Apple ograniczy śledzenie użytkowników w sieci

Do Safari trafi blokada, która niepokoi reklamodawców.

Dzisiaj debiutuje nowa wersja przeglądarki Safari, w której pojawi się system Intelligent Tracking Prevention, ograniczający możliwości śledzenia użytkowników po plikach cookies. Reklamodawcy biją na alarm, bo to znacznie utrudni im targetowanie reklam, Apple odpowiada, że po pierwsze ich obawy są przesadzone, bo reklam blokować nikt nie zamierza, a po drugie - internauci mają prawo do prywatności.

Nowa funkcjonalność trafi na rynek wraz z debiutem nowych wersji systemów iOS 11, czyli dzisiaj, i macOS High Sierra - 25 września, ale nie jest zaskoczeniem. Spółka o zamiarach wprowadzenia ograniczeń mówiła już w czerwcu.

Jak będzie działał Intelligent Tracking Prevention?

System ma domyślnie usuwać ciasteczka (cookies) zapisane w ciągu ostatnich 30 dni, jeśli użytkownik w tym czasie nie powróci na daną stronę. Będzie też - dzięki algorytmom AI - wykrywał i usuwał ciasteczka pochodzące od sieci reklamowych, które mają za zadanie ciągłe śledzenie internautów. One będę usuwane od razu, chyba że użytkownik kliknie na powiązaną z nią reklamę - wtedy czas ten wydłuży się do 24 godzin.

Kilka największych organizacji reklamowych w USA - American Association of Advertising Agencies, American Advertising Federation, Association of National Advertisers, Data & Marketing Association, Interactive Advertising Bureau oraz Network Advertising Initiative w liście otwartym do Apple skrytykowało wprowadzenie takiej blokady. Reklamodawcy uważają, że Apple wykorzystując swoją pozycję uderza w podstawy internetowego ekosystemu. Reklamy są bowiem źródłem finansowania internetowych biznesów, więc bez nich nie może być mowy o jego rozwoju.

Apple odbija piłeczkę, zaznaczając, że system nie blokuje reklam. Ponadto pliki cookies na temat stron, które faktycznie są odwiedzane przez użytkowników, będą przechowywane w systemie. To umożliwi targetowanie reklam na podstawie rzeczywistych, a nie przypadkowych zachowań internautów w sieci.

Nic nie wskazuje jednak na to, by Apple miało się ugiąć. Jego core biznes nie opiera się na reklamach, więc głoszenie tez o potrzebie większej ochrony prywatności łatwo mu przychodzi.

Pobierz ebook "Social media marketing dla firm i agencje się w nim specjalizujące"