 12 miesięcy (jak np. w badaniach D-Link Technology Trend), to klientów online mamy już 32%. Można tez podejść „jakoś tam”, jak np. BZ WBK w „Narodowym Teście Zakupów” i zapytać „czy pierwsze zakupy on-line masz już za sobą?”. Wtedy grupa kupujących online wynosi aż 89%.
Można też dużo ogólniej
Czasem definicja jest bardziej ogólna i mówi o osobie mającej dostęp do internetu. Takim wskaźnikiem (obok internauty) posługuje się TNS OBOP w badaniu TNS Telecom Index & Interbus. Jest to osoba, która co prawda nie korzystała z internetu w ostatnim miesiącu, ale miała taką możliwość. Łatwo sobie wyobrazić rodzica, który swojemu dziecku zafundował w domu internet, ale sam z niego nie korzysta, choć ma taką możliwość. Czasem tylko zagląda dziecku przez ramię, czy też sprawdza w historii, czy nie odwiedzało zakazanych witryn. Odsetek tak zdefiniowanych osób będzie o kilka punktów procentowych wyższy, niż odsetek internautów.
Jeszcze inne określenia, to osoby korzystające z internetu lub też użytkownicy internetu. Terminy te odnoszą się do pewnej zbiorowości ludzi, mającej wspólną cechę, jaką jest korzystanie z internetu. Choć intuicyjnie zrozumiałe i wygodne w stosowaniu, to nie mówią nam, jak taką grupę można oszacować liczbowo czy procentowo (w ramach np. szerszej populacji).
Zarejestrowany a aktywny
Mówimy też o zarejestrowanych użytkownikach, czyli takich którzy pozostawili swoje dane w systemie rejestrującym (np. kont pocztowych), lub założyli swój profil w serwisie. Liczba zarejestrowanych nie musi się pokrywać z liczbą odwiedzających serwis. Z jednej strony, nie wszyscy odwiedzający muszą zakładać profil, z drugiej jedna osoba może mieć kilka profili. Na przykład Nasza Klasa posiada blisko 20 milionów profili, ale tylko około 8,5 miliona użytkowników miesięcznie.
Prowadzi nas to do kolejnego, zbliżonego pojęcia, czyli „aktywnego użytkownika”. Na przykład system pocztowy może mieć 10 milionów zarejestrowanych użytkowników, ale tylko 3 miliony takich którzy w danym miesiącu zalogowali się do usługi (aktywni). Jest to miejsce do potencjalnych przekłamań czy nieporozumień, bo niektóre serwisy mogą chwalić się liczbą wszystkich zarejestrowanych kont, bo taka statystyka dobrze wygląda (choć wielu osób od miesięcy nie logowało się). Inny serwis, dla tej samej usługi może informować tylko o liczbie aktywnych, bo tylko takie konta interesują potencjalnego klienta mailingu.
Powyższe terminy jeszcze nie oddają wszystkich możliwości, dlatego w drugiej części tekstu zajmę się definicjami związanymi z pomiarami site-centric, gdzie szczególnie dużo nieporozumień narosło wokół określenia „unikalny użytkownik”.
[PS. To mój debiut na łamach Interaktywnie.com, mam nadzieję że problematyka okaże się ciekawa dla Czytelników. Zapraszam też na moją stronę www.internetstats.pl ]
Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"
Zaloguj się, a jeśli nie masz jeszcze konta w Interaktywnie.com - możesz się zarejestrować albo zalogować przez Facebooka.
Pomagamy markom odnosić sukces w Internecie. Specjalizujemy się w pozycjonowaniu stron, performance marketingu, social …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Pozycjonujemy się jako alternatywa dla agencji sieciowych, oferując konkurencyjną jakość, niższe koszty i większą …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Projektujemy i wdrażamy strony internetowe - m.in. sklepy, landing page, firmowe. Świadczymy usługi związane …
Zobacz profil w katalogu firm
»
W 1999 roku stworzyliśmy jedną z pierwszych firm hostingowych w Polsce. Od tego czasu …
Zobacz profil w katalogu firm
»
1stplace.pl to profesjonalna agencja SEO/SEM, specjalizująca się w szeroko pojętym marketingu internetowym. Firma oferuje …
Zobacz profil w katalogu firm
»
Sławek się internetowo rozkręca :) Jakiś czas temu znalazłem Jego blog i od razu wrzuciłem go do swojego RSSa.<br /> Oby tak dalej
Bardzo się podoba mi również. Będę miał idealne materiały na zajęcia dla studentów. Dzięki ;)
Mi tez sie bardzo podoba, czkam na \"Uzytkownik Internetu Returns\" :) Sławek pragnął bym zobaczyć więcej art. w nucie wyjaśniająco pouczającej. Ja mam pare luk które mógłbyś pomooc mi wypełnić. Congrats z okazji debiutowego artykułu!!
Dziękuję za komentarze :) Myślę, że druga część zostanie opublikowana w poniedziałek. Pozdrawiam :)
<blockquote>To mój debiut na łamach Interaktywnie.com, mam nadzieję że problematyka okaże się ciekawa dla Czytelników. </blockquote><br /> <br /> Ciekawa. Powodzenie i wytrwałości w pisaniu.
Fajnie napisane, chętnie przeczytam kolejną częśc :)
Również :-) Takie uporządkowanie prostych spraw jest warte poświęcenia 2 minut :-)
Niecierpliwie czekam na część drugą, bo rzadko się zdarzają teksty, z których można czerpać wiedzę ;)